Strona 9 z 11

Re: STARSZA SUNIA do oddania - czy możemy POMÓC?

: piątek 19 maja 2017, 15:20
autor: Ewka
No cóż... wszyscy mamy nadzieję, że się mylimy... jednak, wg. mnie, leczenie trzeba podjąć. Aza jest w dobrych rękach i nikt jej nie pozwoli cierpieć.
Nasza niunia:

Re: STARSZA SUNIA do oddania - czy możemy POMÓC?

: piątek 19 maja 2017, 16:01
autor: BACHMATsforanemroda
Rozkoszne ma oczka. :marzyc_2: Oby spełniały się najlepsze scenariusze.

Re: STARSZA SUNIA do oddania - czy możemy POMÓC?

: piątek 19 maja 2017, 17:35
autor: Marzena i Czarek
Trzymamy kciuki.

Re: STARSZA SUNIA do oddania - czy możemy POMÓC?

: piątek 19 maja 2017, 22:41
autor: Eni
Jeśli chodzi o samego raka kości, to amputacja powinna pomóc na dłużej, a trójłapki spokojnie sobie radzą (tylko wtedy odpada kolejna część chętnych na adopcję). Ale jak są przerzuty, to nie ma co psa męczyć zabiegami. Ze swojej strony jestem przeciwnikiem chemii u psów - to zabijanie organizmu z nadzieją, że rak umrze pierwszy - niekomfortowe dla ludzi, a co dopiero psiaka, który nie rozumie, dlaczego się męczy (bo na co mu kilka miesięcy życia z nudnościami, bólem i zastrzykami?).
Biedna psinka, tyle w życiu niefajnych rzeczy ją spotkało, a jak już wyszła na prostą, to się okazuje, że zaniedbania poprzednich opiekunów może przypłacić życiem.

Kciuki trzymamy i pozytywne myśli ślemy

Re: STARSZA SUNIA do oddania - czy możemy POMÓC?

: piątek 19 maja 2017, 23:31
autor: SARABANDA
Nie bardzo widzę możliwość amputacji kości udowej. Szkoda suni. Trzeba czekać na ostateczną diagnozę.

Re: STARSZA SUNIA do oddania - czy możemy POMÓC?

: piątek 19 maja 2017, 23:50
autor: kasiawro
Aza będzie miała podawane leki w maxymalnej dawce dla niej przez dwa tygodnie i będzie obserwowana czy się polepsza jej chodzenie. Potem ponowne prześwietlenie dla porównania i prześwietlenie płuc.

Re: STARSZA SUNIA do oddania - czy możemy POMÓC?

: wtorek 23 maja 2017, 15:25
autor: Ewka
Zapłaciłam za hotelik Azy - 200 zł.

Re: STARSZA SUNIA do oddania - czy możemy POMÓC?

: wtorek 23 maja 2017, 15:40
autor: hania
SARABANDA pisze:Nie bardzo widzę możliwość amputacji kości udowej. Szkoda suni. Trzeba czekać na ostateczną diagnozę.
Ale u psów jeśli przeprowadza się amputację to raczej całej łapy. Więc kości udowej spokojnie.

Re: STARSZA SUNIA do oddania - czy możemy POMÓC?

: wtorek 23 maja 2017, 21:54
autor: SARABANDA
Wydaje mi się że tu jest raczej komplikacja związana z podejrzewaną chorobą zasadniczą ( rak listwy mlecznej ) i wysokim prawdopodobieństwem że jest to przerzut do kości udowej. W takiej sytuacji przerzuty mogą być też w innych miejscach a sama nacieczona kość udowa w trakcie bardzo krwawej operacji z koniecznością wycięcia dużego marginesu tkanek zdrowych i tak da kolejne przerzuty.
W konsekwencji skrócenie życia. Zawsze przed operacją dobrze unaczynionych tkanek szczególnie dużego guza powinno być leczenie powodujące zmniejszenie masy guza i jego gorsze ukrwienie ( chemio- czy radioterapia ).
Jest też duża obawa jak 8 letnia suka zniesie tak poważny zabieg.

Re: STARSZA SUNIA do oddania - czy możemy POMÓC?

: wtorek 23 maja 2017, 22:12
autor: Hekate
Nie sądzę, by Grażyna pozwoliła jej cierpieć bez potrzeby. Chce się tylko upewnić, że zrobiła wszystko, co trzeba.
Ja też chcę wierzyć w cud. :prosze_1: