Strona 25 z 25

Re: FUNDACYJNE BURKI - prosimy o pomoc ...i dom (

: poniedziałek 07 lip 2014, 22:24
autor: kasiawro
qzia pisze: Z mordki bardzo przypomina mojego Mordziaczka. :marzyc: :marzyc:
Też tak pomyślałam, że są podobni, więc pewnie są skoro i Qzia i ja takie skojarzenie miałyśmy.
Film kapitalnie pokazuje jego nastawienie do ludzi.

Re: FUNDACYJNE BURKI - prosimy o pomoc ...i dom (

: poniedziałek 07 lip 2014, 22:46
autor: Ania W
qzia pisze:Super filmik. Ruduś to mój ulubiony psi bohater. :marzyc: :marzyc: Ile trzeba kasy na wózek dla Rudka?
On ma wózek ...tylko go bardzo nie lubi ;)
No i mamy z nim problem techniczny - psie wózki są jednak przystosowane do psów z łapami. Rudek ze swojego potrafi "wyskoczyć" tyłem na bok i w ten sposób dość dobitnie powiedzieć, że dalej jechać nie będzie ;) Ale mam nadzieję, że uda się wprowadzić takie usprawnienia techniczne że mu to skutecznie uniemożliwimy i będzie mógł chodzić na dłuższe spacery.
AniaRe mi go dzisiaj fajnie opisała :D
Mieszka sobie grzecznie nie sprawia kłopotów.
Obcych się boi ale sie potrafi przekonać i potem się myzia bez przerwy. On
jest megaskoncentrownay na człowieku, jak będzie miał swojego, to bedzie w
niego wpatrzony bardzo. W domu z psami grzeczny, jedynie wiecznie głodny-a
nie wolno mu jeść więcej, bo nie moze tyć. Broni jedzenia przed psami -musi
być zamykany na czas karmienia.
Silnie rytualizuje-jak wie, że jest spacer i kolacja a kolacja się opóiźni,
awantura jest na całą chałupę. Jak najpierw jest kolacja a potem spacer-=2
x tak było-to domaga sie drugiej kolacji.
Jak zostanie na dworze, a uważa, że powinien zostać przyniesiony-cała wieś
o tym wie. Przy płocie stróżuje. Z psami sie dogaduje, z kotami tez.
Jedynie przez siatke się do psów sadzi czasami. Nie lubi aparatu foto.
Wózka swojego tez nie-jak mu zakąłdamy, to staje jak sparaliżowany. Potem
chwile chodzi, a potem "wypada" i juz wtedy jest biedny, nieszczęśliwy i
stoi jak półtora nieszczęścia.

Re: FUNDACYJNE BURKI - prosimy o pomoc ...i dom (

: poniedziałek 07 lip 2014, 22:58
autor: miszakai
:roll: :marzyc: :marzyc: Opis do ogłoszeń niemal do skopiowania. Wzruszający :marzyc_2: Tak właśnie myślałam, że nie lubi bo od kiedy wózek ma to mało w nim go widać ;) A bez jak daleko/długo może kicać?

Re: FUNDACYJNE BURKI - prosimy o pomoc ...i dom (

: poniedziałek 07 lip 2014, 23:01
autor: kasiawro
[quote="miszakai" Tak właśnie myślałam, że nie lubi bo od kiedy wózek ma to mało w nim go widać ;) A bez jak daleko/długo może kicać?[/quote]
Bez to pewnie tylko po trawie bo miękka nie wyobrażam sobie aby po chodniki szedł bez wózka.

Re: FUNDACYJNE BURKI - prosimy o pomoc ...i dom (

: wtorek 08 lip 2014, 08:20
autor: AniaRe
kasiawro pisze: Bez to pewnie tylko po trawie bo miękka nie wyobrażam sobie aby po chodniki szedł bez wózka.
On nie ciągnie dupką, on ja nosi nad ziemią. Po naszym tarasiku betonowym pomyka bezproblemowo. Mysle, że dłuższe trasy, to byłby problem, ale tak, jak u nas funkcjonuje, to nie czujesz, że jest niepełnosprawny. Nawet ze schodów z ganku (4 stopnie) schodzi sam, jedynie wnosić go trzeba.

Re: FUNDACYJNE BURKI - prosimy o pomoc ...i dom (

: wtorek 08 lip 2014, 14:10
autor: Ewka
Kochana Rudkowa morda :marzyc:
Jak tu zrobić, żeby ten filmik, puścić gdzieś, gdzie jest spora oglądalność... Bo ten filmik pokazuje, jaki to dzielny i uroczy pies...
W ogłoszeniach trudno to przekazać :niewka:

Re: FUNDACYJNE BURKI - prosimy o pomoc ...i dom (

: wtorek 08 lip 2014, 15:15
autor: AniaRe
Myślę, że ten filmik pokazuje to, co trudno sobie wyobrazić, jak się słyszy "pies bez 2 łapek".
Że on właściwie może bezproblemowo funkcjonować w domu, najlepiej z małych choćby ogródkiem, że jest czysty, że przemieszcza się sam, nie trzeba go nosić.
On naprawdę jest bezproblemowy w obsłudze. Nawet, jak trzeba go wnosić po schodkach.

Edit: on nie powinien dużo schodzić po schodach, tak dla jasności.

Re: FUNDACYJNE BURKI - prosimy o pomoc ...i dom (

: wtorek 08 lip 2014, 20:11
autor: irie
Rudek jest super :marzyc_2:

Re: FUNDACYJNE BURKI - prosimy o pomoc ...i dom (

: wtorek 08 lip 2014, 22:41
autor: Marta A
Niesamowity filmik! Rudzio jaki ruchliwy i kontaktowy,życzę mu kochanego domku i człowieka!