Po świątecznym spacerze.

Pozdrawiamy całe Ogarkowo i życzymy wszystkim zdrowia!

O nie.....
Tak mi przykro. ..

O rany... Ogromnie przykro...
Brat Ugryzia...

Współczujemy...

Mój Piękny Lolo

wszoleczek pisze: ↑sobota 20 mar 2010, 09:26 oj, Infekcja to bym nie dała psu na imię

Infekcja i Iniekcja, z tego samego miotu

Jeżu kolczasty, ale się uśmiałam przy tym wątku!

hania pisze: ↑poniedziałek 23 lip 2018, 15:36 Chyba nie chciałabym mieć psa o imieniu Durna

O mnie mówiliby "Jaki właściciel, taki pies"

Gdzież to takie piękne okolice, ach gdzież? To tu wokół tak ładnie?
Jakie klimatyczne zdjęcia.... te z punktu widokowego jak fajnie wyszły!

I cielaczkowe.... Dodajmy, że rogaczki chciały się pewnego razu nawet przedostać na podwórze, kulturalnie, bramką

Czekamy na kolejne

Jeśli uda się mi dotrzeć, to przywiozę słodkie mrowisko i kiszone ogórki, może trochę chleba...

A jak jest z możliwością rozstawienia namiotu? Może było już takie pytanie, ale nie doczytałam....