Zaginęła suczka gończy polski
Re: Zaginęła suczka gończy polski
Obroże miała nadal, smycz odgryziona, karabińczyk i jakieś pięć centymetrów linki tylko wisiało. Jest troszkę wychudzona - takiej figury jeszcze nie miała Ogólnie jest w dobrej formie. Jakieś trzy godziny temu do męża zadzwonił pan, że chyba nasz pies biega po polach i podał gdzie. Za chwilę był następny telefon od innego pana, że chyba ma naszego psa. Weszła do nich na podwórko i grzebała w misce psa. Zwabili ją na jedzenie i zamknęli w garażu. Było to już całkiem niedaleko od naszego domu, jakieś 600-800 metrów. Zaraz tam pojechaliśmy i jaka była radość to trudno opisać, i Orki i nasza. Dwa dni temu dowiedzieliśmy się, że w dniu ucieczki była widziana około pięciu kilometrów od domu. Musiała więc krążyć po okolicy. Teraz nasza Oreczka będzie miejscową celebrytką, jej zdjęcia wiszą na drzewach i sklepach i przystankach w promieniu dwudziestu kilometrów. W ostatnich dniach przejechaliśmy z 600 kilometrów po naszych lokalnych dróżkach szukając, wołając, wieszając ogłoszenia. A teraz będziemy jeździć i ściągać... Dziękuję wszystkim, którzy udostępniali nasze ogłoszenia i pomagali nam szukać. Mnóstwo dobrych ludzi spotkaliśmy.
- kasiawro
- Sołtys Wsi Ogarkowo
- Posty: 13064
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
- Gadu-Gadu: 13373652
- Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk
Re: Zaginęła suczka gończy polski
Radość z Was tryska, aż się wzruszyłam .
Czyli myślałam tak jak ona, że odgryzie
Cieszcie się sobą!!!
Czyli myślałam tak jak ona, że odgryzie
Cieszcie się sobą!!!
Re: Zaginęła suczka gończy polski
Jaka dobra wiadomość! och,te gończe, jak podnoszą adrenalinę. Radujcie się szczęśliwym finałem i my z Wami
Re: Zaginęła suczka gończy polski
Wielka ulga i jeszcze większa radość
"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."
Re: Zaginęła suczka gończy polski
Super wiadomość