:marzyc: No, no, no Betty... :szacun_1: Ale że co "No, no, no Betty :?: No widzę, że szacun, ale za co :?: Piękne zdjęcia, wręcz zawodowe :) Rozpieszczacie mnie Wojanki :wstydek: To dorzucę jeszcze parę zdjęć z tego spaceru. W roli głównej stare duże drzewo, za które kiedyś wzięły się bobry......

Oj przykro

Fajne słodziaki

WOJAN OGARUSY pisze: ↑wtorek 19 maja 2020, 16:47 No, no, no Betty...

Ale że co "No, no, no Betty No widzę, że szacun, ale za co

Cześć Cekin wita Cię starszy kolega Ford Czarnoleska Poezja czyli Ford Ogar z Czarnolasu Ford to również mój pierwszy ogar i jeśli następny pies to tylko ogar

Cześć Winci Bandźi pokaż się

Niesamowite są te piaszczyste brzegi Wisły :marzyc: No, a Ford pięknie się prezentuje w plenerze :hi_1: :marzyc: Dziękujemy bardzo. Uwielbiamy to miejsce. Kiedy jest tak piaszczyście i słonecznie i pusto, jak na naszych zdjęciach to jest po prostu magicznie :marzyc: :marzyc_2: C.D. zdjęć ze śladami...

C.D. zdjęć znad Wisły. Znalazłam fajną fotogeniczną kępkę kwiatów i sowicie ją obfotografowałam Kto zna się na kwiatach Czy dobrze identyfikuję, że to Starzec Jakubek
I trochę zieloniutkich, błyszczących listków szczodrze oświetlonych przez słońce

C.D. zdjęć Plażing i smażing już był to teraz lecimy dalej. Forda zabawa w wodzie. Grzebanie łapką przez jakieś z 10 minut. Zastanawiałam się co on tam widzi / czuje takiego Jak myślicie, co on tam mógł znaleźć

Kilka dni później, korzystając z pięknej, słonecznej i ciepłej pogody ponownie wybraliśmy się nad Wisłę. Również do Rezerwatu Wyspy Zawadowskie - to nasze ulubione miejsce jednak :marzyc: - tyle, że w stronę Józefowa i Otwocka zamiast w stronę Centrum Warszawy :) Było to jeszcze przed deszczami. Wod...