Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Ania W pisze:Tylko czy to przypadkiem nie powinno być mierzone specjalistycznym narzędziem?
No i chyba sam sposób mierzenia powinien być jakoś doprecyzowany, nawet jeżeli mierzone zwykłym centymetrem - od guza potylicznego do czubka nosa przy naprężonym centymetrze czy po "obwodzie" ?

Oczywiście tak , do pomiarów krzywizny, a taką mamy sytuację stosuje się specjalne cyrkle i musi być dokładna metodyka, konkretnie od jakiego punktu do jakiego. Praktycznie powinna to robić sama osoba zainteresowana jednym sprzętem. Jak sobie przypominam już ta kwestia była kiedyś omawiana, najlepiej takie badania robić np. na klubówkach jak się to robi w zakresie badania oka.

ściema jakaś , Leszek
jestem nie dość "korpo" ?
dziwne czasy że wystarczy być uprzejmym żeby mieć łatkę

Gwoli wyjaśnienia - "To dobre pytanie, dziękuję za to pytanie" to dla mnie (już do końca życia ) cytat z ober/ ober/szefa któremu nie pasuje pytanie zadane przez szeregowego pracownika (na jakimś większym spędzie), a on zastanawia się jak odpowiedzieć. Tzn. nie że nie wie jak, tylko wybiera czy poważnie, czy konfrontacyjnie czy żartem.... A zadający zarobił "szacun"od reszty, no chyba że go właśnie szef grilluje .....
Może było za hermetyczne.... No ale nie mogłem się powstrzymać

A co do korpo - niektóre są większe od wielu średnich państw.... Dają pracę... Więc je szanuję..... Gdzieś trzeba zarobić na tresurę pieska....

Ja tam mam stosunek mocno ambiwalentny i dlatego że pracuję w czymś na wzór korpo a realia życiowe nie pozwalają się wypisać i dlatego że mam klientów po wieloletnim stażu w korpo - masakra

Od razu masakra ambiwalentna A w rolnictwie ład porządek....

Napisze jeszcze ktoś, coś, jakieś wymiary?
Bo nie wiem czy mi głowa pasuje

SARABANDA pisze: i dlatego że mam klientów po wieloletnim stażu w korpo - masakra

Zabrzmiało Gosiu jakbyś była lekarzem o innej specjalizacji .
Pamiętaj, że masz też koleżanki z wieloletnim stażem w korpo .
Głowy też chętnie zmierzę, ale wytyczne konkretniejsze potrzebne.

Lusnia i Fraszka głowa 23 cm kufa 9 cm ( do początku stopu )

U Kołuckiego długość głowy została zdefiniowana jako odległość od krawędzi potylicy do punktu miedzy dolną linia nosa i została zmierzona cyrklem.
Średni wynik 10 ogarów - psów to 22,68 cm, a 10 suk 21,80 cm.
Mierzone były:
Psy
1. ECHO z Walii
2. SELIM - bez udokumentowanego pochodzenia
3. FERST z Gończaków
4. KACPER z Landeckich Stawów
5. FUKS - bez udokumentowanego pochodzenia
6. FAGOT z Gończaków
7. EGON z Walii
8. TROP - bez udokumentowanego pochodzenia
9. FILIP - bez udokumentowanego pochodzenia
10. CAP - bez udokumentowanego pochodzenia

Suki
1. FRYGA z Gończaków
2. FURIA z Gończaków
3. DŻETA z Gajówki Kiczora
4. KNIEJA - bez udokumentowanego pochodzenia
5. KORA z Kalonki
6. DIANA - bez udokumentowanego pochodzenia
7. DORA j.w.
8. FLETNICA-STRUNA - bez udokumentowanego pochodzenia
9. CYNGA - bez udokumentowanego pochodzenia
10. ASTA z Landeckich Stawów

Dzięki Tomku,
uważam, że jeżeli przyjęta by była metoda z pomiarów Kałuckiego, to można by porownać, jak zmieniła się ( o ile się zmienila) głowa OP po uplywie 30 lat