Strona 1 z 14

Poród - co warto wiedzieć ...i mieć ;)

: niedziela 24 mar 2013, 14:10
autor: Ania W
Ciekawe wydarzenie :)
Warto się przygotować dobrze.
Zebrałam na początek listę rzeczy, które warto mieć przygotowane. Bardzo mi pomogły rady osób, które mają większe doświadczenie w odbieraniu nowych psich pokoleń ( dziękuję: hani, kasiwro, qzi).

LISTA RZECZY KTÓRE WARTO MIEĆ:
- kilka zmian tego na czym suka będzie rodzić. No cóż to nie jest "czysta sprawa" . Mnie zaskoczyła ilość 'zieloności" dość mocno plamiącej :). O ile nie są to wody płodowe a tylko towarzyszy wydalanym łożyskom to ok. Dobrze sprawdza się pościel ( kilka powłoczek), większe ręczniki, ręczniki papierowe (duża ilość). Ja odkryłam cudowne właściwości podkładów medycznych ( 90x60 cm, do nabycia w aptece). Trzeba mieć wszystko pod ręką bo czasami jest niespodzianka na którą człowiek nie zdąży się przygotować.
- nożyczki - przecinanie pępowiny. Lepiej przerwać jeżeli suka tego nie robi, ale ja jakoś się bałam...poza tym to wszystko takie śliskie ;)
- nitki - niektórzy zawiązują pępowiny ( wg różnych źródeł 1,5 cm - 2 cm od brzuszka), czasami wystarczy tylko chwilkę zacisnąć. Jeżeli suka przegryza sama to od razu miażdży naczynia ale zdarzają się suki nadgorliwe, które robią to zbyt blisko brzuszka szczeniaka.
- pean - mi się przydał do zaciskania pępowin, pożyczony :)
- spirytus lub inny środek odkażający
- waciki
- kolorowe wstążeczki, nitki...do znakowania szczeniaków jeżeli jest ich ciut więcej ;) Słyszałam też o wykorzystaniu lakieru do paznokci. Zapewne można też opisywać znaczenia ale prawdę mówiąc ja nie miałam do tego głowy. Znakowałam tylko - jak już wszystko się uspokoiło zważyłam i opisałam.
- gruszka - wykorzystałam do odessania wszystkich.
- mały ręcznik - przyda się do owinięcia gdy będzie potrzeba "strzepnięcia"
- worek foliowy na śmieci - oj sporo ich się zbiera.
- coś do pisania - zeszyt + długopis
- mleko dla szczeniąt
- pipeta, mały smoczek..coś czym można dokarmić szczeniaka
- waga
- termofor
- cerata, folia

Jakby komuś coś jeszcze przyszło do głowy dorzucę ;)

Tutaj jest fajnie opisany poród.
http://www.siberian-husky.com.pl/porady ... /porod.htm" onclick="window.open(this.href);return false;

Re: Poród - co warto wiedzieć ...i mieć ;)

: niedziela 24 mar 2013, 16:32
autor: mirek
Telefon do weta. Coś wiem na ten temat :strach_2: .

Re: Poród - co warto wiedzieć ...i mieć ;)

: niedziela 24 mar 2013, 17:44
autor: Ania W
Racja! :silacz:
Myślę, że dobrze mieć nawet z więcej jak jednym kontakt ;)
Generalnie ja miałam zaprzyjaźnionego na łączach ;), kontakt do lecznicy wet ( poszukałam też takiej 24h) i prywatny tel. do położnika, który powiedzmy "prowadził" Łozę.
Położnik przyjechał po porodzie, obmacał i ocenił szczeniaki i...wyjął z Łozy jeszcze 3 łożyska :strach_2: Jak magik ;) . Dostała też oksytocynę.

Re: Poród - co warto wiedzieć ...i mieć ;)

: niedziela 24 mar 2013, 18:59
autor: hania
Ja zawsze przed porodem ustalam z wetem czy będzie "pod telefonem" i czy będzie miał możliwość zrobienia cesarki.

Re: Poród - co warto wiedzieć ...i mieć ;)

: niedziela 24 mar 2013, 21:37
autor: kasiawro
Ja jeszcze mam zeszyt, wagę i coś do pisania.
Wet zawsze kilka dni przed wie, że rodzimy i możemy dzwonić o każdej porze.
Nie wiem czy tutaj, ale mleko dla maluchów.

Re: Poród - co warto wiedzieć ...i mieć ;)

: poniedziałek 25 mar 2013, 12:32
autor: qzia
Termofor lub chociaż butelka z ciepłą wodą. Tez się czasami przydaje.
Miska na szczeniaczki lub jakiś koszyk a tymże termoforem.
Jak mleko to może i jakąś butelkę ze smoczkiem lub na początek pipetkę lub strzykawkę tzw. insulinówkę bo nią można wydzielić malutkie kropelki.
:mysl_1: :mysl_1:
U mnie szczeniory przez pierwszy miesiąc śpią na podkładach. Można sikać do woli a resztę załatwia mamusia. Nie muszę wtedy tyle prać. Potem zaczynają się nimi bawić i je zżerać, więc odpada. Jak ktoś pisze, że pralka działa na okrągło to się w sumie trochę dziwię, bo u mnie nie. W międzyczasie podkłady zamieniam na drybedy i z głowy.

Re: Poród - co warto wiedzieć ...i mieć ;)

: poniedziałek 25 mar 2013, 12:53
autor: weszynoska
Ja nie piorę...przed porodem robię nowe zapasy poszew, frotowych dużych ręczników, albo prześcieradeł...oczywiście w szmateksie

I nie podścielam szczeniętom kołder itp...raczej twardo ma mamusia z małymi

ale to z racji tego, że matki gończe są niespokojne, ciągle wstają grzebią w posłaniu, ścielą na swój sposób i boję się, że zakopią malucha.

Re: Poród - co warto wiedzieć ...i mieć ;)

: poniedziałek 25 mar 2013, 19:23
autor: Ania W
U mnie też raczej twardo niż miękko ;) Też uważam, że tak bezpieczniej, mimo że Łoza ma niewielkie zapędu do kopania, chociaż czasami coś sobie poprawi.

Dorzucam jeszcze ceratę. Ja na podkład ( pled wełniany i koc) położyłam pocięte worki na śmieci i na to dopiero powłoczki czy prześcieradła, które wymieniałam.Dużo praktyczniejsza jest najtańsza cerata.

Re: Poród - co warto wiedzieć ...i mieć ;)

: poniedziałek 25 mar 2013, 20:59
autor: qzia
:mysl_1: Przy Soni też miałam worki na podłodze. Próbowałam uratować panele. :mrgreen:

Re: Poród - co warto wiedzieć ...i mieć ;)

: wtorek 26 mar 2013, 16:00
autor: hania
A ja kupuję przecenione linoleum i to mam jako podłogę kojca. Sprawdza się.