Sunia w typie ogara, Stary Sącz
Re: Sunia w typie ogara, Stary Sącz
I bez obroży lata, a to się psinie w końcu los odmienił
Ogar dobry:Gęby długiej. Paznokci tępych. Zadu przestronnego, łakomy, zwajca.
Re: Sunia w typie ogara, Stary Sącz
Wigro - przecież na wszystkich fotach jest w obroży? Ja bym jej jeszcze adresówkę dołożyła...
Re: Sunia w typie ogara, Stary Sącz
Wydawało mi się że kleszczowa, ale pewnie się mylę.hania pisze:Wigro - przecież na wszystkich fotach jest w obroży? Ja bym jej jeszcze adresówkę dołożyła...
A i tak jest fajnie dzięki Tobie
Ogar dobry:Gęby długiej. Paznokci tępych. Zadu przestronnego, łakomy, zwajca.
- AtrakcyjnyKazimierz
- Posty: 108
- Rejestracja: piątek 12 lip 2013, 22:02
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
Re: Sunia w typie ogara, Stary Sącz
Najwazniejsze ,że szczesliwa
Jestem już zrzeszony w PJN - Pańcia Jest Najważniejsza
- qzia
- Posty: 7820
- Rejestracja: piątek 07 lis 2008, 09:09
- Gadu-Gadu: 9909298
- Lokalizacja: Garwolin
- Kontakt:
Re: Sunia w typie ogara, Stary Sącz
Własne podwórko, Pańciowie i wnuczki do miziania i głaskania. Dobrze, że sie los do suni uśmiechnął. Też bym adresówkę dołożyła, albo chociaż chip własny.
Re: Sunia w typie ogara, Stary Sącz
Przed chwilką zrobiłam przelew za styczniowy pobyt Sabci w Hoteliku Ań - 230 zł. Jeszcze raz słowa uznania i podziękowania Reszta ze zbiórek, które były na moim koncie, czyli 20 zł, zostało przelane na fundusz ogarkowy. Jest na nim jeszcze ostatnia wpłata Żanety. Mam nadzieję, że nie wezmą mi za złe Sabciowi dobroczyńcy, propozycji, aby te niewykorzystane na Sabcię pieniądze zasiliły fundusz, z przeznaczeniem na inne ogórki w potrzebie. Ja ze swoją cząstką chcę tak postąpić.
Teraz przed nami, mniej więcej za miesiąc (tak powiedzieli mędrcy psowi ), pierwsza wizyta poadopcyjna.
Sabciu, szczęśliwego psiego życia!
Teraz przed nami, mniej więcej za miesiąc (tak powiedzieli mędrcy psowi ), pierwsza wizyta poadopcyjna.
Sabciu, szczęśliwego psiego życia!
Byleby w sercu ciągle maj!
Re: Sunia w typie ogara, Stary Sącz
Tak sobie myślę,że ludzie biorący psiaka powinni przechodzić psychotesty .To karygodne zachowania.I po co niektórym taka objętość mózgu ja same plewy w nim o sumieniu nie wspomnę.
,,...bo na tym pieskim świecie to się bardziej liczy,by iść na sześciu łapach i na jednej smyczy...,,
Re: Sunia w typie ogara, Stary Sącz
A ja myślę, że nic nie wiemy o historii Saby zanim trafiła do schroniska
Re: Sunia w typie ogara, Stary Sącz
Dzisiaj po południu odbędzie się wizyta poadopcyjna u Sabuni i jej Państwa.
Tak jak deklarowała, na wizytę poadopcyjną wybiera się Delia, Pani Westy.
Delia obiecała, że najszybciej jak będzie mogła, zda nam relację. Zdjęcia też będą!
Tak jak deklarowała, na wizytę poadopcyjną wybiera się Delia, Pani Westy.
Delia obiecała, że najszybciej jak będzie mogła, zda nam relację. Zdjęcia też będą!
Byleby w sercu ciągle maj!