Miot E "Błonia nad Utratą", 29.12.2012

Post autor: **kasiawro** » niedziela 17 mar 2013, 07:44

Pierwsza fotka ostatniej wspolnej nocy rewelacyjna ! Fajnie, ze Eurus będzie wystawiany zapowiada się na ładnego reproduktora, trzymam kciuki aby tak było

. Elektor też mam nadzieję będzie wystawiany? Gdzie maluch jedzie? Gratuluję po raz kolejny bardzo fajnych maluchów!

Ewka · Post autor: **Ewka** » niedziela 17 mar 2013, 09:34

Kasiu, jedzie trochę daleko ode mnie, ale zapowiada się wspaniały domek! Kiedy już będzie na miejscu to o wszystkim opowiem...

miszakai · Post autor: **miszakai** » niedziela 17 mar 2013, 21:43

Super chłopaki!

hania · Post autor: **hania** » poniedziałek 18 mar 2013, 07:32

Wigro pisze: nie się martw, ale go do żabojadów nie daliśmy, choć to się nie podobałło komuś co bardzo o niego "dbał",

Tja... Bo Leszek to tak złośliwie chciał pomóc znaleźć dobry dom dla psiego "wnuka"...

Ewka · Post autor: **Ewka** » poniedziałek 18 mar 2013, 10:52

Haniu, a coś miłego na dzień dobry i początek tygodnia?

hania · Post autor: **hania** » poniedziałek 18 mar 2013, 11:12

No to tak fajnie przeczytać od rana, że Wigro komuś znowu sugeruje złe intencje

I co z tego, że potem przeprasza - niesmak na ogarkowie zostaje (i wiem, że nie tylko ja mam takie odczucia).

Fajnie, że maluchy znajdują domy - choć ja osobiście zawsze trudniej znoszę rozstania z takimi podrostkami - człowiek się jednak przyzwyczaja.

Ewka · Post autor: **Ewka** » poniedziałek 18 mar 2013, 11:20

Dzięki.

Oj, będzie nam tudno, to prawda...

Fajnie, że maluchy znajdują domy - choć ja osobiście zawsze trudniej znoszę rozstania z takimi podrostkami - człowiek się jednak przyzwyczaja.

A nawet zaczyna te czorciki kochać...

hania · Post autor: **hania** » poniedziałek 18 mar 2013, 11:23

Kochac to ja zakładam że od urodzenia

I tak już się wpasowywują w codzienność jakby miały zostać.

Ewka · Post autor: **Ewka** » sobota 23 mar 2013, 21:05

No i rozjechały się...
Dzisiaj pożegnaliśmy się (nie obyło sie bez łez) z Elektorem. Pojechał daleko od nas. Będzie mieszkał w małym miasteczku pomiędzy Gorzowem a Poznaniem. Trafił do przemiłej rodziny z dwiema córeczkami - dla nich pies był największym marzeniem. W końcu ziszczonym. Elektor być może, jeśli przejawiał będzie ku temu zdolności, stanie sie psim terapeutą... Takie są plany, za które trzymam mocno kciuki. Póki co doskonale zniósł podróż, całą drogę przejechał przytulony do Pani, z łapką na jej kolanie, ciekawie sie rozglądając. Bardzo go nam brakuje, bo przez ten ostatni tydzień był naszym oczkiem w głowie... Trzymaj się mały! :marzyc_2
Na pożegnanie kilka jeszcze zdjęć Elektorka: