Strona 1 z 2
Kwejk - o co chodzi?
: wtorek 02 kwie 2013, 02:38
autor: wszoleczek
Nie mogę spać, więc weszłam na kwejka, a tu na głównej stronie widzę coś takiego:
http://kwejk.pl/obrazek/1734875/nie-ogar.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Nawet nie wiem jak się do tego ustosunkować
Re: Kwejk - o co chodzi?
: wtorek 02 kwie 2013, 06:55
autor: qzia
Chyba komuś ogary bardzo zaszły za skórę. U mnie Kuba powinien mieć taki symbol na drzwiach.
Re: Kwejk - o co chodzi?
: wtorek 02 kwie 2013, 13:15
autor: Ania W
Oczywiście nikt nie raczył się zapytać właściciela zdjęcia ( czyli mnie
) o możliwość wykorzystania zdjęcia....
Re: Kwejk - o co chodzi?
: wtorek 02 kwie 2013, 13:32
autor: qzia
Re: Kwejk - o co chodzi?
: wtorek 02 kwie 2013, 13:55
autor: Ania W
Ale co mam tłumaczyć
...ktoś wziął sobie moją fotkę bardowej córki i wstawił czerwone kółko
Re: Kwejk - o co chodzi?
: wtorek 02 kwie 2013, 14:06
autor: qzia
To teraz rozumiem. Myślałam, że to Ty taki
zakaz wstępu ogarom zrobiłaś.
Re: Kwejk - o co chodzi?
: wtorek 02 kwie 2013, 14:14
autor: Ola i Dunaj
qzia pisze: Myślałam, że to Ty taki
zakaz wstępu ogarom zrobiłaś.
Przychodzi mi na myśl tylko jedna osoba, która mogłaby coś takiego popełnić...
Re: Kwejk - o co chodzi?
: wtorek 02 kwie 2013, 14:25
autor: hania
Myślę, że to "dowcipne" nawiązanie do współczesnego slangu młodzieżowego. I u nastolatków i u kursantów często słyszę, że ktoś jest nieogarem - czyli nieogarnięty. Na początku mnie drażniło jak na forum aussie ciągle ktoś pisał, że jego owczarek to nieogar, teraz już się trochę przyzwyczaiłam.
Re: Kwejk - o co chodzi?
: wtorek 02 kwie 2013, 16:31
autor: Agata
Ja tam bym postraszyła tego(tę) Virandiril konsekwencjami naruszenia praw autorskich do zdjęcia. Jak tacy złodzieje mnie denerwują!
Re: Kwejk - o co chodzi?
: wtorek 02 kwie 2013, 23:46
autor: wszoleczek
do wizerunkow zwierzat chyba nie ma praw autorkich, o ile dobrze kojarze