Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Witam,

z przyczyn osobistych jestem zmuszona oddać ogara, wiek niecałe półtora roku. Dodam, że pies wymaga dużo pracy, jest bardzo "żywy", jak to OGARY. Podkarpacie

Czy można prosić o jakieś konkrety?

Na wszelkie pytania chętnie odpowiem w prywatnej wiadomości. Zapraszam

Dzień dobry.
Jeśli decydujesz się zamieścić ogłoszenie na forum, to podaj wszystkie informacje dot. psa - tak było w przypadku Mangi, Puszkara, Grota i innych ogarów do adopcji. Dokładnie - kiedy urodzony, w jakiej hodowli, jakie ma cechy charakteru, jak się zachowuje w stosunku do dorosłych, dzieci, innych psów, innych zwierząt itd. Tak, by czytający zanim zadzwoni czy napisze priva mniej więcej orientował się o co chodzi. No i oczywiście zdjęcia psa też byłyby mile widziane.

Ogar urodzony w grudniu 2015 r., po rodzicach rodowodowych, dokładnej genealogii nie znam. Bardzo przyjazny, zarówno do dzieci jak i do innych psów. Ma stały kontakt z 12 letnią suką, tolerują się ale z racji wieku nie bawią się razem, natomiast codziennie bawi się ze starszym o 4 lata Labradorem (psem) i od samego początku dogadują się świetnie. Jest to pies z gatunku tych, które potrzebują dużo uwagi i czasu. Wymaga dużo pracy, jest dosyć niegrzeczny, nie można zostawić przy nim praktycznie nic, jeżeli nie chce się aby zostało to pogryzione. Myślę, że gdyby powinien trafić do kogoś, kto ma właściwe podejście do tej rasy i potrafi ułożyć takiego psa, nas niestety to przerosło, pomimo szczerych chęci.

Czy pies posiada metrykę?
Czy kontaktowaliście się z hodowcą w tej sprawie? Często hodowcy są w stanie pomóc w szukaniu domu.
Ma tatuaż, chip? Jest wykastrowany?
Podkarpacie to miejsce hodowli czy zamieszkania psa?
Gdzie dokładnie go nabyliście?

Może trzeba psa ułożyć na szkoleniu przez fachowca. Czy pies mieszka w bloku czy w domu ima podwórko do dyspozycji.

Odniosłam wrażenie, że w tym przypadku chodzi o znalezienie nowego domu, a nie rozwiązania problemu niszczenia, bo tak jak napisali właściciele - temperament psa ich przerósł. Może więc lepiej poszukać mu aktywnego domu póki młody...
Nie wszyscy przywiązują do tego wagę, ale są takie osoby, dla których ma znaczenie udokumentowane pochodzenie psa, także fajnie byłoby gdybyście podali informację czy pies ma metrykę czy jego pochodzenie nie jest znane. Tak jak pisała kasiawro - jeżeli macie kontakt do hodowcy to go poinformujcie - często (choć nie zawsze) pomagają w szukaniu nowego domu.

Pies nie ma metryki, jest po rodzicach rodowodowych, ale sam bez rodowodu. Obecnie mieszka w domu z dużym ogrodem.

Czyli kundel. Szkoda bo wygląda dość fajnie. Może informacje wrzucić na Fb na strony myśliwych.