wykład sędziego Redlickiego w ZKwP w Lulinie

[hania]

Bordery osiągające sukcesy w agility to psy z linii pasących. Nie ma chyba jeszcze takich hodowli, żeby można było powiedzieć, że to jest linia do agility. Znam jedną hodowlę gdzie od pokoleń psy są selekcjonowane do obi. Ale też pasą.
A ze wzorcem bordera jest taki problem że daje bardzo duże możliwości - już samo to, że uszy mogą być albo stojące albo załamane, a sierść krótka albo nie daje dużo możliwości . A reszta to opis poprawnie anatomicznie zbudowanego psa - pasowałby do każdej rasy .

[Ania W]

Myślę, że one bardziej są sprawdzone pod względem pasienia, a nie pasące de facto, bo przy dzisiejszym sposobie hodowania zwierząt zapotrzebowanie na psy pasące jest raczej umiarkowane. Coś jak nasze ogary sprawdzone pod kątem użytkowości
Prawda jest taka, że tak pewnie 80% wzorców daje duże możliwości interpretacji - ogara też Chodzi o pewien typ psa. Zerknęłam - wzorzec bordera ma np.53 dla bordera, a ja widywałam też psy wielkości Łozy i nawet wyższe.

Ja kiedyś o borderach poczytałam na tej stronie :
http://www.lsd-bordercollie.pl/?sedziow ... collie,112" onclick="window.open(this.href);return false;

Jeżeli weźmie się pod uwagę, że wyróżniono przede wszystkim typ brytyjski i australijski to zróżnicowanie genetyczne wcale nie musi być takie dziwne, biorąc pod uwagę chociażby lokalne domieszki

[hania]

Aniu, ale ja właśnie nie piszę o takich psach, które raz pojechały na PIP, raz na trening i reklamuje się je jako super pasące. Tylko o psach, które może same sprawdzone nie są ale pochodzą z linii gdzie od pokoleń każdy pies użyty w hodowli pasł i to realnie a nie tylko na treningach i konkursach.
Tak naprawdę myślę, że myślimy podobnie tylko piszemy trochę o czym innym, trzeba by obgadać w realu