Strona 1 z 3

Zapalenie macicy

: środa 23 lis 2011, 08:06
autor: aganowaczek
Przypadek Czesnej opisałam na blogu - tu nie chcę zaśmiecać, ale proszę o informacje jakie są rokowania po zapaleniu macicy u młodej suki (1,5 roku). Wet na razie leczy ją antybiotykami, mówi, że gdyby była starsza to zrobiłaby jej sterylkę, ale tu spróbuje antybiotykoterapi. Powiedzcie proszę, czy udaje się wyleczyć zapalenie macicy antybiotykowo, czy później suka jest zupełnie zdrowa, czy to zapalenia wraca cyklicznie?

Re: Zapalenie macicy

: środa 23 lis 2011, 08:15
autor: weszynoska
Diuna miała poporodowe zapalenie macicy zauważone od razu i zareagowane. Dostała oksytocynę i antybiotyk i od razu widać było poprawę. W następnym miocie się nie powtórzyło, ani po cieczce też nic się nie działo. Coraz częściej słychac o takich objawach zapaleń macicy u bardzo młodych suczek..aż strach bierze.

Re: Zapalenie macicy

: środa 23 lis 2011, 08:32
autor: aganowaczek
O kurcze! Teraz się zorientowałam, że założyłam temat nie w tym dziale co trzeba - chciałam w ZDROWIE. Czy mogę poprosić kogoś o przesunięcie?

Re: Zapalenie macicy

: środa 23 lis 2011, 09:14
autor: Ania W
Aga - poprosimy Paulę o przeniesienie ;)

to ja przekleję to co napisałam :
Nie chcę cię straszyć ale jeżeli ona ma ropomacicze to ja poważnie rozważałabym sterylkę.
Wiem, że miałaś plany hodowlane....ale dla mnie to jak deja vu przypadku Udry.
Tam też suka młoda, miała wcześniej szczeniaki (tak informacyjnie że ciąża przed niczym nie chroni), wyszło ropomacicze (moim zdaniem trochę późno rozpoznane) i też było leczenie antybiotykiem, bo suka hodowlana, wybitna eksterierowo (żeby nie było - leczenie sugerował wet)...no i w nocy przyszło takie załamanie, że wet nie zdąrzył dojechać :(
Jeżeli cokolwiek będzie nie tak w wynikach badań - sterylizujcie od razu !


Myślę, że nikt nie da ci jednoznacznej odpowiedzi na pytanie czy to wróci czy nie. Ja obserwuję Łozę po każdej cieczce, zwłaszcza w okolicach tych 2 miesięcy po kiedy to bardzo często pojawiają się objawy ropomacicza.
Z tego co ja się dowiadywałam ( po upławach po pierwszej cieczce Łozy miałam takie podejrzenie i też mi się trochę goraco zrobiło) to po pierwsze jest to w dużym stopniu sprawa hormonalna więc może się powtarzać. Może mieć też uwarunkowania genetyczne - mnie wprost wet powiedział, że jeżeli Łoza miałaby ropomacicze to on sugerowałby nierozmnażanie jej...Aczkolwiek też słyszałam o ciąży jako o "lekarswie" . W jakim stopniu to jest skuteczne? Nie ma pojęcia. Wiem natomiast na pewno, że ropomacicze miały także suki, które wcześniej rodziły...

Re: Zapalenie macicy

: środa 23 lis 2011, 10:01
autor: aganowaczek
Pani doktor nie mówi, że ciąża jest lekarstwem, ale, że po wyleczeniu antybiotykami cyt. "wskazane jest skuteczne krycie przy następnej cieczce". Nie wiem, nie dopytałam, dopytam przy następnej wizycie, dlaczego jest to wskazane. Może chodzi o to, że po ciąży hormony się stabilizują?

Re: Zapalenie macicy

: środa 23 lis 2011, 10:05
autor: Aszemi
Ania W pisze: że ropomacicze miały także suki, które wcześniej rodziły...
to chyba nie reguła czy młoda czy starsza każda może mieć.
Szajka też miała po pierwszej cieczce jakieś zawahania hormonalne i bałam się o ropomacicze jednak badania wykluczyły i na antybiotyku się skończyło a teraz ją obserwuję bo to nie żarty.
Generalnie trzymam kciuki bo po każdej dolince jest górka a u Was juz ewidentnie na nią czas ;)

Re: Zapalenie macicy

: środa 23 lis 2011, 10:40
autor: hania
Czy było robione usg i jak wygląda wynik?

Trzymam kciuki za szybkie wyzdrowienie psiaków.

Re: Zapalenie macicy

: środa 23 lis 2011, 11:02
autor: aganowaczek
Hania - było robione USG. Z tego co mówiła wet widać krew i zgrubiałe ścianki macicy.

Re: Zapalenie macicy

: środa 23 lis 2011, 12:29
autor: aganowaczek
Mam wyniki badań:
kreatynina: 0,85
GOT: 100,2 (norma do 37)
GPT: 62,0 (norma do 40)
białko: 6,4
krwinki białe: 14900
krwinki czerwone: 6,0 mln
hemoglobina: 14,1
hematokryt: 41,5%
płytki krwi: 115

I tu mam pytanie: jeden wet mówi, żeby zrobić sterylkę, bo zapalenie będzie wracać. Druga pani doktor mówi, żeby spróbować teraz wyleczyć - ale też będzie wracać. I czy z nawracającym zapaleniem macicy może bezpiecznie zajść w ciążę i urodzić szczeniaki?

Re: Zapalenie macicy

: środa 23 lis 2011, 13:16
autor: EiMI
Wróciłam właśnie od weta, bo byłam z kotami. I zapytałam, co myśli.... Na pomysł z pokrywaniem przy najbliższej cieczce, to się pani doktor bardzo szeroko uśmiechnęła...
Powiedziała tylko tyle (bo bez żadnych konkretnych informacji przecież), że choroba może nawracać i niestety często się zdarza, że nawraca, a krycie kryciem... nawet jak dojdzie do zapłodnienia, to się ciąża może nie zagnieździć... ale co do skutków w takiej sytuacji już się nie wypowiadała.
Niestety odniosłam wrażenie, że bardzo dyplomatycznie unikała tematu ostatecznego rozwiązania...