Strona 1 z 2

Nie ma już kogo prosić więc proszę też tu...

: poniedziałek 09 mar 2009, 13:29
autor: miszakai
Nie ogar i w dodatku nie pies bo ...kot. Wygląda jak syjamski, bez rodowodu. Pośredniczę tu tylko a na kota wśród znajomych nie udało mi się znaleźć chętnych. Poniżej linki do dodanych ogłoszeń ale może ktoś z Was zna kogoś kto chciałby zdrowego, spokojnego kota, takiego przytulasa, który nie dostanie szansy na mieszkanie w domu(zawsze żył w mieszkaniu) i będzie uśpiony jeśli nikt się nie znajdzie:(

http://www.adopcje.org.pl/index.html" onclick="window.open(this.href);return false;

http://zwierzeta.hiperogloszenia.pl/kot ... a--oferta/" onclick="window.open(this.href);return false;

http://www.petworld.pl/ogloszenie/spraw ... dania/2032" onclick="window.open(this.href);return false;

Re: Nie ma już kogo prosić więc proszę też tu...

: wtorek 10 mar 2009, 08:11
autor: miszakai
Kocur dostał szansę :P

Re: Nie ma już kogo prosić więc proszę też tu...

: wtorek 10 mar 2009, 08:22
autor: Asiun
A ja pracowałam nad pewną miłą osóbką, żeby go wzięła :)

Re: Nie ma już kogo prosić więc proszę też tu...

: wtorek 10 mar 2009, 08:33
autor: Malgosiaczek_27
hehe ;) Już zaczynałam się zastanawiać czy udało by mi się do jutra przekonać męża do kociaka w domu ;)

Re: Nie ma już kogo prosić więc proszę też tu...

: wtorek 10 mar 2009, 10:19
autor: Ania W
A co to znaczy że dostał szansę? To znaczy że zostaje w tym domu czy że znalazł się nowy?

Re: Nie ma już kogo prosić więc proszę też tu...

: wtorek 10 mar 2009, 13:41
autor: miszakai
Znalazł się nowy...A szansę - bo wolę zaczekać i zostawić ogłoszenia jeszcze jakiś czas jakby coś nie wyszło. Nie znam domu, do którego poszedł...Ja tylko prosiłam, żeby go jeszcze nie usypiali i rozgłosiłam gdzie się da. I co? Da się, jest naprawdę śliczny i coś czuję, ze jak by się nikt nie zgłosił to Cygaro miałby przynajmniej na czas dalszego szukania kolegę ;)
Dziękuję Wam.

Re: Nie ma już kogo prosić więc proszę też tu...

: wtorek 10 mar 2009, 14:35
autor: Ania W
Faktycznie lepiej troszkę poczekać do sprawdzenia (się) nowego domu.
Swoją drogą powiem szczerze, że jak czytam że albo nowy dom albo uśpienie to mi się podnosi ciśnienie. Tzn. ja rozumiem, że tylko pośredniczyłaś ale dla mnie to zwykły szantaż emocjonalny, a na dodatek taki, który wiąże się z łamaniem prawa, bo o ile się nie mylę to w Polsce obowiązuje zakaz usypiania zdrowych zwierząt o ile nie stanowią zagrożenia .

Jakby była potrzebna pomoc to daj znać..chociaż mam nadzieję że wszystko się ułoży;)

Re: Nie ma już kogo prosić więc proszę też tu...

: wtorek 10 mar 2009, 15:10
autor: miszakai
Szczerze?...Wam napisałam tak jakoś po prostu, w ogłoszeniach był tekst właściciela oczywiście bez takiej wzmianki, ale rzeczywiście, potem pomyślałam, że tak się nie pisze mimo, że to prawda :( Miał być uśpiony już wczoraj :zdziw_4: o czym dowiedziałam się rano i na szczęście do wieczora znalazł się nowy dom a w razie czego wyprosiłam jeszcze kilka dni...
Przepraszam Was, jakoś mi tu bliżej do Was, stąd tak po prostu te fakty przedstawiłam. BUUUU!!! Czasem ręce opadają po prostu :placzek:
Aż się chce uwierzyć że to szantaż, że tak naprawdę to w życiu tego nie zrobią ale tu niestety tak nie było. Czasem więc warto nazwać rzeczy po imieniu...

Re: Nie ma już kogo prosić więc proszę też tu...

: wtorek 10 mar 2009, 20:37
autor: bea100
Tak się zbulwersowałam, że nie znajduję słów by opisać co czuję :cry:

Mam nadzieję, że w nowym domu ten kot znajdzie nareszcie Człowieka i będzie kochany i uszanowany jako wspaniałe istnienie... :marzyc:

Miaszkai: daj znać co z nim...

Re: Nie ma już kogo prosić więc proszę też tu...

: wtorek 10 mar 2009, 22:59
autor: Wigro
Miszkai,
:szacun_1:
rób swje,
w sobotę na parkingu w lesie napadł nas rudy kot,
daleko od ludzi.
Zjadł moje suche, a ja nawet nie wysiadłem z taksofki na siku.
Ale jest nam lepiej.

Jak się nie uda to mów, będziemy myśleć, kocia mafia też ma power.