Co zrobić?

Awatar użytkownika
wladekbud
Posty: 608
Rejestracja: poniedziałek 20 paź 2008, 08:37
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Oleśnica/d-śląskie

Co zrobić?

Post autor: wladekbud »

Witam.
Proszę o poradę.
Taki maluch pojawił się jakiś tydzien temu koło naszego domu. Mieszka w kanale pod jezdnią. Boi się dorosłych. Jakieś dzieci prowadzały go przez dwa dni na smyczy, ale chyba zostawiły go znowu tam gdzie był, bo od dwóch dni znów siedzi koło rowu i wyłazi gdy w pobliżu nie ma ludzi (A właściwie - dorosłych ludzi. Przede mną ucieka do kanału, siedzi i szczeka. Wyłazi dopiero jak się oddalę). I co robić z maluchem (w sumie nie wiem, czy to młody pies)? Próbować złapać? I co dalej? Ja go zatrzymać nie mogę, a wygląda sympatycznie, jak młody lisek.
Załączniki
maly1.jpg
maly1.jpg (324.17 KiB) Przejrzano 1638 razy
maly2.jpg
maly2.jpg (314.86 KiB) Przejrzano 1636 razy
"Whoever loveth me, loveth my hound." - Thomas More
Awatar użytkownika
wszoleczek
Posty: 1894
Rejestracja: środa 18 lis 2009, 10:44
Gadu-Gadu: 3431453
Lokalizacja: Libiąż k/Chrzanowa
Kontakt:

Re: Co zrobić?

Post autor: wszoleczek »

Na Twoim miejscu (jeśli chodzi o jego złapanie) to poprosiłabym jakieś dziecko o złapanie. Jeśli się uda, to trzeba dalej myśleć.
Natalia i Nero
Awatar użytkownika
agata-budynek
Posty: 291
Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:48
Gadu-Gadu: 0

Re: Co zrobić?

Post autor: agata-budynek »

Wygląda na młodego pieska, spróbój mu przynosić jakieś jedzonko, to może go trochę oswoisz i może go ktoś przygarnie :prosze_1: ładny jest :marzyc_2:
Awatar użytkownika
Ania W
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 11868
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 22:03
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: Co zrobić?

Post autor: Ania W »

Matko aż mi się gorąco zrobiło jak zobaczyłam tę odległość od ulicy...Jak tak dalej pójdzie to on długo nie pożyje :(

Waldek byłbyś w stanie zapewnić mu chociaż chwilowo dom tymczasowy? Moge zaoferować pokrycie kosztów żywienia i weterynaryjnych gdybyś zdecydował się na bycie domem tymczasowym.
Jakbym miała czas to bym czegoś poszukała ale nie dam rady tak z dnia na dzień...
Może z nim jest tak jak z gończą, która do nikogo nie podchodziła ale jak już była złapana to zachowywała się ok.
Moim zdaniem to podrośnięty szczeniak i da się jeszcze z nim wypracować sporo...
monik

Re: Co zrobić?

Post autor: monik »

Być może ktoś go wyrzucił z samochodu i dlatego siedzi ciągle w tym jednym miejscu.. :-/
Awatar użytkownika
Agata
Posty: 948
Rejestracja: poniedziałek 20 paź 2008, 07:28

Re: Co zrobić?

Post autor: Agata »

Ania W pisze:aż mi się gorąco zrobiło jak zobaczyłam tę odległość od ulicy...Jak tak dalej pójdzie to on długo nie pożyje :(
To samo pomyślałam, strasznie niebezpieczne miejsce :strach_4: :strach_2: .
Awatar użytkownika
wladekbud
Posty: 608
Rejestracja: poniedziałek 20 paź 2008, 08:37
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Oleśnica/d-śląskie

Re: Co zrobić?

Post autor: wladekbud »

No będę próbował go złapać (może właśnie poprzez "podstawione" dzieci). Na razie na szczęście głupi nie jest i na jednię nie lizie (po drugiej stronie pole, więc nie ma nic ciekawego). Koszty nie byłyby problemem, gorzej z samym zakwaterowaniem :niewka:
"Whoever loveth me, loveth my hound." - Thomas More
Awatar użytkownika
qzia
Posty: 7820
Rejestracja: piątek 07 lis 2008, 09:09
Gadu-Gadu: 9909298
Lokalizacja: Garwolin
Kontakt:

Re: Co zrobić?

Post autor: qzia »

Ja mogę psiaka przyjąć jako dom zastępczy.Trzeba go tylko złapać i jakoś podrzucić do Wawy lub Lublina.
Pozdrawiam Kasia
Awatar użytkownika
kasiawro
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 13064
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
Gadu-Gadu: 13373652
Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk

Re: Co zrobić?

Post autor: kasiawro »

wladekbud mogę jak chcesz pomóc Ci w tym "łapaniu" tylko powiedz kiedy może dziś ,jutro po 16 i w week.
Domu niestety nie mogę zaoferować i za to przepraszam :placzek:
Jej.. jak on przeżył te kilka dni tak blisko drogi, mam nadzieję, że to nie droga numer 8?
Awatar użytkownika
wszoleczek
Posty: 1894
Rejestracja: środa 18 lis 2009, 10:44
Gadu-Gadu: 3431453
Lokalizacja: Libiąż k/Chrzanowa
Kontakt:

Re: Co zrobić?

Post autor: wszoleczek »

Co z pieskiem?
Natalia i Nero
ODPOWIEDZ