Piernik długodojrzewający

Awatar użytkownika
qzia
Posty: 7819
Rejestracja: piątek 07 lis 2008, 09:09
Gadu-Gadu: 9909298
Lokalizacja: Garwolin
Kontakt:

Re: Piernik długodojrzewający

Post autor: qzia »

Ania W pisze:To ja muszę się pochwalić, że udało mi się aż dwóch wersji spróbować i uważam, że obydwie w swojej konkurencji bezkonkurencyjne.
Co więcej...nakręciły mnie na przyszły rok i chyba podejmę to wyzwanie :)
Aniu a po co czekać do świąt :niewka: :niewka: :niewka: Ja już chętnie piszę się na degustację. :prosze_1: :prosze_1: :prosze_1:
Awatar użytkownika
kasiawro
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 13064
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
Gadu-Gadu: 13373652
Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk

Re: Piernik długodojrzewający

Post autor: kasiawro »

Czy to nie za późno jak dziś wystartuję z tym piernikiem? :mysl_1:
Myślałam, myślałam i przegapisałam czas :zly2:
Wilga
Posty: 1589
Rejestracja: czwartek 22 sty 2009, 17:01

Re: Piernik długodojrzewający

Post autor: Wilga »

Ja też dopiero dzisiaj startuję, musi szybciej dojrzewać :)
Awatar użytkownika
kasiawro
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 13064
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
Gadu-Gadu: 13373652
Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk

Re: Piernik długodojrzewający

Post autor: kasiawro »

Czyli można, bo już myślałam, że najwyżej będę jadła na trzech króli :).
Awatar użytkownika
Ania W
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 11868
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 22:03
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: Piernik długodojrzewający

Post autor: Ania W »

Czy on może dojrzewać w lodówce? Zabrałam z balkonu ze względu na przymrozki...ale sama nie wiem czy w lodówce mu dobrze.
Pytam jako debiutantka :)
Awatar użytkownika
kasiawro
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 13064
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
Gadu-Gadu: 13373652
Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk

Re: Piernik długodojrzewający

Post autor: kasiawro »

Ja zostawiłabym bym na balkonie tylko otuliła czymś :).
Niestety nie będzie u nas w tym roku piernika tego, jakoś nie mogłam się zebrać - mam chęć na tort bakaliowy z werandy ;).
Awatar użytkownika
Ania W
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 11868
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 22:03
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: Piernik długodojrzewający

Post autor: Ania W »

Piernik zrobiony, w połowie zjedzony i bardzo chwalony mimo mojego gapiostwa (całość ciasta wrzuciłam na jedną blaszkę i wyszło mało foremnie :) ). Bardzo mi się sprawdziła czarna porzeczka do przełożenia warstw. Zrobiłam i śliwkową warstwę i z czarnej porzeczki, i uważam, że ta druga gra nawet lepiej :)
Wilga
Posty: 1589
Rejestracja: czwartek 22 sty 2009, 17:01

Re: Piernik długodojrzewający

Post autor: Wilga »

Mój też zrobiony, w połowie zjedzony, część czeka na Trzech Króli. Kto ma ochotę - zapraszamy z Cykadą :)
Awatar użytkownika
kasiawro
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 13064
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
Gadu-Gadu: 13373652
Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk

Re: Piernik długodojrzewający

Post autor: kasiawro »

My, tylko odległość dobija ;)
Wilga
Posty: 1589
Rejestracja: czwartek 22 sty 2009, 17:01

Re: Piernik długodojrzewający

Post autor: Wilga »

Kasiu, Ciebie? Autostradą ino cmyk! Bliżej nić do Masiewa...
ODPOWIEDZ