Nieee to pies tego faceta Was sprzedał powiedział, że sąsiadem jestNEPO pisze:Qurcze ktoś mnie tu chyba sprzedał (nawet przypuszczam, że jest to facet ..... )
Malutka da radę z Nepo, bardziej niż Wy
A straszak jeszcze nie raz da młodej po łbie Muszą znać swoje miejsce w stadzie i na pewno sobie krzywdy nie zrobią. Grunt to się między nie wtrącać
U nas taka duża akcja była raz ...
Coda obgryzała wielką kość wołową ... Uchaty przechodził obok i nawet na kość uwagi nie zwrócił.
A ta młoda gówniara ( miała chyba 4 mies ) rzuciła się na niego w obronie swojej kości ....
I to był jej największy błąd
Dostała taki łomot, że do dziś prędzej zemdleje przy misce Uchatka niż ją choćby poliże ....
Od tego czasu młoda wie gdzie jest jej miejsce i na żarcie Uchatka nie spojrzy nawet a on i owszem ... czasem się poczęstuje jej śniadaniem ... potem dopiero swoim bo wie, że jego miska jest bezpieczna