Wrocław

Awatar użytkownika
Wigro
Posty: 1735
Rejestracja: wtorek 21 paź 2008, 00:30
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: WA-WA

Re: Wrocław

Post autor: Wigro »

Ależ macie fajowo we Wrocku !
Pozdrawiamy, zazdraszczamy
Ares nie daj się, nie mocz se jajec.
Ogar dobry:Gęby długiej. Paznokci tępych. Zadu przestronnego, łakomy, zwajca.
Awatar użytkownika
1e2w3a
Posty: 2358
Rejestracja: wtorek 28 wrz 2010, 21:07
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: MIĘDZYBÓRZ / WROCŁAW, Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Wrocław

Post autor: 1e2w3a »

CZAT(D)OWY SPACER

I znów zafundowaliśmy sobie kilkugodzinny spacerek. Wyciagnęła nas Jagoda i Czata. A było już inaczej niż tydzień temu – jesiennie. A to fotki z naszego niedzielnego wypadu na Maślice.
Załączniki
Jesień a kolory takie słoneczne
Jesień a kolory takie słoneczne
DSCF7071.JPG (126.77 KiB) Przejrzano 1617 razy
DSCF7088.JPG
DSCF7088.JPG (113.9 KiB) Przejrzano 1618 razy
Wśród karłowatych dębów
Wśród karłowatych dębów
DSCF7089.JPG (136.64 KiB) Przejrzano 1619 razy
Idziemy starym wałem
Idziemy starym wałem
DSCF7145.JPG (100.78 KiB) Przejrzano 1614 razy
Na prawo patrz!
Na prawo patrz!
DSCF7148.JPG (136.58 KiB) Przejrzano 1615 razy
Ares nadrabiający spóźnienie.
Ares nadrabiający spóźnienie.
DSCF7083.JPG (153.26 KiB) Przejrzano 1615 razy
Paleta kolorów
Paleta kolorów
DSCF7092.JPG (134.85 KiB) Przejrzano 1615 razy
Drewniana rzeźba
Drewniana rzeźba
DSCF7079.JPG (114.49 KiB) Przejrzano 1613 razy
A nad Odrą tak jakoś zrobiło się szaro
A nad Odrą tak jakoś zrobiło się szaro
DSCF7074.JPG (102.82 KiB) Przejrzano 1606 razy
Ostatnio zmieniony poniedziałek 15 paź 2012, 20:12 przez 1e2w3a, łącznie zmieniany 1 raz.
SOKOŁÓWKA

Zapraszam na stronę o moich ogarach : http://www.mojeogary.ga
Awatar użytkownika
1e2w3a
Posty: 2358
Rejestracja: wtorek 28 wrz 2010, 21:07
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: MIĘDZYBÓRZ / WROCŁAW, Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Wrocław

Post autor: 1e2w3a »

CD
Załączniki
Koło tego drzewa Ares i Czata zaliczyli tarzanko. Zapach wskazywał (bo materii nie zauważyłyśmy), że  to była ryba.
Koło tego drzewa Ares i Czata zaliczyli tarzanko. Zapach wskazywał (bo materii nie zauważyłyśmy), że to była ryba.
DSCF7075.JPG (137.76 KiB) Przejrzano 1593 razy
DSCF7082.JPG
DSCF7082.JPG (120.46 KiB) Przejrzano 1595 razy
Na szeleszczącym dywanie
Na szeleszczącym dywanie
DSCF7149.JPG (122.93 KiB) Przejrzano 1594 razy
Płowe, wyblakłe trawy
Płowe, wyblakłe trawy
DSCF7096.JPG (153.24 KiB) Przejrzano 1593 razy
DSCF7139.JPG
DSCF7139.JPG (133.24 KiB) Przejrzano 1592 razy
I znów jesteśmy nad jeziorem
I znów jesteśmy nad jeziorem
DSCF7108.JPG (87.72 KiB) Przejrzano 1590 razy
DSCF7113.JPG
DSCF7113.JPG (129.04 KiB) Przejrzano 1593 razy
A już na koniec, obok samochodu, zobaczyłyśmy stado owiec. Szły gdzieś sobie na łąkę.
A już na koniec, obok samochodu, zobaczyłyśmy stado owiec. Szły gdzieś sobie na łąkę.
DSCF7150.JPG (89.75 KiB) Przejrzano 1593 razy
Pilnowały je te oto dwa pieski
Pilnowały je te oto dwa pieski
DSCF7154.JPG (122.12 KiB) Przejrzano 1593 razy
Owieczki przemieszczały się jak ławica ryb. Któreś z nich dało znać o zmianie kierunku czy o przyspieszeniu i wszystkie, w ułamku sekundy, dostosowywały się.
Owieczki przemieszczały się jak ławica ryb. Któreś z nich dało znać o zmianie kierunku czy o przyspieszeniu i wszystkie, w ułamku sekundy, dostosowywały się.
DSCF7155.JPG (96.83 KiB) Przejrzano 2114 razy
SOKOŁÓWKA

