Na grzyby... i nie tylko
Re: Na grzyby... i nie tylko
O matko
grzybki, kwiatki i kawka U Zbyszka jak zwykle idealny komplet
grzybków u nas jeszcze nie widziałam ale mam tylko w słoiku w occie, kwiatki już posadziłam i modlę się, żeby mi deszcz nie połamał bo w tym roku pelargonia bluszczolistna, zwisająca u nas zamieszkała a kawę idę sobie zrobić
grzybki, kwiatki i kawka U Zbyszka jak zwykle idealny komplet
grzybków u nas jeszcze nie widziałam ale mam tylko w słoiku w occie, kwiatki już posadziłam i modlę się, żeby mi deszcz nie połamał bo w tym roku pelargonia bluszczolistna, zwisająca u nas zamieszkała a kawę idę sobie zrobić
Re: Na grzyby... i nie tylko
Chyba te trzy sztuki gdakające za płotem sąsiadaweszynoska pisze:u nas pojedyncze sztuki się trafiają...ale co mi z 2-3 kurek
- kasiawro
- Sołtys Wsi Ogarkowo
- Posty: 13064
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
- Gadu-Gadu: 13373652
- Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk
Re: Na grzyby... i nie tylko
Ja wczoraj widziałam pana z reklamóweczką kurek koło Lewina Kłodzkiego i właśnie pomyślałam, że aż dziwne że nasz główny grzybiarz nic nie donosi;) ale widzę, że donosi już
- weszynoska
- Posty: 4959
- Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 13:21
- Gadu-Gadu: 9111199
- Lokalizacja: Leśniówka/Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Na grzyby... i nie tylko
Czy ktoś mógłby mi nazbierać wiaderko kurek w sobotę?? I dowieźć do Krakowa w niedzielę
w sumie...mogą być już usmażone ( odgrzeję sobie ) i zamrynowane
w sumie...mogą być już usmażone ( odgrzeję sobie ) i zamrynowane
Re: Na grzyby... i nie tylko
Jak będę leciał w Bieszczady to podrzucę ze dwa słoiki zmarnowanych
"Moim prawdziwym obowiązkiem jest ocalić własne marzenia." - Arthur Schopenhauer
- weszynoska
- Posty: 4959
- Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 13:21
- Gadu-Gadu: 9111199
- Lokalizacja: Leśniówka/Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Na grzyby... i nie tylko
ZbyszekC pisze:Jak będę leciał w Bieszczady to podrzucę ze dwa słoiki zmarnowanych
Re: Na grzyby... i nie tylko
a mogą być maślaczki w occie ?weszynoska pisze:Czy ktoś mógłby mi nazbierać wiaderko kurek w sobotę?? I dowieźć do Krakowa w niedzielę
w sumie...mogą być już usmażone ( odgrzeję sobie ) i zamrynowane
- weszynoska
- Posty: 4959
- Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 13:21
- Gadu-Gadu: 9111199
- Lokalizacja: Leśniówka/Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Na grzyby... i nie tylko
Maślaczki to u nas rosną tylko kurek brak
- Aszemi
- Posty: 6177
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:55
- Gadu-Gadu: 4921992
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Na grzyby... i nie tylko
To wpadnij też do ZachodniopomorskiegoZbyszekC pisze:Jak będę leciał w Bieszczady to podrzucę ze dwa słoiki zmarnowanych
Re: Na grzyby... i nie tylko
U nas kurek jak na lekarstwo, w niektore lata tylko sie pokazuja. A to zdjecie Zbyszka jest tak piekne, az bolesne, bo kurki uwielbiam.
Ale u nas sezon tez juz rozpoczety
Bas dzis rano na spacerze znalazl mi takiego kozaczka:
Byly nawet trzy, ale jeden podstarzaly - zostawilam, a drugi nie tak fotogeniczny, choc wiekszy.
I jagody juz sie pokazuja
Ale u nas sezon tez juz rozpoczety
Bas dzis rano na spacerze znalazl mi takiego kozaczka:
Byly nawet trzy, ale jeden podstarzaly - zostawilam, a drugi nie tak fotogeniczny, choc wiekszy.
I jagody juz sie pokazuja