Te nie mają boków ale wydaje się, że materiał podobny.
Ten mój ma jeden minus (który może też być plusem ) - ma brak dziury na pasy a Łoza najczęściej jeździ z tyłu ale z drugiej strony piach się nie przedostaje.
Nie jest też dzielone więc jak ktoś się chce dosiąść do psa musi połowę zawinąć.
Natomiast dla mnie największym plusem jest łatwość czyszczenia.
Gdyby zastosowała "pełne" mocowanie to na siedzeniu moje wygląda tak :
samochód dla Ogara
Re: samochód dla Ogara
- Załączniki
-
- boczek2.jpg (49.4 KiB) Przejrzano 1252 razy
- weszynoska
- Posty: 4959
- Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 13:21
- Gadu-Gadu: 9111199
- Lokalizacja: Leśniówka/Podkarpacie
- Kontakt:
Re: samochód dla Ogara
Paula..eko skóra jest mięciutka
ale to co na allegro to chyba zaspokoi wszelkie wymagania
gdyby nie to, że naszemu autu już nic nie pomoże to takie cudo bagażnikowe od razu bym kupiła
ale to co na allegro to chyba zaspokoi wszelkie wymagania
gdyby nie to, że naszemu autu już nic nie pomoże to takie cudo bagażnikowe od razu bym kupiła
- Iza i Sławek
- Posty: 1621
- Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 09:47
- Gadu-Gadu: 0
- Kontakt:
Re: samochód dla Ogara
Nie dość że mięciutka, to jeszcze bardzo łatwa do czyszczenia, wystarczy spłukać wodą. Nawet spodnia, materiałowa strona wysycha w kilka minut. Łatwo się upycha po zakamarkach samochodu. Wystarczy przyszyć kilka tasiemek do przywiązywania i gotowe.
Wesna z Gończaków
- kasiawro
- Sołtys Wsi Ogarkowo
- Posty: 13064
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
- Gadu-Gadu: 13373652
- Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk
Re: samochód dla Ogara
nasz wygląda tak: ale fotka bardziej psiowa niż bagażnikowa:
- martaimicho
- Posty: 323
- Rejestracja: wtorek 24 sie 2010, 07:47
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: samochód dla Ogara
Nasze auto + ogar to było od początku ślinienie i wymioty (poza jazdą z małym z Poznania do Olsztyna-pierwsza długa podróż) więc kupiliśmy pokrowiec do samochodu-na allegro są,nawet pod konkretny model samochodu można wybrać.Nasz mimo że niby nieprzemakalny-przeciekał,chyba nikt nie przewidział iż są takie psy jak ogary co potrafią się poślinić nieźle ,ale i tak jestem zadowolona,bo po podróży łatwo go zdjąć wytrzepać z sierści i wrzucić do pralki i za chwilę jest suchy.
- Paula
- Sołtys Wsi Ogarkowo
- Posty: 1600
- Rejestracja: wtorek 14 paź 2008, 21:24
- Gadu-Gadu: 3818816
- Lokalizacja: Warszawa
Re: samochód dla Ogara
Dzięki za pomoc kupiłam najmniejszą z tych pikowanych. Wygląda fajnie, ale jeszcze jej nie przetestowaliśmy.
Pozdrawiamy,
Paula & Świtun
Paula & Świtun