Zapraszam na stronę o moich ogarach : http://www.mojeogary.ga
Awatar użytkownika
miszakai
Posty: 4790
Rejestracja: piątek 17 paź 2008, 18:13
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Bory Tucholskie
Kontakt:

Re: Wrocław

Post autor: miszakai »

Fajne owieczki :)
Obrazek
Awatar użytkownika
kasiawro
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 13064
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
Gadu-Gadu: 13373652
Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk

Re: Wrocław

Post autor: kasiawro »

Jakbyście na podhalu spacerowały ;)
Jesień już na całego przyszła do Wrocławia.
Awatar użytkownika
1e2w3a
Posty: 2358
Rejestracja: wtorek 28 wrz 2010, 21:07
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: MIĘDZYBÓRZ / WROCŁAW, Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Wrocław

Post autor: 1e2w3a »

CISZA WE MGLE

To był spacer jakiego długo z Jagodą nie zapomnimy. A zaczęło się nieciekawie. Rano, jak wyjrzałam za okno, to chciałam przesunąć nasze spotkanie. Nic nie było widać. Ale w końcu nie zmieniłyśmy godziny naszego spaceru i pojechałyśmy na Janówek, bo tam jeszcze nie byłyśmy.
Jak wysiadłyśmy z samochodu to nie wiedziałyśmy w którą stronę iść. Pobłądziłyśmy trochę w tej mgle idąc na skróty, no ale w końcu znalazłyśmy się na jakimś dukcie prowadzącym do lasu. Na bocznej drodze zauważyłyśmy wysiadających z samochodu myśliwych. Oni nas również zauważyli i nawet poznali, mimo mgły, że nasze psy to ogary. Tylko ich pies nie przypominał nam psa myśliwskiego. Ja uważałam, że to jakiś wielki molos, a Jagodzie to nawet nawet na molosa on nie wyglądał. No ale w takiej mgle obraz może ulec wypaczeniu.

Droga nas wyprowadziła nad brzeg Odry. Tego się domyślałyśmy, bo ani wody w rzece, ani obu brzegów nie było widać. Siedzieli tam na krzesełkach, otuleni kocami, jacyś ludzie (pewnie wędkarze). Obok, na stolikach, stały gazowe palniki na których gotowała się woda. Widocznie chcieli się rozgrzać czymś ciepłym. Tylko wędek nie było widać, jakby rozpłynęły się we mgle. Łabędzie wprawdzie pływały, ale nie w wodzie tylko w jakiś szarych oparach. Czegoś nam tu brakowało. No w końcu zauważyłyśmy na zakolu rzeki kawałek prawdziwego brzegu z zieloną trawą, „odmgloną” wodą i dwoma wędkarzami z prawdziwymi wędkami w rękach. Zadowolone, że w końcu znalazłyśmy jakiś punkt odniesienia i że wszystko jest na swoim miejscu, ruszyłyśmy wzdłuż trawiastego brzegu.

Szłyśmy tak i szłyśmy, z jednej strony las, z drugiej szara przestrzeń (rzeka i jej drugi brzeg dalej spowite mgłą). W końcu przystanęłyśmy i zaczęłyśmy „wsłuchiwać się” w ciszę. Nie była to idealna głusza. Krople z mgły zsuwając się po liściach tworzyły taki delikatny podkład muzyczny dla ciszy, takie piano grane jak stakato. Masz rację Irie, wiatr to twór dynamiczny i nie współgra z głuszą, bo ją po prostu za g ł u s z a i cisza nie dzwoni w uszach.

Potem weszłyśmy do lasu. Aresowi od razu przybyło trochę werwy i zaczął zachęcać Czatę do zabawy. Czatę nie trzeba było długo namawiać i rozpoczęła się bieganina między drzewami. Ich linki bardzo dobrze przesuwały się po opadłych liściach i nie plątały się.
W końcu przerwali zabawę i zaczęło się węszenie. Zapachy były nowe więc bardzo intrygujące. Obwąchiwały liście, kijki, patyki, drzewa na pewnej wysokości (może jakieś zwierzę się tam ocierało). Znalazły też zryty kawałek ziemi przypominający buchtowisko. Ale coś ich ciągnęło na pobliski wał. W końcu dałyśmy za wygraną i przeszłyśmy tam gdzie chciały nasze psy.

