Kupiwszy Wygląda fajnie, trochę dizajnerska jak wszystko w tym sklepie ale prosta jak cep, poręczna. Wielkość średniego tel. kom., koszyczek w zestawie ale można podwiesić na haczyku co się chce. Można ważyć trzymając w jednej ręce albo wagę też na czymś zawiesić. Przyda się w domu np. do ważenia bagażu przed lotem samolotem. Taruje i waży w różnych jednostkach. Ponoć temperaturę jeszcze wskazuje ale tego jeszcze nie sprawdzałam. Do 5 kg margines błędu wynosi 5g a powyżej do 10g. Max. ciężar 40kg, chociaż z tyłu, gdzie są zakresy dla błędów jest nawet do 50 kg.hania pisze:Jak ktoś kupi wagę to poproszę o recenzje.
Ja mam z kolei pytanie o dry bed. Widziałam, macałam. Miziaty. Ale jakoś nie czuję jak to ma działać do końca No bo pow. pozostaje sucha i tu ok, rozumiem, doceniam. Tylko wilgoć/ciecz przelatuje na wylot, tak? To w sumie kładąc to np. do kojca powinno się pod spód dać coś co wchłonie czy coś nieprzepuszczającego, jak cerata ale wtedy bokami poleci przecież. No bo podkłady chłonne takie z apteki to wchłoną i zatrzymają wilgoć głębiej a tu przeleci...Są one zróżnicowane cenowo? Jakieś są oszukane? Lepsze? Gorsze?