Champion pracujący

Ł-Bohun
Posty: 265
Rejestracja: czwartek 28 paź 2010, 11:20

Re: Champion pracujący

Post autor: Ł-Bohun »

A my z bohunem dzisiaj mieliśmy możliwość uczestniczyć w polowaniu hubertowskim.
Bohunek poszedł za postrzelonym dzikiem (odyniec 80kg) i odnalazł go w świerkowym młodniku, głosząc ładnie dzika z tamtąd wypędził, następnie przytrzymał, a kolega dostrzelił i wszsytkim kolegom się spodobało. Inni zaś koledzy, słyszeli z oddali jak ogar gra na lesie- dla mnie to prawdziwe przeżycie i szczególne, bo to mój frend- Bohun.

Przykre tylko było, że potym wszystkim pytali niektórzy, co to za rasa?

ALe się skończy i w końcu przestane słuchać, kiedy niektórzy mówią o bohunie, jakie to bydle i że musi zjeść wiadro na sniadanie - jeszcze kilka takich polowań...

Uważam, że Ogar jest integralną częścią tradycji Łowiectwa Polskiego, Polskiej historii Sztuki i musi być (to nasz obowiązek) w śród mysliwych, a mozna tego dokonać tylko poprzez ciężką pracę z psami (ale i przyjemną - jak dla mnie), a wtedy i międzynarodówki przestaną być straszne, i koledzy się przekonają - bo jeszcze nie spotkałem mysliwego w Zachodnipomorskim, żeby polował z Ogarem.

Pozdrawiam
Jarek
Exitus acta probat
http://www.myslistwozogary.pl" onclick="window.open(this.href);return false; ; http://www.ogarowegranie.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
hodowla Ogarów Polskich - "Ogarowe Granie"
Awatar użytkownika
Aszemi
Posty: 6177
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:55
Gadu-Gadu: 4921992
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Champion pracujący

Post autor: Aszemi »

Jarek załóż bloga Ł-Bohunowi bo opowieści z lasu a tym bardziej takie są mile widziane a i nad fotkami popracujemy :silacz:
Obrazek
Obrazek
"Pies nie dba o to, czy jesteś bogaty, czy biedny...
bystry czy tępy, mądry czy głupi.
Oddaj mu swoje serce, a on odda ci swoje.
O ilu ludziach można to powiedzieć?
Ilu ludzi może cię uczynić rzadkim, czystym i wyjątkowym?"
Ł-Bohun
Posty: 265
Rejestracja: czwartek 28 paź 2010, 11:20

Re: Champion pracujący

Post autor: Ł-Bohun »

Ad. Aszemi
Poczta pantoflowa też jest skuteczna, ale obiecuję- pomyslę o tym.
Niepasuje mi tylko słowo "opowieści" w twoim poście - to są fakty moja droga, fakty! :-)
Szkoda, że Szajki nie było, bo jestem święcie przekonany, że to dopiero by była akcja, bo napewno by dołączyła do bohuna, albo obydwoje by połozyły l..skę na nas ,na dzika oraz kolegów po strzelbie i zajeły się sobą, tak jak na wybiegu - pamietasz?
Nie jednak pasja by wzieła górą - napewno, to niemozliwe, żeby było inaczej :mysl_1:
Exitus acta probat
http://www.myslistwozogary.pl" onclick="window.open(this.href);return false; ; http://www.ogarowegranie.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
hodowla Ogarów Polskich - "Ogarowe Granie"
Awatar użytkownika
Wigro
Posty: 1735
Rejestracja: wtorek 21 paź 2008, 00:30
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: WA-WA

Re: Champion pracujący

Post autor: Wigro »

Ł-Bohun pisze:A my z bohunem dzisiaj mieliśmy możliwość uczestniczyć w polowaniu hubertowskim.
Bohunek poszedł za postrzelonym dzikiem (odyniec 80kg) i odnalazł go w świerkowym młodniku, głosząc ładnie dzika z tamtąd wypędził, następnie przytrzymał, a kolega dostrzelił i wszsytkim kolegom się spodobało. Inni zaś koledzy, słyszeli z oddali jak ogar gra na lesie- dla mnie to prawdziwe przeżycie i szczególne, bo to mój frend- Bohun.

Przykre tylko było, że potym wszystkim pytali niektórzy, co to za rasa?

