Czytanie ze zrozumieniem...

Awatar użytkownika
hania
Posty: 6979
Rejestracja: czwartek 06 lis 2008, 07:23
Gadu-Gadu: 4788548

Re: Czytanie ze zrozumieniem...

Post autor: hania »

Przespałam się z tematem i stwierdziłam, że jednak mnie obraziłaś. Tekstem o zabawie w hodowlę i samowolką z kryciem KW x KW. W końcu mam sukę z takiego krycia i do tego brałam współudział w jego planowaniu. Nie mówiąc o tym, że bardzo kibicowałam krycim KW x KW u Agag i Hucuła.
bea100

Re: Czytanie ze zrozumieniem...

Post autor: bea100 »

Aszemi pisze: ...

aneta
Buhahahahaha
...możesz rozwinąć?
Czy to było (kolejne z Twojej strony) zlekceważenie Anety?

Zlekceważenie czegoś też innego :fiufiu: . Bo dla mnie jako hodowcy Protokół Kontroli Miotu to istotny dokument. Zawsze go okazuję przy odbiorze szczeniąt z kolejnych miotów (mam taki zapis w umowach i z tego się wywiązuję). Mam na swoich Protokołach podpisy komisji i m.in. profesora Ściesińskiego, że już innych znanych nazwisk nie wymienię.
Wiem jak starannie to było przeprowadzane (u mnie, bo pisząc opieram się na doświadczeniu własnym).
Nawet miałam z Wrocławia wizytę znanego (już na Świecie) genetyka kynologa dr Iwony Głażewskiej (w miotach po Duni), która (badając linię Yumy KW) przeprowadzała badania i przeprowadzała w dodatku szczeniętom po Duni dodatkowe testy itd.
Chcesz to może obśmiać?
A już zwłaszcza mega drobiazgową miewałam kontrolę miotów jak było tam u mnie dwukrotnie użyte KW :!: . I myślę, że u innych hodowców było/jest podobnie.
Moje szczeniaki z tych KW akurat rodziły się na tym forum, ile urodzonych tyle poddanych kontroli i tyle wydanych metryk. Żyją, są ich zdjęcia od urodzenia i potem, szczenięta w pełni zgodne z Protokołami Kontroli Miotów, teraz już dorosłe ogary, pokazują się na wystawach itd.
Chcesz to może obśmiać?
Opisuję tak nieco dokładniej jak było u mnie ( zwłaszcza mioty z KW bo jak widać tu masz stale coś do powiedzenia) no i bo ludzie spoza hodowli nas tu czytają, net Aszemi wiele zniesie ale... lekceważysz i obrażasz (konkretnych) hodowców a ich pracę hodowlaną nazywasz samowolą, śmiejesz się jak widzę do rozpuku z ważnych wg mnie dokumentów hodowlanych :foch_1:

Poza wszystkim, mam nadzieję, że odpowiesz Hani. Rzeczowo.
Awatar użytkownika
Aszemi
Posty: 6177
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:55
Gadu-Gadu: 4921992
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Czytanie ze zrozumieniem...

Post autor: Aszemi »

Bea nie obśmiałam dokumentów bo nie jestem ignorantką w tym temacie Anety jako osoby tez nie tylko:
Aneta napisała
aneta pisze:Aszemi a skąd ty wiesz,że Cyran przenosi jakieś wady? :nunu: Może jesteś w posiadaniu tajnych dokumentów :zdziw_5: -to może zamieścisz je na forum aby wszyscy popatrzyli. Jest przecież karta przeglądu miotu, czy są w niej wpisane szczenięta z wadami? To wszystko jest do sprawdzenia.Nie głoś więc informacji, których nie można udowodnić.
obśmiałam sposób w jaki to napisała bo po pierwsze nie tylko ja wiem że Cyran niestety wady przenosi, po drugie napisała to w sposób wyśmiewający moje wiadomości na ten temat, po trzecie użyła słów
aneta pisze: Nie głoś więc informacji, których nie można udowodnić.
zakładając że puszczam słowa na wiatr - a takie zakładanie z góry jest przezabawne.
hania pisze:Przespałam się z tematem i stwierdziłam, że jednak mnie obraziłaś. Tekstem o zabawie w hodowlę i samowolką z kryciem KW x KW.
Haniu ok w takim razie Ciebie przepraszam widocznie źle się wyraziłam ale zdania nie zmienię bo mam głębokie przekonanie że gdyby w tamtym czasie był program hodowlany dla psów NN tak jak jest teraz dla coongarów to po pierwsze takie mioty by się nie pojawiły a po drugie nie pojawiło by się tyle psów NN na raz.
Już kiedyś się na ten temat wypowiadałam że taki plan być powinien, póki co nie ma więc jest "samowolka" w doborze par rodzicielskich zarówno w miotach pkr jak i kw.

Czy wszystkie wątpliwości rozwiałam czy jeszcze z czegoś mam się wytłumaczyć??
Obrazek
Obrazek
"Pies nie dba o to, czy jesteś bogaty, czy biedny...
bystry czy tępy, mądry czy głupi.
Oddaj mu swoje serce, a on odda ci swoje.
O ilu ludziach można to powiedzieć?
Ilu ludzi może cię uczynić rzadkim, czystym i wyjątkowym?"
ODPOWIEDZ