Piernik długodojrzewający
- kasiawro
- Sołtys Wsi Ogarkowo
- Posty: 12598
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
- Gadu-Gadu: 13373652
- Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk
Re: Piernik długodojrzewający
Tak wyszedł w tym roku, był pyszny!
- Załączniki
-
- piernik.jpg (139.38 KiB) Przejrzano 1620 razy
Re: Piernik długodojrzewający
Kasiu, piękny!
U nas jeszcze resztka, też wyszedł pyszny... chyba nie będziemy czekać do następnego Bożego Narodzenia
U nas jeszcze resztka, też wyszedł pyszny... chyba nie będziemy czekać do następnego Bożego Narodzenia

Byleby w sercu ciągle maj!
Re: Piernik długodojrzewający
Jakie dzielne jesteście! Bardzo mi się podoba przybranie w wykonaniu Kasi. Mój dotrwał zgodnie z tradycja tylko do Trzech Króli. Śladu nie ma dzisiaj....
- kasiawro
- Sołtys Wsi Ogarkowo
- Posty: 12598
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
- Gadu-Gadu: 13373652
- Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk
Re: Piernik długodojrzewający
Dzięki Ewa. My mamy postanowienie, że aby dobrze spamował będzie robiony tylko raz w roku

Wilga przybranie to tylko kombinacja, aby ładnie wyszedł, a był zjadliwy dla tych co nie jedzą orzechów. Takie duże kawałki mama moja spokojnie może siebie wybierać.
- kasiawro
- Sołtys Wsi Ogarkowo
- Posty: 12598
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
- Gadu-Gadu: 13373652
- Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk
Re: Piernik długodojrzewający
Dziś startuję z piernikiem, kto jeszcze???
Ostatnio robiłam bigos (robię raz do roku, tak ja piernik), myślałam o Magdzie i pochlipywałam:(. Dziś myślę o Ewie
.
Magda chyba mi kibicowała bo wyszedł najlepszy z tych co robiłam (gęsinę dodałam), Ewa mam nadzieję też mnie będzie wspierać ... .
Ostatnio robiłam bigos (robię raz do roku, tak ja piernik), myślałam o Magdzie i pochlipywałam:(. Dziś myślę o Ewie

Magda chyba mi kibicowała bo wyszedł najlepszy z tych co robiłam (gęsinę dodałam), Ewa mam nadzieję też mnie będzie wspierać ... .