Na wale było pięknie. Wreszcie słoneczko przebiło się przez tę mgłę i wszystko rozświetliło, a najbardziej żółte liście. Ale jeszcze nie chciałyśmy wracać i postanowiłyśmy iść dalej. Szłyśmy chyba w kierunku gminy Miękinia. Po jednej stronie wału był las, a po drugiej las lub ogromne pola. Na tych polach zobaczyłyśmy sarny. To pewnie one tak przyciągały nasze psy. Chociaż były bardzo daleko to wyglądały pięknie jak tak biegały po tych polach. Mogłyśmy tak stać i długo patrzeć na nie. Przypomniałyśmy sobie też o spotkanych wcześniej myśliwych. Pewnie gdzieś w tych lasach odbywa się jakieś polowanie, ale miałyśmy nadzieję, że bezkrwawe.

W końcu trzeba było wracać. Po drodze Ares i Czata oszczekali jeszcze grzybiarzy, a na sam koniec, jakieś 100 m od nas, ujrzałyśmy przebiegające przez wał trzy sarny, które popędziły gdzieś w kierunku Odry. Na szczęście Ares i Czata wyczuły sarny ale jak dopiero były za wałem więc był czas aby je przytrzymać za linki.
Załączniki
No i gdzie nas prowadzicie
No i gdzie nas prowadzicie
DSC01982.JPG (130.47 KiB) Przejrzano 1499 razy
Spotykamy myśliwych
Spotykamy myśliwych
DSC01994.JPG (104.07 KiB) Przejrzano 1496 razy
Łabędzie we mgle
Łabędzie we mgle
DSC01997.JPG (89.83 KiB) Przejrzano 1495 razy
Ktoś tu wcześniej był ale nic nie zostawił smakowitego.
Ktoś tu wcześniej był ale nic nie zostawił smakowitego.
DSC02004.JPG (158.84 KiB) Przejrzano 1494 razy
Stromo tu więc chyba nie zejdziemy
Stromo tu więc chyba nie zejdziemy
DSC02006.JPG (129.52 KiB) Przejrzano 1494 razy
Nie daj się długo prosić Czata, pobiegajmy...
Nie daj się długo prosić Czata, pobiegajmy...
DSC02009.JPG (192.56 KiB) Przejrzano 1496 razy
...no wreszcie
...no wreszcie
DSC02012.JPG (163.45 KiB) Przejrzano 1491 razy
Smaczne to drewienko
Smaczne to drewienko
DSC02115.JPG (155.76 KiB) Przejrzano 1493 razy
Ja też chcę spróbować
Ja też chcę spróbować
DSC02123.JPG (170.04 KiB) Przejrzano 1494 razy
Idziemy na zwiady
Idziemy na zwiady
DSC02041.JPG (184.16 KiB) Przejrzano 1492 razy
SOKOŁÓWKA

Zapraszam na stronę o moich ogarach : http://www.mojeogary.ga
Awatar użytkownika
1e2w3a
Posty: 2358
Rejestracja: wtorek 28 wrz 2010, 21:07
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: MIĘDZYBÓRZ / WROCŁAW, Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Wrocław

Post autor: 1e2w3a »

CD
Załączniki
Nawet tak wysoko coś pachnie
Nawet tak wysoko coś pachnie
DSC02008.JPG (183.93 KiB) Przejrzano 1489 razy
Czata długo tak może
Czata długo tak może
DSC02045.JPG (171.31 KiB) Przejrzano 1487 razy
Czata na czatach
Czata na czatach
DSC02065.JPG (162.71 KiB) Przejrzano 1487 razy
Trochę widoków lasu
Trochę widoków lasu
DSC02083.JPG (182.99 KiB) Przejrzano 1488 razy
DSC02078.JPG
DSC02078.JPG (150.46 KiB) Przejrzano 1489 razy
Zaczyna być widoczny drugi brzeg Odry
Zaczyna być widoczny drugi brzeg Odry
DSC02110.JPG (79.62 KiB) Przejrzano 1487 razy
Wychodzimy na wał
Wychodzimy na wał
DSC02063.JPG (144.43 KiB) Przejrzano 1490 razy
DSC02192.JPG
DSC02192.JPG (156.73 KiB) Przejrzano 1488 razy
Na tej polanie biegają sarny (niestety na zdjęciach są prawie niewidoczne)
Na tej polanie biegają sarny (niestety na zdjęciach są prawie niewidoczne)
DSC02188.JPG (138.8 KiB) Przejrzano 1490 razy
A na koniec spaceru trafiamy do pasieki.
A na koniec spaceru trafiamy do pasieki.
DSC02213.JPG (192.97 KiB) Przejrzano 1490 razy
SOKOŁÓWKA

