KATOWICE młody Ogar Polski znaleziony 21.02.2016
Re: KATOWICE młody Ogar Polski znaleziony 21.02.2016
Nie zadałam "krzyczącego" pytania
Po prostu chciałabym wiedzieć co się stało, że do tego doszło i co na to wszystko właściciel ????
I Klaudia i ja bardzo się zaangażowałyśmy, przejęłyśmy losem psa, pomogłyśmy mu na tyle ile mogłyśmy zaniedbując swoje codzienne obowiązki ( nie mam o to pretensji, bo robiłam to z własnej woli ), i wydaje mi się, że nie tylko my chcemy słowa wyjaśnienia
Po prostu chciałabym wiedzieć co się stało, że do tego doszło i co na to wszystko właściciel ????
I Klaudia i ja bardzo się zaangażowałyśmy, przejęłyśmy losem psa, pomogłyśmy mu na tyle ile mogłyśmy zaniedbując swoje codzienne obowiązki ( nie mam o to pretensji, bo robiłam to z własnej woli ), i wydaje mi się, że nie tylko my chcemy słowa wyjaśnienia
- kasiawro
- Sołtys Wsi Ogarkowo
- Posty: 13064
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
- Gadu-Gadu: 13373652
- Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk
Re: KATOWICE młody Ogar Polski znaleziony 21.02.2016
Słowa są takie jak napisałam, podpisane zobowiązanie mocno właściciela wiąże z tym co może się stać z psem jak cokolwiek zaniedba.
Basiu ja też chciałabym wiele prawdziwych!!!! słów wyjaśnień ze strony właściciela/hodowcy, ale życie polega głównie (niestety) na fikcji( jak sama powinnaś zauważyć na tym przykładzie), na przewadze ważności tego co jest ważne/istotne, a co możemy...
Ja też wiele razy zaniedbywałam swoje obowiązki, ale to nic nie zmienia... życie, płata nam i właścicielom ogarów różne historie.
Basiu ja też chciałabym wiele prawdziwych!!!! słów wyjaśnień ze strony właściciela/hodowcy, ale życie polega głównie (niestety) na fikcji( jak sama powinnaś zauważyć na tym przykładzie), na przewadze ważności tego co jest ważne/istotne, a co możemy...
Ja też wiele razy zaniedbywałam swoje obowiązki, ale to nic nie zmienia... życie, płata nam i właścicielom ogarów różne historie.
Re: KATOWICE młody Ogar Polski znaleziony 21.02.2016
Wyobrażam sobie, jak trudne to były rozmowy i jak ciężko było podjąć decyzję, bo w takich sytuacjach tylko niepewność nam towarzyszy. Trzymam najmocniej jak umiem kciuki, żeby Nikodem jak najszybciej dostał pomoc.
Byleby w sercu ciągle maj!
Re: KATOWICE młody Ogar Polski znaleziony 21.02.2016
Rzeczywiście sytuacja byłaby o wiele prostsza, gdyby pies był po prostu w schronisku...
Dokument, który podpisał właściciel był skonstruowany pod konsultacji z prawnikiem, Kasia wystąpiła jako przedstawiciel fundacji ( którym z resztą jako członek Rady jest ). Zobowiązania są konkretne, teraz trzeba czekać na ich realizację...
Dokument, który podpisał właściciel był skonstruowany pod konsultacji z prawnikiem, Kasia wystąpiła jako przedstawiciel fundacji ( którym z resztą jako członek Rady jest ). Zobowiązania są konkretne, teraz trzeba czekać na ich realizację...
- miszakai
- Posty: 4790
- Rejestracja: piątek 17 paź 2008, 18:13
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Bory Tucholskie
- Kontakt:
Re: KATOWICE młody Ogar Polski znaleziony 21.02.2016
Eh, mieliście pewnie niezłą przeprawę i nerwów sporo...
Re: KATOWICE młody Ogar Polski znaleziony 21.02.2016
Witam. Czy już wiadomo jak przebiega leczenie psiaka . Bardzo się o niego martwię. Pozdrawia Lusia i Madzia.
- kasiawro
- Sołtys Wsi Ogarkowo
- Posty: 13064
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
- Gadu-Gadu: 13373652
- Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk
Re: KATOWICE młody Ogar Polski znaleziony 21.02.2016
Nikodem jest po zabiegu jednego oka, drugie zakrapiane na ten czas.
Mam nadzieję, że oczy będzie niebawem miał zdrowe.
Mam nadzieję, że oczy będzie niebawem miał zdrowe.
Re: KATOWICE młody Ogar Polski znaleziony 21.02.2016
Bardzo się cieszę że opłacił się wysiłek i nerwy osób bezpośrednio zaangażowanych w akcję pomocy psu. Mam nadzieję że właściciel zrozumiał udzieloną mu naukę i teraz będzie już z górki
"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."
Re: KATOWICE młody Ogar Polski znaleziony 21.02.2016
Bardzo się cieszę ,że już psina nie będzie się męczyła . Czekam na zdjecia po zabiegu i może właściciel zacznie pisać sam co u nikodema słychać. Pozdrawiawiają Mazowieckie Ogary - Lusia i Madzia .