Canis- już bezpieczny w DT w Koluszkach...

[bea100]

Zakładam nowy temat.

UWAGA: tekst do ogłoszeń na str 5

Canis ma ok 8/9 mc i pilnie potrzebuje naszej pomocy.
Bardzo w typie rasy (podobno bardziej niż pół ogar), zapewne będzie jednak drobniejszy niż nasze samce ogara ( na drugim zdjęciu w głębi matka- ogarko/kundelka wielkości GP a też podobno ten sam rasowy ogar jest jej ojcem ?)
Canis jest do natychmiastowej adopcji.
Mieszka pod Piasecznem k/Warszawy na wsi z matką i czterema innymi psami. Suki tam staraniem wolontariuszki Beki są obecnie wysterylizowane ( ).
Bida tam piszczy, opiekun ma problemy z wyżywieniem stada.
Canis nie bardzo ma co jeść bo tam głodno. Beka z koleżanką kupiły jakiś czas temu karmę dla wszystkich psiaków, ale- wiadomo...
Ogrodzenie przerwała powódź i wszystkie psy biegają luzem po wsi.
Canis nie ma szczepień. Beka go jakiś czas temu odrobaczyła ale - wiadomo...
Trzeba jak najszybciej go stamtąd zabrać...

To tyle co wiem po dzisiejszej rozmowie z Beką.

Proszę o wypowiedzi składkowiczów Funduszu i może propozycje pomocy dla małego...

[Ewka]

No karmę to można już kupić, zostały pieniądze ze zbiórki na Pretora, mam nadzieję, że nie będziecie przeciw.
Kolejna sympatyczna mordka... Dobrze, że sunie już wysterylizowane...

[endo]

Nie mamy nic przeciwko, aby wspomóc psiaka

[EiMI]

Mamy kogoś zaufanego w okolicy, żeby BasiaM mogła z funduszu pieniądze na karmę przesłać? Dużo karmy, bo skoro tam są cztery psy, to trudno tylko jednemu dać jeść....

[bea100]

Mam kontakt z Beka- to psiolubny wolontariusz i znam ją z pomocy na dogo i można zaufać.
Wieś się nazywa Chylice (między Piaseczno/Konstancin).
Czy mamy kogoś tam w pobliżu?
Kto mógłby umówić się z Beka i tam podjechać?

Mam telefon do Beka- ona mnie serdecznie zapraszała by zobaczyć to wszystko ale ja nie mobilna przecież

EiMI: Tam z Canisem jest 5 psów a nie 4 ( w tym 3 suki wysterylizowane przez Beka).

Jeśli nikogo nie mamy- w ostateczności można zamówić tabletki na robale dla 5 psów (średnich) i worek karmy i wysłać kurierem do Beka lub przesłać kasę do rozliczenia rachunkiem i poprosić o zdjęcia z psami i karmą itd.
Myślę, że nawet BasiaM może zamówić od razu karmę. Nie wiem tylko, czy wysyłają tabletki na robaki w wysyłce? Bo worek karmy to na pewno można.

Czemu wg mnie i na robale? Karma rzecz najważniejsza, zwłaszcza zimą głód jest straszny dla psa, lecz zanim się ją prześle- trzeba by wszystkie psy odrobaczyć najpierw- bo w tym przypadku to przede wszystkim "pojedzą sobie robale" (przepraszam, no przepraszam za brutalność słów...).
Trzeba by dać na odrobaczenie najpierw/równocześnie no i wtedy karmę.
Takie jest moje zdanie.
Zobaczcie jaki Canis ma wzdęty brzuszek na zdjęciu.

A ze względu na to, że mały Canis lata po wsi z innymi dorosłymi psami i grozi mu śmierć pod kołami itd- trzeba by go jak najszybciej stamtąd zabrać. On jest nie szczepiony w dodatku. Na cito potrzeba DT z zaopiekowaniem zanim znajdziemy DS. Beka mówiła, że on nie umie chodzić na smyczy nawet.
Może do hotelu u Hani/AniRe? Może dziewczyny by się zgodziły?Nie wiem, tak głośno myślę...

[EiMI]

Albo mamy zaufanie do Beki, albo nie. Zdjęcia z psami i karm a to chyba przesada
Jeden worek karmy dla tylu psów to chyba na tydzień.... A co dalej? Myślę, że to nie musi być najdroższa karma,` jaką karmimy swoje własne, ale jakaś tańsza. U nas w zoologicznym widziałam np. brita za 9 zł za kg. A jakby się okazało, że w grę może wchodzić np supemarketowa Purina - to za te same pieniądze byłoby pewnie i dwa razy tyle ...
Co do DT, to jest problem (chyba, bo cisza w wątkach) ze znalezieniem nawet dla rasowych ogrów. Czekają Animusz i Pogo...

[bea100]

EiMI: ja mam do Beka zaufanie.
Zdjęcia w takim przypadku- to przyjęta na wątkach pomocowych forma i nikt się o to nie obrusza
Najtańsza karma- gdy w grę wchodzi 5 psich (głodnych) mordek- oczywiście, że tak.

Uważam, że trzeba by najpierw spytać nasze kochane dziewczyny, czy zahotelują małego? To byłaby największa szansa dla psiaka.
Jeśli zn jakiegoś powodu nie będą mogły, to pozostaje świetne i sprawdzone DT u Ajlii w Koluszkach (tam gdzie był Huzar), Ajlii (mam nadzieję) mi nie odmówi...

[Ania W]

Ja osobiście do Beki mam pełne zaufanie - znam jej działalność od lat (siedzi w owczarkach)
Wiem, że deklarowałam się z fotkami ale ponieważ miałam ostatnie dwa tygodnie pracujące, wcześniej albo się nie zgrałyśmy albo też nie miałam tyle czasu, żeby podjechać ( w grę w moim przypadku wchodzi tylko weekend ze względu na to, że to jednak kawałek). Dobrze że bea odświeżyła sprawę bo to mnie trochę zmobilizuje i może uda mi się jakoś umówić na najbliższy weekend (a właściwie sobotę ).
Jeżeli jakoś się uda nam umówić spróbuję podjechać do hurtowni i kupić karmę - burki dostaną worek karmy od fundacji

[bea100]

AniuW- świetnie by było gdybyś mogła podjechać.
Karma od naszej Fundacji- fantastycznie !
Przesyłam Ci na pw telefon do Beki to się umówicie.

Czy mogłabyś zakupić tabletki na robaki dla wszystkich 5 psów i podać im?
Powiedz mi potem ile- ja funduję od siebie odrobaczenie- prześlę Ci kaskę (qrcze, okropnie mnie gnębią te robale...)

[Ania W]

Mam jej telefon
Tabletki na robaki można zakupić jak się będzie mniej więcej wiedziało ile ważą te psy.