Potrzebna pomoc i dom dla Meli

Awatar użytkownika
weszynoska
Posty: 4959
Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 13:21
Gadu-Gadu: 9111199
Lokalizacja: Leśniówka/Podkarpacie
Kontakt:

Re: Potrzebna pomoc i dom dla Meli

Post autor: weszynoska »

Mogę wrzucić na fejsbuka??
http://weszynoska.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
Obrazek
Awatar użytkownika
aga-ta
Posty: 27
Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 15:53

Re: Potrzebna pomoc i dom dla Meli

Post autor: aga-ta »

oczywiscie, ze tak :)
Awatar użytkownika
aga-ta
Posty: 27
Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 15:53

Re: Potrzebna pomoc i dom dla Meli

Post autor: aga-ta »

wczoraj dotarl tran dla Meli. Serdecznie DZIEKUJEMY :)
Awatar użytkownika
aga-ta
Posty: 27
Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 15:53

Re: Potrzebna pomoc i dom dla Meli

Post autor: aga-ta »

ZYCZE WSZYSTKIM ZDROWYCH, WESOLYCH, A PRZEDE WSZYSTKIM SPOKOJNYCH SWIAT I SZCZESLIWEGO NOWEGO ROKU :)

Obrazek
Awatar użytkownika
aga-ta
Posty: 27
Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 15:53

Re: Potrzebna pomoc i dom dla Meli

Post autor: aga-ta »

Swiateczne porzadki. Znaleziony 26 grudnia w Puszczy Niepolomickiej, przemarzniety, zapchlony, zarobaczony biegal wzdluz ulicy. Do samochodu wskoczyl sam, to bardzo przyjacielski pies, caly czas tuli sie do czlowieka
Co prawda nie ogar, ale moze znacie milosnikow rasy?

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
aga-ta
Posty: 27
Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 15:53

Re: Potrzebna pomoc i dom dla Meli

Post autor: aga-ta »

Obrazek
Awatar użytkownika
Ania W
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 11868
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 22:03
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: Potrzebna pomoc i dom dla Meli

Post autor: Ania W »

Straszna bida !
Trzeba się do posokowców zwrócić - mają dobrze działającą pomoc.
http://forum.posokowce.org/viewforum.php?f=49" onclick="window.open(this.href);return false;

http://www.facebook.com/pages/E-Posokow ... 2637542158" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Wigro
Posty: 1735
Rejestracja: wtorek 21 paź 2008, 00:30
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: WA-WA

Re: Potrzebna pomoc i dom dla Meli

Post autor: Wigro »

zrobione
Ogar dobry:Gęby długiej. Paznokci tępych. Zadu przestronnego, łakomy, zwajca.
Awatar użytkownika
aga-ta
Posty: 27
Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 15:53

Re: Potrzebna pomoc i dom dla Meli

Post autor: aga-ta »

bardzo dziekuje:)


i Mela:)
Obrazek
Awatar użytkownika
aga-ta
Posty: 27
Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 15:53

Re: Potrzebna pomoc i dom dla Meli

Post autor: aga-ta »

Mela MA DOM!!! DZIEKUJE BARDZO WSZYSTKIM ZA POMOC!:):):)
Wiesci od Meli po pierwszym dniu:
"Melka cały czas jest wystraszona, ale chyba już powoli zaczyna się czuć bezpiecznie. Jest bardzo grzeczna, ładnie daje się głaskać, wszędzie za nami chodzi (musi mieć wszystkich na oku), na spacerkach jak dotąd była wystraszona, ale teraz byłyśmy na takim długim (ok. godzinnym) po całej działce i z wielką ciekawością ciągnęła mnie po wszystkich zakamarkach. Pod koniec wydawało mi się, że nawet była zadowolona . Jeśli chodzi o kupki to na szczęście zrobiła dziś zdrową na polu. W domu jak dotąd utrzymuje czystość Właśnie sobie wcina grzecznie kosteczkę z jelit. Ogólnie jest super dziewczyna Mojej Baji na razie się trochę boi, ale myślę, że się dogadają.
Pozdrawiam
Ola"
Po zabraniu od p.Ewy bylo pewne, ze Mela sie znow "cofnie", ale ma na tyle delikatnych opiekunow, ze musi byc dobrze i Mela znow stanie se radosnym psem.


Bob trafil do hotelu, ale to nie jest pies, ktory poradzi sobie w boksie. Jakims cudem udalo mi sie znalezc dla niego DT (choc caly czas trudno mi w to uwierzyc). Bob ma chore nerki, codziennie musi dostawac kroplowki i oprocz tego inne lekarstwa. Karina z Magda zrobly mu wszystkie badania jeszcze w hotelu. Psiak ma ok. 10 lat, odlezyny, wylysialy grzbiet, ale z badan wynika, ze nie ma grzyba, czy nuzycy. Prawdopodobnie jest to uczulenie na pchly (bo psiak byl okropnie zapchlony).
AniaB z dogomanii bedzie jezdzila do DT robic psiakowi kroplowki

Powiedzialam panstwu, ze mamy jeszcze psa chorego na serce i powiedzialam, ze moga sobie wybrac, albo chore nerki, albo chore serce. Pan spojrzal na mnie i bez namyslu powiedzila - "bierzemy chore nerki"
Bob w DT




[img][IMG]http://i46.tinypic.com/2nu2hl.jpg[/img][/img]
[img][IMG]http://i48.tinypic.com/35jf968.jpg[/img][/img]
Ostatnio zmieniony niedziela 13 sty 2013, 14:34 przez aga-ta, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