Pozdrawiam
Jarek
No właśnie,gratuluję i zazdroszczę.
Koledzy myśliwi wolą parę pijawek za 150, bo to taniej wychodzi, mniej je, nie trzeba układać, wystarcza na pół sezonu,a taki ogar mądrzejszy od właścićiela, żenada.
Pozdrawiam bardzo serdecznie.
Ogar dobry:Gęby długiej. Paznokci tępych. Zadu przestronnego, łakomy, zwajca.
Awatar użytkownika
Aszemi
Posty: 6177
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:55
Gadu-Gadu: 4921992
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Champion pracujący

Post autor: Aszemi »

Ł-Bohun pisze:albo obydwoje by połozyły l..skę na nas ,na dzika oraz kolegów po strzelbie i zajeły się sobą, tak jak na wybiegu - pamietasz?
Nie jednak pasja by wzieła górą - napewno, to niemozliwe, żeby było inaczej :mysl_1:
pasja by wzięła górę tylko pytanie czy do dzika czy właśnie do d..... :D
Ł-Bohun pisze:Niepasuje mi tylko słowo "opowieści" w twoim poście - to są fakty moja droga, fakty! :-)
hehe nie czepiaj się chodziło mi o opowieści na faktach pisane :silacz:
Obrazek
Obrazek
"Pies nie dba o to, czy jesteś bogaty, czy biedny...
bystry czy tępy, mądry czy głupi.
Oddaj mu swoje serce, a on odda ci swoje.
O ilu ludziach można to powiedzieć?
Ilu ludzi może cię uczynić rzadkim, czystym i wyjątkowym?"
Ł-Bohun
Posty: 265
Rejestracja: czwartek 28 paź 2010, 11:20

Re: Champion pracujący

Post autor: Ł-Bohun »

Ad. Aszemi
Hmmm.... :mysl_1:
A czort z tym, która pasja by się okazała mocniejsza :niewka: jedna i druga jest ważna dla promocji rasy, ale sprawdzimy :happy3:
Szykuj swoje dziewuchy - w tym tgodniu sciecha- farbe już mam, co Wy na to?
Exitus acta probat
http://www.myslistwozogary.pl" onclick="window.open(this.href);return false; ; http://www.ogarowegranie.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
hodowla Ogarów Polskich - "Ogarowe Granie"
gryfna

Re: Champion pracujący

Post autor: gryfna »

Do boju! ;)
Awatar użytkownika
Aszemi
Posty: 6177
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:55
Gadu-Gadu: 4921992
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Champion pracujący

Post autor: Aszemi »

Ł-Bohun pisze:Szykuj swoje dziewuchy - w tym tgodniu sciecha- farbe już mam, co Wy na to?
Tylko na to czekam :happy3:
Obrazek
Obrazek
"Pies nie dba o to, czy jesteś bogaty, czy biedny...
bystry czy tępy, mądry czy głupi.
Oddaj mu swoje serce, a on odda ci swoje.
O ilu ludziach można to powiedzieć?
Ilu ludzi może cię uczynić rzadkim, czystym i wyjątkowym?"
Awatar użytkownika
zybalowie
Posty: 1668
Rejestracja: niedziela 15 sie 2010, 08:19
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Szczecin

Re: Champion pracujący

Post autor: zybalowie »

Ł-Bohun pisze: jeszcze nie spotkałem mysliwego w Zachodnipomorskim, żeby polował z Ogarem.

Pozdrawiam
Jarek
Jarku, od czasu spotkania z Tobą i Bohunem spotkałam w sumie 4 myśliwych - z czego 2 z gończymi polskimi, 1 z jakimśtam innym (nie zapamiętałam) i jeden na razie bez psa.

Tego ostatniego urabiam, ostatnio nawet podjechałam do niego z Mozartem ;)

Ale rzecz w tym, że ja ciągle od myśliwych słyszę, że głównym zarzutem wobec ogarów jest to, że są za duże. Ja tego nie rozumiem- to naprawdę ma jakiekolwiek znaczenie, o co tu chodzi?

Bo jak przychodzi co do czego, to wybór staje między posokowcem a polskim gończym - tak przynajmniej wynika z rozmów.
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Danuta
Posty: 2304
Rejestracja: czwartek 23 paź 2008, 14:00
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Dębica

Re: Champion pracujący

Post autor: Danuta »

zybalowie pisze:Ale rzecz w tym, że ja ciągle od myśliwych słyszę, że głównym zarzutem wobec ogarów jest to, że są za duże. Ja tego nie rozumiem- to naprawdę ma jakiekolwiek znaczenie, o co tu chodzi?
Są duże to i dużo muszą zeżreć... :zly1: Drogie w utrzymaniu... :zly1: Ech, sarkazm, ale nie w pełni bezpodstawny... coś takiego kiedyś wyczytałam na łowieckim... :zly3:
Danuta i Lokis

ObrazekObrazek
ODPOWIEDZ