Ogórki małosolne

Awatar użytkownika
kasiawro
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 13064
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
Gadu-Gadu: 13373652
Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk

Re: Ogórki małosolne

Post autor: kasiawro »

Sarabanda ja nie miałam na myśli liści tylko korzeń chrzanu, nie wiem jak Hania?
Liście daję, ale do normalnego kiszenia.
W małosolnych jeszcze jak chcę szybko to właśnie zalewam ciepłą wodą i siostra robi dziury przez środek w ogórku, a sąsiadka poradziła mi naciąć u góry i dołu ciut ciut i tak robię.
Awatar użytkownika
SARABANDA
Posty: 3910
Rejestracja: niedziela 27 mar 2011, 20:08

Re: Ogórki małosolne

Post autor: SARABANDA »

Kasiu, nie komentowałam Twojego wpisu tylko uzupełniałam własny.
Kupiłam dodatki do kiszenia w pakiecie i nawet nie widziałam że nie ma korzenia chrzanu.
Zalałam gorącą wodą, niektóre obcięłam na końcach inne nie i różnicy żadnej nie widzę.
Haniu żeby zatrzymać proces kiszenia to chyba najlepiej wstawić do lodówki.
"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."
Awatar użytkownika
Marzena i Czarek
Posty: 1491
Rejestracja: wtorek 03 maja 2016, 12:47
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: pod Częstochową

Re: Ogórki małosolne

Post autor: Marzena i Czarek »

Ja nakłuwam widelcem. Można na dno naczynia włożyć piętkę od chleba, przyspiesza kiszenie i daje charakterystyczny posmaczek.
Awatar użytkownika
Paulina_T
Posty: 537
Rejestracja: czwartek 20 sie 2015, 11:15
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: Ogórki małosolne

Post autor: Paulina_T »

kasiawro pisze: Czyli przekładacie do słoików aby zatrzymać proces kiszenia?
Nie, żeby zatrzymać proces kiszenia wkładam do lodówki. Do słoików przekładam, żeby mi wszystko w lodówce kiszonym zapachem nie poprzechodziło :)
Hodowla Ogara Polskiego - tel: 604 853 302
https://www.zsosnowejpolany.pl/
Awatar użytkownika
Marzena i Czarek
Posty: 1491
Rejestracja: wtorek 03 maja 2016, 12:47
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: pod Częstochową

Re: Ogórki małosolne

Post autor: Marzena i Czarek »

Żeby zatrzymać proces kiszenia trzeba przełożyć w zimne miejsce, najlepiej do lodówki lub piwnicy. Mogą być w słoju, kamiennym garnku. Jeśli się mieszczą w lodówce. Jak większa ilość to trzeba przełożyć do mniejszych słoików. Można też małosolne zrobić w słoikach na zimę.
uncja
Posty: 563
Rejestracja: sobota 11 lip 2015, 14:39
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Włodawa

Re: Ogórki małosolne

Post autor: uncja »

ogórek małosolny......
Obrazek

prosty i sprawdzony przepis ;)
Awatar użytkownika
Ania W
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 11868
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 22:03
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: Ogórki małosolne

Post autor: Ania W »

:D
Ja to jednak chrzan bym do pyska wsadziła ;) No i jak tu zatrzymać proces kiszenia ;)
Awatar użytkownika
hania
Posty: 6979
Rejestracja: czwartek 06 lis 2008, 07:23
Gadu-Gadu: 4788548

Re: Ogórki małosolne

Post autor: hania »

Ja korzeń dodaję :)
SARABANDA pisze: Haniu żeby zatrzymać proces kiszenia to chyba najlepiej wstawić do lodówki.
To nie było moje pytanie ale ja wkładam do lodówki ;)
Awatar użytkownika
SARABANDA
Posty: 3910
Rejestracja: niedziela 27 mar 2011, 20:08

Re: Ogórki małosolne

Post autor: SARABANDA »

hania pisze: SARABANDA napisał(a):
Haniu żeby zatrzymać proces kiszenia to chyba najlepiej wstawić do lodówki.


To nie było moje pytanie ale ja wkładam do lodówki ;)
Faktycznie :wstydek: chyba zmęczona jestem, urlop by się przydał.
Dojadam resztkę ze słoika w lodówce i dzisiaj kiszę następne.
W sumie to skoro do nowo nastawionych dobrze jest dolać wody z poprzedniego kiszenia, to może by w ogóle nie myć słoja, wylać tylko wodę z koprem i wsadzać nowe ogórki ? :mysl_1:
A kisicie buraki albo marchew?
"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."
Awatar użytkownika
hania
Posty: 6979
Rejestracja: czwartek 06 lis 2008, 07:23
Gadu-Gadu: 4788548

Re: Ogórki małosolne

Post autor: hania »

Ja kisiłam wielowarzywny słoik (marchewka i buraczki też w nim były) i było bardzo smaczne, ale hitem był kiszony kalafior. Dobrze, że sobie przypomniałam, muszę zrobić.
ODPOWIEDZ