Dowolność promocji ogara polskiego przez każdego :)

Awatar użytkownika
Psin+co
Posty: 289
Rejestracja: sobota 14 lut 2015, 21:15
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Katowice

Re: Dowolność promocji ogara polskiego przez każdego :)

Post autor: Psin+co »

Hmmm, też cenię inicjatywę i daję prawo tym co działają do decydowania o tym co robią. Co chyba w tamtym wątku zaprezentowałem jasno. I jak Poniatowski Dwór (dwór w nicku, stroje na wystawach) prezentuje logo w tej poetyce- OK. Jakby mnie raziło - ewentualnie coś bym napisał.

Ale pogląd że znak graficzny to sprawa tylko pomiędzy zamawiającym i klientem? A wszyscy pozostali, do których ten znak powinien trafiać, powinien ich zainteresować, może nawet wypadałoby żeby się podobał - Ci wszyscy nie powinni go oceniać... to chyba nie tak.
Odwracając ogara ogonem, gdyby prezydent Słupska postanowił uczynić to miasto stolicą ogara, zamówił znak graficzny stawiając warunek że najważniejsza ma być tęcza - to co, żaden psiarz nie mógłby spytać co ma tęcza do ogara?

A "dywagując" - gdybym zamawiał znak, to moje ( i chyba najnaturalniejsze, lub prostackie jak ktoś woli) propozycje byłyby takie:
1. Ogarza głowa jako centralny element, mniejszy napis ogar polski - klasyka;
2. Napis: Ogar polski - nowoczesność;
3. Sylwetka ogara z wyraźną głową plus napis- gdyby grafik optował za sylwetką.
We wszystkich przypadkach trochę bieli i czerwieni, ofkors.

I to są dywagacje, Poniatowski Dwór ma swój znak - i on o nim decyduje, a ja to szanuję.
Udając eksperta (od znaków) , albo prowokując dyskusję, bez napinki.... :zgoda:

A kończąc off topic , żeby mnie znowu sołtys nie ochrzanił, i wracając do tematu wątku - ogar to fajny pies, wystarcza mu jeden spacer dziennie!!! I dużo śpi, jak musi :D
Miłego,
Witold
Awatar użytkownika
gryfna
Posty: 291
Rejestracja: piątek 06 sty 2012, 23:25
Gadu-Gadu: 0

Re: Dowolność promocji ogara polskiego przez każdego :)

Post autor: gryfna »

Chyba nie bardzo między zamawiającym a klientem... ;)

Klient płaci, grafik projektuje. Efekt jest zależny głównie od daru przekonywania u grafika i jego możliwości intelektualnych oraz elastyczności zwojów mózgowych klienta i jego zaufaniu wobec grafika. ;)
Reszta towarzystwa może sobie potem dywagować. I owszem. A inni graficy wyśmiać albo skomplementować. Tylko argument "za mało ogarze" jest jakiś nieprecyzyjny. Bo jakie to właściwie jest to "ogarze" jeśli jeden widzi ogara w lesie a inny na różowej kanapie z tęczową flagą w tle? Ja na przykład jestem radykalna i widzę głównie na polowaniu. :P
Reasumując, jakby tak chcieć każdemu dogodzić, to każda inicjatywa skazana jest na niepowodzenie.
Awatar użytkownika
Psin+co
Posty: 289
Rejestracja: sobota 14 lut 2015, 21:15
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Katowice

Re: Dowolność promocji ogara polskiego przez każdego :)

Post autor: Psin+co »

To fajnie że znak przestał być tylko dla grafika i klienta ( tzn. zamawiającego).

A co do odbiorców, to zgodzę się że na temat dobrych znaków mogę tylko dywagować, a nawet przyznam się że nie chciałbym wybierać.... Ale na temat złych znaków to moje dywagacje chyba byłyby oceną.
Ktoś chce się sprawdzić? To niech wygógla: Ustroń konkurs logo, a potem 1. Spróbuje wybrać najlepsze. 2. Spróbuje sobie wyobrazić że niektóre z propozycji Ustroń umieszcza na swoich materiałach reklamowych......
Miłego,
Witold
Awatar użytkownika
gryfna
Posty: 291
Rejestracja: piątek 06 sty 2012, 23:25
Gadu-Gadu: 0

Re: Dowolność promocji ogara polskiego przez każdego :)

Post autor: gryfna »

Nie przestał. Jest dla klienta, który za niego płaci bez względu na jego wartość graficzną. ;)
A reszcie może podobać się lub nie.

W przypadku Ustronia - na całe szczęście to nie społeczeństwo dokonuje wyboru, tylko jury konkursu złożone m. in. z profesjonalistów. Na stronce są jedynie publikowane zgłoszone projekty. :)
Awatar użytkownika
SARABANDA
Posty: 3910
Rejestracja: niedziela 27 mar 2011, 20:08

Re: Dowolność promocji ogara polskiego przez każdego :)

Post autor: SARABANDA »

Z tym że chyba nie było tu zastrzeżeń do wartości artystycznej czy kompozycji logo. Mam wrażenie że większości się podobało. Zastrzeżenia są do przekazu i skojarzeń jaki niesie co w przypadku logo jest to co najmniej tak ważne jak wygląd.
"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."
Awatar użytkownika
gryfna
Posty: 291
Rejestracja: piątek 06 sty 2012, 23:25
Gadu-Gadu: 0

Re: Dowolność promocji ogara polskiego przez każdego :)

Post autor: gryfna »

W dzisiejszych proszę o grzeczne słowa-kasiawroczasach, kiedy dzicz zalewa pozbawioną swojej tożsamości Europę a absurd poprawności politycznej sięgnął zenitu patriotyzm jest w cenie i to w każdym przejawie.
Nie wydaje mi się, żeby znak wybrany przez Poniatowski Dwór miał jakieś ultranacjonalistyczne konotacje. Z resztą z tym nacjonalizmem to też fobia. Utożsamiono ten termin z narodowym socjalizmem co jest kompletną bzdurą powielaną przez dziennikarskie bezmózgowia.
W świetle ostatnich histerii w mediach pozwoliłam sobie sprawdzić rzeczywistą definicję i w słowniku PWN znalazłam następujące wyjaśnienie:
nacjonalizm «postawa i ideologia uznająca interes własnego narodu za wartość najwyższą»

Czy troska o naród jest czymś pejoratywnym? Hmmm... Nie sądzę.
Uważam, że nasze aż i tylko 5 ras zasługuje na to aby wręcz uznać je za dobro narodowe.