Zapraszam na stronę o moich ogarach : http://www.mojeogary.ga
Awatar użytkownika
1e2w3a
Posty: 2358
Rejestracja: wtorek 28 wrz 2010, 21:07
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: MIĘDZYBÓRZ / WROCŁAW, Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Wrocław

Post autor: 1e2w3a »

Spacer z Czatą - nad jeziorkiem, ja w roli aportera (tylko kija w zębach nie trzymałam)
http://www.youtube.com/watch?v=kgvW9Nqo5mU
SOKOŁÓWKA

Zapraszam na stronę o moich ogarach : http://www.mojeogary.ga
Awatar użytkownika
1e2w3a
Posty: 2358
Rejestracja: wtorek 28 wrz 2010, 21:07
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: MIĘDZYBÓRZ / WROCŁAW, Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Wrocław

Post autor: 1e2w3a »

Spacer Aresa i Czaty w lesie :psiako:
http://www.youtube.com/watch?v=l24tX2fNwbY
SOKOŁÓWKA

Zapraszam na stronę o moich ogarach : http://www.mojeogary.ga
Awatar użytkownika
1e2w3a
Posty: 2358
Rejestracja: wtorek 28 wrz 2010, 21:07
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: MIĘDZYBÓRZ / WROCŁAW, Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Wrocław

Post autor: 1e2w3a »

Trochę zimy jesienią.

Tak jak wilka do lasu, tak nas ostatnio ciągnie na Janówek i w jego okolice. I znów tam pojechaliśmy, ale sceneria już była inna niż poprzednio. Taka piękna, kolorowa jesień w słabych okowach zimy.
Ponownie widzieliśmy sarny, ja trzymałam psy za linki a Jagoda próbowała zrobić im zdjęcia (oczywiście sarnom). Były całkiem blisko, leżały w zaroślach zaraz za wałem i nie zauważyłybyśmy ich, gdyby się nie podniosły. Niestety, łatwo się spłoszyły i ani jedna nie została „schwytana” przez obiektyw. Dwie pomknęły daleko w pole, a pozostałe gdzieś się „rozproszyły” w tym krajobrazie i tyle było ich widać.
A teraz fotki z naszego wspólnego wypadu, z Jagodą i Czatą, w ostatnią październikową niedzielę.
Załączniki
Wyczuwasz Czata te drobinki w nozdrzach?  Znów tu jesteśmy.
Wyczuwasz Czata te drobinki w nozdrzach? Znów tu jesteśmy.
DSC02247.JPG (152.85 KiB) Przejrzano 1293 razy
A może by tak do lasu.
A może by tak do lasu.
DSC02249.JPG (145.72 KiB) Przejrzano 1290 razy
Nie sądzisz Czata, że trochę się tu zmieniło przez ten tydzień.
Nie sądzisz Czata, że trochę się tu zmieniło przez ten tydzień.
DSC02259.JPG (174.31 KiB) Przejrzano 1290 razy
Czata w napięciu oczekuje jakiś nowości
Czata w napięciu oczekuje jakiś nowości
DSC02262.JPG (176.24 KiB) Przejrzano 1291 razy
Ares, nie mam żadnych ciasteczek, ręce włożyłam do kieszeni bo jest zimno.
Ares, nie mam żadnych ciasteczek, ręce włożyłam do kieszeni bo jest zimno.
DSC02258.JPG (180.15 KiB) Przejrzano 1291 razy
Kompozycja przestrzenna z ogarem.
Kompozycja przestrzenna z ogarem.
DSC02274.JPG (194.64 KiB) Przejrzano 1293 razy
Trochę zimy jesienią
Trochę zimy jesienią
DSC02239.JPG (182.49 KiB) Przejrzano 1294 razy
Na wałach jest bardzo dobry punkt obserwacyjny.
Na wałach jest bardzo dobry punkt obserwacyjny.
DSC02265.JPG (174.41 KiB) Przejrzano 1288 razy
Pańcia się na pewno ucieszy się jak do niej przybiegnę.
Pańcia się na pewno ucieszy się jak do niej przybiegnę.
DSC02271.JPG (160.21 KiB) Przejrzano 1288 razy
Ogary „równoległe”.
Ogary „równoległe”.
DSC02293.JPG (162.56 KiB) Przejrzano 1289 razy
SOKOŁÓWKA

Zapraszam na stronę o moich ogarach : http://www.mojeogary.ga
ODPOWIEDZ