Zakaz ciecia uszu i ogonów :)

Awatar użytkownika
hania
Posty: 6979
Rejestracja: czwartek 06 lis 2008, 07:23
Gadu-Gadu: 4788548

Zakaz ciecia uszu i ogonów :)

Post autor: hania »

KOMUNIKAT ZG ZKwP
W związku z uchwaloną przez Sejm RP nowelizacją Ustawy o Ochronie Zwierząt (DZ.U.2011,nr 230, poz.1373), która w art.6, ust.2, pkt. 1 w sposób niebudzący wątpliwości zakazuje wykonywania zabiegów kopiowania uszu i ogonów, Zarząd Główny na posiedzeniu w dn.29.10.2011 podjął następujące uchwały:
1. Wszystkie psy urodzone w Polsce po 01.01.2012r. muszą mieć pozostawione naturalne us......zy i ogony.
Kierownicy sekcji ras zostają zobowiązani do zaznaczania w protokółach kontroli miotów każdego przypadku ciętego ogona i/lub uszu oraz zgłaszania tego faktu zarządowi oddziału.
W rasach, w których występują ogony szczątkowe i/lub skrócone, ogony wszystkich szczeniąt muszą zostać opisane w protokółach kontroli miotów, a następnie w metrykach i rodowodach.
2. Od 01.01.2012r. zostaje wprowadzony zakaz wystawiania psów z kopiowanymi ogonami i/lub uszami.
Zakaz ten dotyczy WYŁĄCZNIE psów URODZONYCH W POLSCE PO 01.01.2012.
W wyjątkowych przypadkach dopuszcza się przyjęcie na wystawę psa urodzonego w Polsce po 01.01.2012 i poddanego zabiegowi kopiowania, o ile zabieg został przeprowadzony z poszanowaniem art.27 Ustawy o Ochronie Zwierząt (DZ.U.1997, nr 111, poz.724). W takim przypadku właściciel psa zobowiązany jest dołączyć do zgłoszenia oryginał lub, poświadczoną przez jego macierzysty oddział ZKwP, kopię stosownego zaświadczenia lekarskiego, które musi zawierać, umożliwiające weryfikację, szczegółowe dane kontaktowe lecznicy i wystawiającego zaświadczenie lekarza takie jak: nazwisko, adres, nr telefonu oraz adres e-mail. Zaświadczenie pozostaje w dokumentach wystawowych organizatora imprezy.
Awatar użytkownika
zybalowie
Posty: 1668
Rejestracja: niedziela 15 sie 2010, 08:19
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Szczecin

Re: Zakaz ciecia uszu i ogonów :)

Post autor: zybalowie »

Najpierw się ucieszyłam, a potem przeczytałam ostatni punkt.

Co to znaczy "wyjątkowy przypadek" uzasadniający obcięcie uszu?

Znam sporo właścicieli bullowatych i to są naprawdę ok ludzie, ale jednego u nich nie trawię -tego przekonania, że bull bez opierdzielonych uszu to ciapa, nie pies (serio, słyszałam takie komentarze) - i jak się na wybiegu pojawia nowy, to słyszy docinki i jest "gorąco namawiany" do obciachania psu uszu.
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
miszakai
Posty: 4790
Rejestracja: piątek 17 paź 2008, 18:13
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Bory Tucholskie
Kontakt:

Re: Zakaz ciecia uszu i ogonów :)

Post autor: miszakai »

hania pisze:W wyjątkowych przypadkach dopuszcza się przyjęcie na wystawę psa urodzonego w Polsce po 01.01.2012 i poddanego zabiegowi kopiowania, o ile zabieg został przeprowadzony z poszanowaniem art.27 Ustawy o Ochronie Zwierząt (DZ.U.1997, nr 111, poz.724).
Art. 27
27.1 Zabiegi lekarsko-weterynaryjne na zwierzętach są dopuszczalne dla ratowania ich życia lub zdrowia oraz dla koniecznego ograniczenia populacji i mogą być przeprowadzane wyłącznie przez osoby uprawnione.
27.2 Zabiegi lekarsko-weterynaryjne i zootechniczne wykonywane na zwierzętach lub inne zabiegi wynikające z technologii produkcji, bądź związanych z nią schorzeń, mogą być wykonywane wyłącznie przez osoby uprawnione, z zachowaniem koniecznej ostrożności i oględności, by ograniczyć cierpienie i stres zwierząt.
27.3 Zabiegi powodujące ból wykonuje się w znieczuleniu ogólnym albo miejscowym, z wyjątkiem tych zabiegów, które według zasad sztuki weterynaryjnej wykonuje się bez znieczulenia.


