Też tak pomyślałam. Taka reakcja jest do zaakceptowania - przynajmniej patrząc na zdjęcie.hania pisze:Jak udało się zrobić zdjęcie to psio-kocie stosunki nie są takie złe
STARSZA SUNIA do oddania - czy możemy POMÓC?
- ania N
- Posty: 5017
- Rejestracja: piątek 03 kwie 2009, 18:43
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Nasiłów /Puławy
Re: STARSZA SUNIA do oddania - czy możemy POMÓC?
„Jak ktoś chce coś robić to szuka sposobu, jak ktoś nie chce nic robić to szuka powodu."
https://www.facebook.com/HodowlaOgaraWislanaOsada/" onclick="window.open(this.href);return false;
https://www.facebook.com/HodowlaOgaraWislanaOsada/" onclick="window.open(this.href);return false;
- BACHMATsforanemroda
- Posty: 1117
- Rejestracja: niedziela 01 lis 2015, 16:35
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Jeleń, Szczecinek
- Kontakt:
Re: STARSZA SUNIA do oddania - czy możemy POMÓC?
Widać, że teraz jest szczęśliwa
Jeszcze ode mnie ukłony dla Pod Egidą Lamii.
Jeszcze ode mnie ukłony dla Pod Egidą Lamii.
hodowla znad Sarczego Brzegu
https://www.facebook.com/BACHMATsforanemroda/" onclick="window.open(this.href);return false;
https://www.facebook.com/BACHMATsforanemroda/" onclick="window.open(this.href);return false;
- Poniatowski Dwór
- Posty: 1527
- Rejestracja: sobota 08 lut 2014, 14:38
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Poniatowa, woj. lubelskie
- Kontakt:
Re: STARSZA SUNIA do oddania - czy możemy POMÓC?
od Grazynki słyszałam, ze potem było "wesoło" ale obyło sie bez przelewu krwi... ale zainteresowania konsumpcyjne Aza ma szerokie - mały biały piesek tez zdawał sie byc łakomym kąskiem...na szczęście jest posłuszna i nie ruszyła go w końcu. Niestety sunia sobie musiała długo radzic sama i jeść cokolwiek... co sie dało albo mogło dać (musiała być zaradna i kreatywna w pozyskiwaniu jedzenia - bo inaczej jadła tylko sznurki i sierść...) Masakra...
Jak dobrze ze jest teraz u kochających i dbających o zwierzata ludzi...
ukłony wielkie dla "pod Egida Lamii"
Jak dobrze ze jest teraz u kochających i dbających o zwierzata ludzi...
ukłony wielkie dla "pod Egida Lamii"
z Poniatowskiego Dworku pozdrawiają Ania i Łukasz z dziećmi
oraz AS-ANI, HUSARZ, FELIX, MINA, ARIADNA i ZADZIOR
https://www.facebook.com/Ogary-Polskie- ... 921752356/
Kontakt do HODOWLI 515061115
oraz AS-ANI, HUSARZ, FELIX, MINA, ARIADNA i ZADZIOR
https://www.facebook.com/Ogary-Polskie- ... 921752356/
Kontakt do HODOWLI 515061115
Re: STARSZA SUNIA do oddania - czy możemy POMÓC?
Myślę, że ona raczej jadła coś z sierścią niż samą sierść Chociaż Łoza niegłodzona, a kiedyś spory kawał solonej skóry z dzika migiem pochłonęła.
Były "właściciel" podobno polujący to może jakieś ochłapy były Swoją drogą to ona podobno do polowania się już nie nadawała, a tu całkiem dziarsko sobie radzi
Żeby jeszcze wszystkie zabiegi przebiegły bez komplikacji
Były "właściciel" podobno polujący to może jakieś ochłapy były Swoją drogą to ona podobno do polowania się już nie nadawała, a tu całkiem dziarsko sobie radzi
Żeby jeszcze wszystkie zabiegi przebiegły bez komplikacji
- BACHMATsforanemroda
- Posty: 1117
- Rejestracja: niedziela 01 lis 2015, 16:35
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Jeleń, Szczecinek
- Kontakt:
Re: STARSZA SUNIA do oddania - czy możemy POMÓC?
Trzymamy kciuki
hodowla znad Sarczego Brzegu
https://www.facebook.com/BACHMATsforanemroda/" onclick="window.open(this.href);return false;
https://www.facebook.com/BACHMATsforanemroda/" onclick="window.open(this.href);return false;
- kasiawro
- Sołtys Wsi Ogarkowo
- Posty: 13064
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
- Gadu-Gadu: 13373652
- Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk
Re: STARSZA SUNIA do oddania - czy możemy POMÓC?
Aza po zabiegu ma sporo energii - kołnierze załatwia szybko.
Re: STARSZA SUNIA do oddania - czy możemy POMÓC?
Z informacji pisemnej od Grażynki:
"Wczoraj (czyli w piątek - dopisek mój) koło południa miała zabieg usunięcia tego okropnego guza. Tak jak myślałam okazał się obrzydliwy, prawdopodobnie miała go już długo, był mocno unaczyniony, mocno krwawiła, teraz jeszcze trochę puchnie więc działamy. Samą narkozę zniosła dobrze, dość szybko się wybudziła, przenieśliśmy ją do pomieszczenia więc jest w szoku, że ma spać na legowisku
A tak w ogóle jest przekochana, garnie się do ludzi, cieszy się tak, że aż podskakuje, jak się ktoś pojawia i mordę bez przerwy wpycha do głaskania "
I parę fotek panny-lampy po liftingu
"Wczoraj (czyli w piątek - dopisek mój) koło południa miała zabieg usunięcia tego okropnego guza. Tak jak myślałam okazał się obrzydliwy, prawdopodobnie miała go już długo, był mocno unaczyniony, mocno krwawiła, teraz jeszcze trochę puchnie więc działamy. Samą narkozę zniosła dobrze, dość szybko się wybudziła, przenieśliśmy ją do pomieszczenia więc jest w szoku, że ma spać na legowisku
A tak w ogóle jest przekochana, garnie się do ludzi, cieszy się tak, że aż podskakuje, jak się ktoś pojawia i mordę bez przerwy wpycha do głaskania "
I parę fotek panny-lampy po liftingu
Byleby w sercu ciągle maj!
Re: STARSZA SUNIA do oddania - czy możemy POMÓC?
Trzymamy kciuki aby wszystko było ok ;ma taką kochaną mordkę - widać ze łaknie miłości i sama ją daje
Wielkie dzięki dla hodowli Pod Egidą Lamii Dobrze , że trafiła w tak wspaniałe ręce
Wielkie dzięki dla hodowli Pod Egidą Lamii Dobrze , że trafiła w tak wspaniałe ręce
- kasiawro
- Sołtys Wsi Ogarkowo
- Posty: 13064
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
- Gadu-Gadu: 13373652
- Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk
Re: STARSZA SUNIA do oddania - czy możemy POMÓC?
Wygląda jakby nikt nic jej nie robił, poza tym, że guz jej nie dynda między nogami .