Zatem już nie przesadzajmy. ;)
Awatar użytkownika
SARABANDA
Posty: 3910
Rejestracja: niedziela 27 mar 2011, 20:08

Re: Dowolność promocji ogara polskiego przez każdego :)

Post autor: SARABANDA »

Nie chodzi o ideę tylko o zachowanie proporcji i wystrzeganie się śmieszności i zadęcia.
Pieski są super, polskie czy nie. Inne zwierzęta też . Rasy polskie zwierząt są oczywiście powodem do dumy. Ale czy należy im z tego powodu grać hymn narodowy i wieszać biało-czerwone szarfy na grzbiety czy wkładać korony na głowy?
"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."
Awatar użytkownika
lusia
Posty: 323
Rejestracja: piątek 10 lip 2015, 12:29

Re: Dowolność promocji ogara polskiego przez każdego :)

Post autor: lusia »

A co , mamy się wstydzić polskości i rumienić się w towarzystwie jak guwernantka . Celebryta ma być widoczny czyli zauważony . Takie są zasady promocji i reklamy . Albo na śmiesznie albo szokująco - byle to zauważono . Potem dopiero taka osoba zaczyna zgłębiać reklamę . A przede wszystkim podziwiam i popieram bo jest to inicjatywa odważnej i prężnej osoby . Najłatwiej krytykować , wytykać , pouczać . Z projektem p.Ani jak z dzieckiem - należy zawsze popierać go , podtrzymywać na duchu i zachęcać do aktywności. Napisała szowinistka narodowa , bo ma ogary polskie na podwórku.
Awatar użytkownika
aganowaczek
Posty: 4360
Rejestracja: poniedziałek 18 sty 2010, 14:32
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Koziegłówki

Re: Dowolność promocji ogara polskiego przez każdego :)

Post autor: aganowaczek »

SARABANDA pisze:Rasy polskie zwierząt są oczywiście powodem do dumy. Ale czy należy im z tego powodu grać hymn narodowy i wieszać biało-czerwone szarfy na grzbiety czy wkładać korony na głowy?
A na pokazach ras polskich podczas wystaw, czy też na wystawie klubowej hymn polski jest odgrywany - i myślę, że na pewno nie dla psów, ale dla podkreślenia pochodzenia tych psów.
Żyjemy niestety w czasach kiedy słowo patriotyzm i polskość jest odbierane pejoratywnie. Pewnie, że ogar polski z ruchem powstańczym i Legionami Dąbrowskiego nie miał nic wspólnego, ale jest związany z Polską od wieków. Ktoś kto nie wstydzi się polskości, jest dumny ze swojego pochodzenia i swojego Narodu bez problemu odnajdzie się w entourage'u projektu. Jak dla mnie w Herbie, czy też znaku "firmowym" projektu trochę za mało wyeksponowano ogara - ale nie ja ten projekt wymyśliłam i nie będę się czepiać - mogę powiedzieć swoje zdanie (co też uczyniłam w rozmowie telefonicznej z Anią). I już.
Inicjatywa Poniatowskiego Dworu jest super - ludzie naprawdę nie wiedzą, że istnieje taki pies jak ogar - a co dopiero mówić o rozpoznawaniu go. Wcale nie chcę, żeby stał się popularną, czy modną rasą! Liczę na merytoryczną broszurę informacyjną nt. rasy - psa nie dla każdego! W której wyeksponowane będę ujemne i dodatnie (w takiej właśnie kolejności) plusy posiadania ogara.
Panu Bogu świeczkę a diabłu OGAREK :-)
Hodowla Ogara Polskiego
"z Sarmackiej Tradycji FCI"
534 992 136

Awatar użytkownika
gryfna
Posty: 291
Rejestracja: piątek 06 sty 2012, 23:25
Gadu-Gadu: 0

Re: Dowolność promocji ogara polskiego przez każdego :)

Post autor: gryfna »

Dokładnie, promocja danej marki, produktu, idei, czegokolwiek wymaga pewnego rozmachu, dowcipu, czasem zadęcia. W przeciwnym razie pozostanie niezauważona. Nikogo nie obejdzie pani w powyciąganym t-shircie paplająca słodko, że ogar jest super, bo prędzej zauważą ekscentrycznego pana w kontuszu z pięknymi psami u boku. Na tle stada pań w t-shirtach zawsze będzie rajskim ptakiem. To zawsze tak działało.
Niech każdy promuje ogara jak chce, jeśli nie chce niech nie promuje, a przy okazji niech nie dyskredytuje tych, którzy maja jakiś spektakularny szalony pomysł.

To jest dyskusja o wyższości Bożego Narodzenia nad Wielkanocą tak naprawdę.


Kasiawro, wszyscy jesteśmy dorośli i bez przesady. Przymiotnik "Proszę o grzeczne słowa nie czytają forum tylko dorośli- Kasiawro" nie jest wulgaryzmem, mało tego, oznacza czynność przyprawiającą. ;)
ODPOWIEDZ