nowy miot w Psiej Comecie czyli kolejne zaogarzenie

[panbazyl]

muzyka ważna sprawa Nawet bardzo ważna.
Może przestań już sprzątać, bo jak wiesz sprzątanie a zwłaszcza zawieszanie firanek i przesuwanie mebli wywołuje wcześniejszą akcję porodową.

[qzia]

Muszę sprzątać bo Kuba wraca. Chcę, żeby domek był czysty na jego powrót. No i niech do wieczora urodzi bo muszę do Wawy jechać, starszemu zawieźć recepty i małego odebrać z autokaru.

[1e2w3a]

Ten tytuł tego wątku od samego początku mi nie pasuje. Tylko Ktoś zaogarzony zdecyduje się na kolejny miot ogarów, a więc lepiej by brzmiało "nowy miot w Psiej Komecie c z y l i kolejne zaogarzenie".

[qzia]

Tak miało być ale coś się źle wpisało i potem już nie mogłam zmienić no i głupio zostało.

[panbazyl]

Urodzi, urodzi ale wtedy kiedy sama zechce.
a ja szukam rudego maine coona na kolana (czyli bez jaj, znów mnie wzięło na koty.... ) i do kogo dzwonię to nikt nie odbiera telefonu.... grrryyy!

[qzia]

Ja mam rudego maine coona. Mogę Ci dać. Nie odzywałam się, bo mówiłaś, że ma być srebrno rudy. Mój jest tylko rudy, klasycznie pręgowany. Ma rok i 4 miesiące.

[panbazyl]

jak to dać? na zawsze? pytam serio. Mój wcześniejszy był platynowo-rudy, więc mam do tego koloru sentyment, ale odkąd mi sie urodziły zamiast biszkoptowych wymarzonych labków same czarne to już mi obojętne

[Aszemi]

i potem już nie mogłam zmienić

musisz wyedytować pierwszy post wtedy masz możliwość zmiany tytułu
A swoją drogą to już moglibyście urodzić i nie trzymać w napięciu

[qzia]

Dziś grzejemy brzuszek na tarasie. Rano Ajsza grzecznie wrąbała kurzy korpusik i znowu łazi za mną z pokoju do pokoju. Ale mamy pomoc bo Kuba wrócił z wakacji. Wet też umówiony jakby co.
Cała Psia Cometa czeka na malutkie Ogarowe Granie

[qzia]

Dzięki Aszemi, już zmieniłam. A ja się tyle namęczyłam i nakombinowałam jak to zmienić.