Zdecydowaniu po odrzuceniu tych spokrewnionych zostaną dwa góra trzykasianiolek pisze:Wydaje mi się, że każdy zainteresowany psem do krycia nie obdzwoni kilkudziesięciu właścicieli psów. Przeglądając zestawienie, w którym znajdują się różne informacje o psie, można wybrać kilka, kilkanaście psów, które chce się poznać "bliżej".
Jak ja szukałam to nie zaznaczałam z uprawnieniami bo wiele psów je ma a nie są wpisane pomijając że wielu samych psów tam nie ma.kasianiolek pisze:Niestety w Bazie po wpisaniu zakresu dat 2000-2010 i zaznaczeniu uprawnienie hodowlane "tak", pojawia się tylko 15 psów.
Jeśli -bo się podoba to chyba nie jest źle bo każdy chyba patrzy co ma do poprawienia w suce i kryje psem którym może to poprawićAnia W pisze:No właśnie gdyby to magiczne dobro rasy rzeczywiście było celem nadrzędnym dla wszystkich…
Bo ja mam wrażenie, że czasami w psach nie przebiera się w ogóle. Kryje się, bo się podoba, bo blisko, bo zaprzyjaźniony, utytułowany lub dobrze zareklamowany…
-Bo zaprzyjaźniony i utytułowany - nasuwa mi się Lokis a jakoś kolejka suk do niego nie czeka
Patrząc które psy do tej pory kryły najwięcej to As-Dur jakiś wielkich tytułów nie ma, wszystkie suki raczej blisko nie mieszkały- reklama
podobnie wygląda Hultaj też nie ocieka tytułami.Jantar ewidentnie krył oprócz Basetli tylko swoje suki-tzn w hodowli
Więcej suk na koncie ma jeszcze Litwor- hmm może nim za tytuły
a może dlatego że ładny/prawidłowy z dobrym okiem Jeszcze Puzon i Tango a reszta póki co się raczej zbytnio nie nakryła.
zależy jaka suka w porównaniu z jakim reproduktorem bo np Łasa która z tego co wiem obecnie ma ostatni miot czyli drugi łącznie wydała na świat 8 szczeniąt to wyjdzie blado w porównaniu z niejednym reproduktorem.Ania W pisze:Niejednokrotnie zdarza się tak, że suka pozostawia po sobie więcej potomków niż niejeden reproduktor.
Generalnie krycie to ryzyko a ideałów nie ma- info z forum też właśnie może być mało obiektywne bo "każdy" chwali swoje a nawet jeśli nie chwali to może mieć inny pogląd na temat co jest dobre dla rasy- i dopóki klub nie będzie miał możliwości kontrolowania każdy będzie miał prawo do uprawiania wolnej amerykanki czy się to komuś podoba czy nie.Ania W pisze:Aszemi idąc tym tropem zbliżamy się do spiskowej teorii dziejów.
Tak naprawdę to informację podane nam przez właściciela też mogą być nieprawdziwe. I nie zawsze wynikać to będzie ze złej woli czy chęci wprowadzenia nas w błąd z premedytacją. Czasami to kwestia totalnego braku obiektywizmu wobec własnego psa a czasami niewiedzy.
Ot , takie ryzyko
też sie postaram pomóc w tek kwestii.Ania W pisze:ale zgadzam się że dobrze byłoby dodać rodziców (rodziców wolnej chwili postaram się to stopniowo uzupełniać).
Mi się to zestawienie bardzo podoba i wiem że będzie pomocne natomiast nie chciałabym aby ktoś sobie z niego robił używkę.
Pojawią sie info przy niektórych psach że oczka zdrowe a reszta że brak info poza niektórymi co sie przyznały-szacunek i te "brak info" oby nie trafiło do jednego wora z tymi po korekcie eh.
) 
