labek potrzebuje pomocy

Awatar użytkownika
SARABANDA
Posty: 3910
Rejestracja: niedziela 27 mar 2011, 20:08

Re: labek potrzebuje pomocy

Post autor: SARABANDA »

Dzięki Ewka, w sobotę próbowałam go obfocić ale mi zwiewał, od niedzieli już go nie widziałam.
Cieszę się bardzo że ktoś dał radę go złapać i że jest bezpieczny. Jest ładny, powinien znaleźć dom.
"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."
Awatar użytkownika
Wigro
Posty: 1735
Rejestracja: wtorek 21 paź 2008, 00:30
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: WA-WA

Re: labek potrzebuje pomocy

Post autor: Wigro »

jaka biedna chudzina,
Gosiu czy dasz radę sprawdzić jak mu tam, prosimy ?
Ogar dobry:Gęby długiej. Paznokci tępych. Zadu przestronnego, łakomy, zwajca.
Awatar użytkownika
SARABANDA
Posty: 3910
Rejestracja: niedziela 27 mar 2011, 20:08

Re: labek potrzebuje pomocy

Post autor: SARABANDA »

Jak w sobotę mnie wpuszczą to zajadę z karmą .
"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."
Awatar użytkownika
kasiawro
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 13064
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
Gadu-Gadu: 13373652
Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk

Re: labek potrzebuje pomocy

Post autor: kasiawro »

Gosia wierzymy w Ciebie!!!
Awatar użytkownika
SARABANDA
Posty: 3910
Rejestracja: niedziela 27 mar 2011, 20:08

Re: labek potrzebuje pomocy

Post autor: SARABANDA »

No cóż nie mogłam zawieść tych co we mnie wierzą :tia: więc po spacerze z dziewczynami załadowałam wór karmy i pojechałam do schroniska na Milowicach.
Zacznę od psa , jak było widać na zdjęciu które wkleiła Ewka , piesio jest w boksie na kwarantannie.
Wykąpany i uczesany już w pełni wygląda na prawidłowego pełnokrwistego labka, ufny i chętny do miziania. Przywieźli go z bandażem na przedniej łapce, musiał nabyć go po drodze bo na osiedlu biegał bez. Tylne łapy w porządku , pewnie był wyczerpany i poobijany. Bardzo wychudzony ale ogólnie w dobrej kondycji.
Pytałam czy go będą ogłaszać do adopcji, stwierdzili że nie ma takiej potrzeby, z rozmowy wynikało , że już są na niego chętni czemu się nie dziwię bo piesek baaardzo fajny.
Zdjęcia zrobiłam komórką jak dam radę to później wkleję.
A tak poza tym mam uczucie niedosytu, pewnie z powodu soboty było duże zamieszanie , hałas, wolontariusze, darczyńcy, nie miałam okazji porozmawiać, porobić kontaktów. Wpadnę w tygodniu, może będzie okazja porozmawiać. Też miałam wrażenie że podchodzą do mnie trochę nieufnie, na pewno mają różne doświadczenia , w przypadku rasowych psów mogą się obawiać pseudohodowców.
"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."
Awatar użytkownika
qzia
Posty: 7819
Rejestracja: piątek 07 lis 2008, 09:09
Gadu-Gadu: 9909298
Lokalizacja: Garwolin
Kontakt:

Re: labek potrzebuje pomocy

Post autor: qzia »

Powinni go wykastrować, wtedy pseudohodowcy jakoś szybko odpuszczają. Dobrze, że psiak już bezpieczny. :uff: :uff: Labki to cudowne psiaki. :mrgreen:
Awatar użytkownika
SARABANDA
Posty: 3910
Rejestracja: niedziela 27 mar 2011, 20:08

Re: labek potrzebuje pomocy

Post autor: SARABANDA »

Powinni jeszcze poczekać może właściciel się znajdzie. Ze wzgl na wychudzenie psa sama założyłam że pies porzucony ale przecież wcale tak nie musi być. Może zwiał i się zgubił albo ktoś ukradł a potem wyrzucił. Jeżeli by szedł w pewne ręce to nie koniecznie musi być kastrowany, Jurek nie kastrowany i jest ok.
"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."
Awatar użytkownika
kasiawro
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 13064
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
Gadu-Gadu: 13373652
Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk

Re: labek potrzebuje pomocy

Post autor: kasiawro »

Gosiu takich pewnych rąk nikt uważam nie jest wstanie zagwarantować.
Też jestem zwolenniczką po kwarantannie kartować i dopiero wydawać.
Awatar użytkownika
Ewka
Posty: 3817
Rejestracja: poniedziałek 03 sty 2011, 19:12
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Błonie

Re: labek potrzebuje pomocy

Post autor: Ewka »

Gosiu :szacun_1: fajnie, że go odwiedziłaś.
Dostałam jeszcze takie informacje o labusiu Larrym:
"(...) schron w Sosnowcu to dobrze prowadzone miejsce - Lary (labek) był dzisiaj (tzn. wczoraj :mrgreen: ) na spacerku, oto info o nim (od wolontariusza):
"Lary jest bardzo fajnym psem !
Na spacerze w ogóle nie widać tego jego strachu. Podchodzi do obcych (ja) i bierze smakołyki z ręki, delikatnie. Ślicznie chodzi na smyczy i ciągle węszy, węszy i węszy...
Są podejrzenia, że ma coś z kolanem, bo czasem "podskakuje" na jedną tylną łapkę ale to się okaże, wyjdzie w praniu jak to się mówi"
I zdjęcia Larrego :marzyc_2:
Załączniki
Labuś 1.JPG
Labuś 1.JPG (361.05 KiB) Przejrzano 1134 razy
Labuś 2.JPG
Labuś 2.JPG (63.81 KiB) Przejrzano 1136 razy
Labuś 3.JPG
Labuś 3.JPG (215.64 KiB) Przejrzano 1138 razy
Byleby w sercu ciągle maj!
Awatar użytkownika
kasiawro
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 13064
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
Gadu-Gadu: 13373652
Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk

Re: labek potrzebuje pomocy

Post autor: kasiawro »

Śliczny psiak.
ODPOWIEDZ