Strona 2 z 2

Re: Azja do adopcji

: sobota 09 kwie 2016, 10:41
autor: qzia
SARABANDA pisze:Dla mnie jest to kolejny przykład na to że ogar nie jest typowym psem rodzinnym. Zawsze jego potrzeby muszą być na pierwszym miejscu, nie właściciela czy dzieci. Bo inaczej sam sobie zorganizuje to czego mu trzeba.
Z tym się nie zgodzę. Ogar może być dobrym psem rodzinnym. Nie jest tez prawdą, że jego potrzeby musza być na pierwszym miejscu. :niewka: Nie miałaś nowej scotii. :wow_3: Nie znam (z ras jakie dobrze poznałam) psa bardziej zaborczego, egocentrycznego, nakręconego i wymagającego ciągłej uwagi. Podobnie bywa też z labkami, wiecznie podlizującymi się człowiekowi. A rasy te zostały uznane za jedne z najbardziej rodzinnych. Ogar lubi być w centrum ale może też spokojnie przeleżeć dzień na kanapie lub posiedzieć w kojcu. Trzeba go tego nauczyć lub do tego przyzwyczaić. Uważam też że dość łatwo znosi różnego rodzaju zmiany i szybko potrafi się dostosować do nowej sytuacji. Zawsze będzie cwaniakował i kombinował, żeby było mu jak najlepiej ale to specyfika psa pracującego samodzielnie. Myślę, że Azja ucieka bo wie, że się da. Wyłazi z kojca górą. Wystarczyłoby zabezpieczyć kojec, puszczać psa na podwórko nocą gdy dzieci (te otwierające furtkę) śpią i pan dałby sobie z psem radę. Spacer dłuższy nawet raz w tygodniu. Prawdziwy powód chęci pozbycia się psa jest pewnie inny. :niewka: :niewka:

Re: Azja do adopcji

: poniedziałek 11 kwie 2016, 23:59
autor: kasiawro
Chyba wszyscy się zagalopowali. Jeśli nie chcecie aby wpisy na inny temat nie zniknęły(od wpisu qzia pierwszego na drugiej stronie po BasiM proszę o przeklejenie do wątku odpowiedniego lub stworzenie nowego.

Re: Azja do adopcji

: środa 20 kwie 2016, 08:56
autor: kasiawro
Posprzątałam tak jak obiecałam :).
Qzia, czy Ty jesteś w kontakcie z tym właścicielem? Widzę, że na OLX nadal pies jest ogłaszany,czy jakoś można pomóc?

Re: Azja do adopcji

: wtorek 26 kwie 2016, 17:32
autor: qzia
Przepraszam, że dopiero teraz odpowiadam ale nie widziałam pytania.
Azja został oddany nowemu właścicielowi. Pan myśliwy. Mieszka bardzo niedaleko (2 km) od poprzedniego miejsca zamieszkania psa. Na razie Azja nie ucieka. Jakoś im się powoli układa. Za kilka dni będę dzwonić i dopytam czy wszystko ok. W razie czego mam transport do Warszawy na początek maja ale mam nadzieję, że się obejdzie bez tego. :uff: :uff:

Re: Azja do adopcji

: wtorek 26 kwie 2016, 17:41
autor: Ania W
Dobra wiadomość:)
Może jak pies będzie się realizował będzie łatwiejszy w prowadzeniu i nawiąże lepszą wieź z nowym właścicielem.

Re: Azja do adopcji

: wtorek 26 kwie 2016, 17:51
autor: kasiawro
Dzięki Qzia za info i trzymam kciuki!

Re: Azja do adopcji

: wtorek 26 kwie 2016, 18:55
autor: SARABANDA
Trzymam kciuki :silacz:

Re: Azja do adopcji

: wtorek 26 kwie 2016, 20:37
autor: Ola i Dunaj
Oby im się powiodło :silacz:

Re: Azja do adopcji

: środa 27 kwie 2016, 08:44
autor: aganowaczek
O fajnie! Trzymam kciuki!