Ja to rozumiem tak idealistycznie, że jak ze względów na ratowanie psiaka trzeba uciąć mu ucho to można ;) Oczywiście takie sytuacje mogą mieć miejsce ale znając zycie będzie to furtka dla "ocalałych" z wnyków piesków bez uszu i ogonków(akurat tak przycięło) :roll:

A może nie :mysl_1: Dobre i to.
A może odnosi się to do znieczulenia i uprawnień - tzn. że zabieg ma być zgodny ze sztuką ale wtedy po co byłby ogólny zakaz?...Należy tu interpretować chyba celowościowo...
Obrazek
Awatar użytkownika
Darianna
Posty: 537
Rejestracja: poniedziałek 01 cze 2009, 17:07
Gadu-Gadu: 1179423

Re: Zakaz ciecia uszu i ogonów :)

Post autor: Darianna »

No cóż, na legawcach ta ustawa u hodowców wyżłów kontynentalnych wkurzyła sporą liczbę ludzi. Weimary, wyżły niemieckie i jeszcze kilka mają przycinane ogony ze względu na często kontuzje w pracy. Dlatego w Niemczech jest furtka dla myśliwych - jeśli pies jest w rękach polujących osób i ma na to papiery (użytkowość) może mieć cięty ogon. U nas tego nie ma, stąd nie dziwię się że sporo ludzi się wkurza...
Obrazek
Awatar użytkownika
hania
Posty: 6979
Rejestracja: czwartek 06 lis 2008, 07:23
Gadu-Gadu: 4788548

Re: Zakaz ciecia uszu i ogonów :)

Post autor: hania »

A nie myślisz, że teoria o uszkadzaniu ogona jest trochę naciągana? Bo dlaczego uszkadzają sobie tylko wyżły kontynantalne, a np pointery nie? I dlaczego uszkadzają sobie wyzły a inne rasy nie?
Awatar użytkownika
miszakai
Posty: 4790
Rejestracja: piątek 17 paź 2008, 18:13
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Bory Tucholskie
Kontakt:

Re: Zakaz ciecia uszu i ogonów :)

Post autor: miszakai »

Darianna pisze:Weimary, wyżły niemieckie i jeszcze kilka mają przycinane ogony ze względu na często kontuzje w pracy.
Może i tak, choć trudno mi sobie wyobrazić, żeby kawałek dłuższy ogonek przeszkadzał i powodował kontuzje. Ogary też mają długie ogony a jak się jak u świnki zawinie to taki ogar na gałęzi może zawisnąć ;)
Podejrzewam, że moze i cel jakiś temu przyświecał w niektórych przypadkach ale potem wytworzyła się moda i po prostu przyjęła pewna estetyka z tym związana.

Według mnie u bullowatych czasem faktycznie nie pasują takie Reksiowe uszka ale cóż, trzeba było tego eksteriru tak nie szpilować, zapominając o nazewnictwie - toż to kaleczenie zwierzęcia i taka jest prawda :niewka:
Obrazek
Awatar użytkownika
Darianna
Posty: 537
Rejestracja: poniedziałek 01 cze 2009, 17:07
Gadu-Gadu: 1179423

Re: Zakaz ciecia uszu i ogonów :)

Post autor: Darianna »

Hania -pointery pracują w suchym polu, jak i setery. Tam to najwyżej mogą sobie łapę złamać o króliczą norę. Kontynenty pracują w nieco innych miejscach.

Miszkai - widziałaś kiedyś pracującego wyżła i jego ogon wtedy? Ogar takich prędkości w życiu ogonem nie rozwinie :gleba:
Obrazek
Awatar użytkownika
Ania W
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 11868
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 22:03
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: Zakaz ciecia uszu i ogonów :)

Post autor: Ania W »

Jak dla mnie bez zmian...Zakaz był a osobiście widziałam jak BIS młodziezy dostał bokser z pociętymi i poklejonymi plastrami uszami :roll: To raczej wnyki nie były...

Darianna...bo nie bardzo rozumiem : ogony tnie się chyba około 2-3 doby życia szczeniaka. To skąd wtedy wiadomo że pies będzie w rękach myśliwego? Rozumiem, że mógł sie przydarzyć uraz i amputacja mogła być wtórna - i tu jest przecież furtka...Chyba, że chodzi o to żeby ciąć wszystko równo na wstępie i potem te co trafią do myśliwych są "kryte" a te pozostałe odpadaja z wystaw itp.
Ja myślę, że nasi się wkurzają, bo chętnie cięli by wszystko...
Awatar użytkownika
hania
Posty: 6979
Rejestracja: czwartek 06 lis 2008, 07:23
Gadu-Gadu: 4788548

Re: Zakaz ciecia uszu i ogonów :)

Post autor: hania »

Darianna pisze:Hania -pointery pracują w suchym polu, jak i setery. Tam to najwyżej mogą sobie łapę złamać o króliczą norę. Kontynenty pracują w nieco innych miejscach.
Ja myślę, że to jest takie trochę historyczne podejście ;) .
Żaden z wyżłów brytyjskich polujących, które znam, nie jest używany tylko na suche pole. Dodatkowo jedyny wyżeł, którego znam, który miał problemy z ogonem był seterem irlandzkim - rozwalał go sobie o meble.
Awatar użytkownika
Darianna
Posty: 537
Rejestracja: poniedziałek 01 cze 2009, 17:07
Gadu-Gadu: 1179423

Re: Zakaz ciecia uszu i ogonów :)

Post autor: Darianna »

To już trzeba pytać hodowców, ja mam setery :)

Powiem tylko, że wzburzenie jest największe wśród właśnie polujących. A jak wiemy myśliwi mają wystawy w d... ;)

A jak to rozwiązali Niemcy szczegółowo to już nie mam zielonego pojęcia. Aczkolwiek u nich kultura łowiecka jest wyższa. Wyżły niemieckie z ichniejszego klubu idą właściwie zawsze w ręce myśliwych. A mimo to są zdecydowaną czołówką pod kątem eksterieru...

nie moja bajka, aczkolwiek np. bracco italiano i spinione italiano też mają cięte ogony. Walki psów typu amstaff są dziś zakazane, psy polują nadal...
Obrazek
ODPOWIEDZ