Potrzebuję porady - jaki pies będzie pasować?

[wszoleczek]

Hej!

Potrzebuję porady, jaki pies będzie pasował do pewnej rodziny. Wujek chce kupić psa, na chwilę obecną ma pudla średniego. Jest już stary, dlatego powoli się rozglądają. Chcą psa okazałego, w miarę zdrowego, praktycznego (żeby nie gubił tak duzo sierści jak ogary).

Chcą być bardziej aktywni, jeździć na rowerach itp (teraz pudel wychodzi raz na tydzień na spacer, chcą to zmienić).
Na chwilę obecną wymyśliłam im białego owczarka szwajcarskiego, doga niemieckiego i setera szkockiego gordona.
Teraz są nad morzem i spotkali flat coated retrievera. Oczywiście im się spodobał i go chcą Odwlekam ich decyzję jeśli chodzi o zakup, ale nie wiem ile ich jeszcze przetrzymam .

Co do dzieci w domu, to jak na razie nie ma żadnego, ale w niedalekiej przyszłości może się pojawić wnuk (ich syn się żeni za rok).

Jakieś propozycje?

[hania]

Co do ras wymyślonych przez Ciebie - wszystkie są super, ale:
- BOS - powinien trafić do domu zainteresowanego szkoleniem nie tylko aktywnością
- dog niemiecki - raczej nie do roweru i czy zdają sobie sprawę, jak krótko dogi żyją i jakie problemy zdrowotne mają?
- seter szkocki jest super o ile opanuje się jego instynkt lowiecki
- flaty uważam za bardzo fajne psy, ale trzeba wybrać z dobrej hodowli i po przebadanych rodzicach

[wszoleczek]

Zdają sobie sprawę ze wszystkich minusów, bo wszystko im mówię. Nawet ile mniej więcej pies je . Co do flata, to miałam kiedyś przez miesiąc pod opieką, i to jest bardzo ruchliwy pies (nawet w domu), więc nie wiem, czy się będzie nadawać.

[weszynoska]

może najpierw niech zaczną byc aktywni bez psa bo sie potem może okazać, że im nie pasi..a pies zostanie

a gdzie mieszkają?? jak spędzają wakacje, co robią na co dzień?? tzn. nie chodzi mi o dokładne dane tylko tak ogólnie...bo stary pudel to taki mniej więcej mebelek w domu, nic nie zrobi, nie zniszczy, sporo spi, niewiele się nim trzeba zajmować...

ale skoro są do pudli przyzwyczajeni to może pudla królewskiego...spory, mądry, nie gubi sierści, jest aktywny ale i posłuszny...piękny...

albo np. rodezjana

[ZbyszekC]

Co do pudla sie zgadzam. Z rodezjanem ostrożnie. Robi się zbyt popularny. Dzisiaj na światówce, o ile dobrze się doczytałem, był najliczniej reprezentowanym psem gr. VI.

[wszoleczek]

Rodezjan do nich nie pasuje.
W ciągu dnia są w pracy ok 7h (od 6 do 12-14).
Mają dom z małym ogródkiem. Okolica spokojna, nie ma ruchliwic ulic w okolicy. Dość blisko do lasu, stawów. Gdy się odchudzali, to codziennie byli na rowerze, a w zimie podjeżdżali do lasu na spacer. Nie będzie im trudno wrócić do takiego stylu życia.

Ten stary pudel mimo wszystko jest bardzo aktywny. Nawet można powiedzieć, że nadaktywny.
A wakacje nad morzem, prywatny domek letniskowy na ogrodzonym terenie.

[gryfna]

A sznaucer olbrzym?

[wszoleczek]

piękny pies, tylko nie znam żadnego osobiście ciężko mi jest doradzić rasę, której nie znam. w opisach dosyć ładnie wychodzi

[qzia]

Sznaucera ja miałam i są to wspaniałe psy. Teraz już dość rzadkie. Sznaucer z dobrej hodowli będzie zrównoważonym i bardzo opiekuńczym psem. Można niestety trafić na świra i lękliwe bydle. To jednak pies obronny. Suki są bardzo opiekuńcze w stosunku do dzieci. Moja Buba wychowała maleńkiego Kubusia od urodzenia i nigdy nie bałam się, że zrobi mu jakąś krzywdę. Byli rówieśnikami. Za rowerem biega świetnie, ale to ciężki pies, więc nie na długie trasy. Ja jednak uważam, że flat to o wiele lepszy wybór. Łagodny, pozbawiony agresji i bardzo karny. Doskonały stosunek do dzieci i w ogóle ludzi. Sznaucer gubi sierść jak się go nie trymuje regularnie. Flat mniej ale ma długi włos i wnosi dużo piachu do domu.
Pozdrawiam Kasia

[kasianiolek]

Moje nastoletnie i wczesno-dorosłe życie spędziłam z Sznaucerką Olbrzymką. Była cudowna. Do dziś jest w moim sercu...
Był to pies mądry, wesoły i długo młody. Wspaniały kompan (dla dzieci łagodny i wyrozumiały), w domu (bloku) mimo swojej wielkości niekłopotliwy, lubiący spacery, dobrze znosi pobyt samotny w domu, stróżujący, ale nie uciążliwie. (Jak ktoś jej nie przypasował, to groźnie obszczekiwała, ale bez bezpośredniej agresji). Łatwo i chętnie się uczy. Na spacerach biega przy rowerze, nie zapuszczała się samotnie w las, uwielbia aportować po lądzie i w wodzie. W ogrodzie nie robi spustoszenia. Lubi inne zwierzęta, akceptuje również koty.
Ale miała też swoje wady, tzn. zdarzały się psie egzemplarze nie do zaakceptowania, miała kilka suk, których nienawidziła i wtedy musiałam ją naprawdę mocno trzymać... nie była szkolona na kursach, tylko przez domowników, więc myślę, że po psim treningu jeszcze łatwiej by się z nią żyło.
Przez swoje 13,5 letnie życie około 10 lat nie chorowała, potem pojawiły się guzki na sutkach i ropomacicze.
Co do sierści, jak każdy (chyba) pies sierść gubiła. Nasza suka była 3-4 razy w roku strzyżona, po każdym strzyżeniu pies zachowywał się tak, jakby ubyło jej kilka lat
Nie wiem jakie są inne sznaucery, obecnie żadnego nie znam, a i wtedy nie miałam zbytniego kontaktu z innymi przedstawicielami tej rasy, ale na podstawie swojego egzemplarza powiem: Dla mnie super pies