Potrzymajcie kciuki za mojego brata...

Awatar użytkownika
Danuta
Posty: 2304
Rejestracja: czwartek 23 paź 2008, 14:00
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Dębica

Re: Potrzymajcie kciuki za mojego brata...

Post autor: Danuta »

kerovynn7

MUSI, po prostu MUSI się udać!!!!! Tyle dobrych fluidów wokół Twojego brata i Was tańczy...

Trzymam kciuki, myślę o Was, i nie puszczam!!!
I wysyłam dobrą energię - tyle potrafię... :prosze_1:
Danuta i Lokis

ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
kasianiolek
Posty: 831
Rejestracja: środa 16 wrz 2009, 21:50

Re: Potrzymajcie kciuki za mojego brata...

Post autor: kasianiolek »

Jest poprawa? :prosze_1:
Kasia, Huba i Huzar
Hodowla Ogarów Polskich z Zatrzebia
http://www.hodowlaogara.pl/
Awatar użytkownika
Ania W
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 11868
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 22:03
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: Potrzymajcie kciuki za mojego brata...

Post autor: Ania W »

Ten rok musi być w takim razie lepszy! Trzymam kciuki!
Awatar użytkownika
miszakai
Posty: 4790
Rejestracja: piątek 17 paź 2008, 18:13
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Bory Tucholskie
Kontakt:

Re: Potrzymajcie kciuki za mojego brata...

Post autor: miszakai »

:roll: Same pozytywne fluidy lecą w stronę brata :silacz:
Obrazek
Awatar użytkownika
aganowaczek
Posty: 4360
Rejestracja: poniedziałek 18 sty 2010, 14:32
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Koziegłówki

Re: Potrzymajcie kciuki za mojego brata...

Post autor: aganowaczek »

Ode mnie też lecą
TRZYMAJ SIĘ!
Panu Bogu świeczkę a diabłu OGAREK :-)
Hodowla Ogara Polskiego
"z Sarmackiej Tradycji FCI"
534 992 136

Awatar użytkownika
qzia
Posty: 7820
Rejestracja: piątek 07 lis 2008, 09:09
Gadu-Gadu: 9909298
Lokalizacja: Garwolin
Kontakt:

Re: Potrzymajcie kciuki za mojego brata...

Post autor: qzia »

Trzymamy mocno. Nie załamujcie się. Ten rok na pewno będzie lepszy.
Kasia i cała Psia Cometa.
bea100

Re: Potrzymajcie kciuki za mojego brata...

Post autor: bea100 »

O matko, dopiero przeczytałam. Trzymajcie się, musi być lepiej.
I ja myślę o Was i trzymam kciuki z całych sił :!:
Awatar użytkownika
kerovynn7
Posty: 370
Rejestracja: poniedziałek 06 cze 2011, 11:11
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Poznań

Re: Potrzymajcie kciuki za mojego brata...

Post autor: kerovynn7 »

na razie poprawy nie ma, właśnie teraz przenoszą go na kardiologię (był na transplantologi). Bakteria, która "hodowała się" we krwi to gronkowiec MRSA , który przyczepił się już w Warszawie i był zwalczany antybiotykiem. Albo nieskutecznie, albo sie przyczaił - w każdym razie przedostał sie do krwi i już zaczął uszkadzać jedną zastawkę w sercu. Na chwile obecną nie ma potrzeby interwencji chirurgicznej - na szczęście bo w brata stanie operacja na sercu miałaby nikłe szanse na powodzenie. Mam nadzieję, że uda się opanować bakterię antybiotykiem.
Do tego wszystkiego doszedł totalnie bzdurny problem - w szpitalu maja jakieś termometry strzelające, które pokazują temperaturę niższą niż tradycyjny - bratowa zabrała ze soba z domu rtęciowy, sprawdziła na sobie kilka razy i OK. Więc mierzy bratu rtęciowym, wychodzi 38, 5, zaraz potem przychodzi pielęgniarka, mierzy swoim i wpisuje na kartę 37,3. Z karty wynika, ze brat ma stan podgorączkowy, a on wieczór w wieczór nieprzytomny i majaczy. Oblecieliśmy wszystkich znajomych wypraszając termometry rtęciowe bo z kolei alkoholowych nie da się "strzepnąć" - bratowa miała trzy nowe i wszystkie się zacięły. Ale co z tego - pielęgniarki i tak mierzą swoim. Przy zapaleniu wsierdzia temperatura jest dość ważnym wskaźnikiem. Może na kardiologii coś się uda ustalić.
Do tego dochodzi zapalenie pęcherza moczowego - ale już nie przez gronkowca (mam nadzieję, że faktycznie tak jest jak mówią). A do tego stan "normalny" czyli brat nadal nic sam nie robi, nie wstaje, mówi tylko szeptem, jest podrażniony, ani na chwilę nie można go zostawić samego bo zaraz wola, krzyczy, stuka i wpada w histerię. Była dziś psychiatra - popatrzyła popytała i stwierdziła, że w tym stanie nic nie może zrobić. Psychotropów nie przepisze bo na jedno pomogą a na drugie zaszkodzą a innych pomysłów brak.
Może jutro będzie choć trochę lepiej....
Awatar użytkownika
endo
Posty: 2197
Rejestracja: piątek 01 paź 2010, 19:21
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Kielce/MarzyszII

Re: Potrzymajcie kciuki za mojego brata...

Post autor: endo »

Będzie, musi być, tyle osób Was myślami wspiera :silacz:
Obrazek
Awatar użytkownika
Iza i Sławek
Posty: 1621
Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 09:47
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: Potrzymajcie kciuki za mojego brata...

Post autor: Iza i Sławek »

Ogary przynoszą szczęście !!!
Będzie dobrze !!!
Pozdrawiam, Sławek
Wesna z Gończaków
ODPOWIEDZ