Domwe jedzenie a nadmiar fosforu
: sobota 10 mar 2018, 22:28
Witam Was. Jestem nowa na tym glogu,od 6 miesięcy jestem szczęśliwa właścicielką cudownego ogara. Moj Atos jest przekonany obecnie ma 7,5 miesiaca i daje nam w domu wiele radosci. Raczej czasy niszczenia wszystkiego do okola mamy za soba, gryzienie wszystkiego co po padnie tez ustapilo i jest coraz lepiej.
Ale jest tez problem który mnie martwi otoz karmie swojego psa domowym gotowanym jedzeniem, mieso
( indyk,kurczak,kaczka czasami)wypelniacz i warzywa, tak jak zalecaja. Atos pochlania wszystko i zawsze nie odmawia praktycznie niczego. Podaje mu tez jablk,obanany ,papryke, jajko ,jogurt twarog, olewe z oliwek i ostatnio zmielone skowupki jaj. Zrobilam mu badanie krwi zeby sprawdzic czy wszystko w porzadku na tej diecie a tu wyskoczyl nadmiar fosforu. Weterynarz zalicala mi przejsc na karme sucha ale ja nie chce, uwazam ze jest tam duzo konserwantow i chemii. Polecila mi rownoez ograniczyć mieso w zamian wiecej wypelniaczy ipodawac skorupki jaj . Za dwa miesiace kontrola wynikow.
Proszę poradzcie co robic. Boje sie ze ze zaszkodze mojemu pieskowi. To jeszcze szczeniak, rosne wiec musi miec wszytkie składniki dbrane poawidlowo.
Ale jest tez problem który mnie martwi otoz karmie swojego psa domowym gotowanym jedzeniem, mieso
( indyk,kurczak,kaczka czasami)wypelniacz i warzywa, tak jak zalecaja. Atos pochlania wszystko i zawsze nie odmawia praktycznie niczego. Podaje mu tez jablk,obanany ,papryke, jajko ,jogurt twarog, olewe z oliwek i ostatnio zmielone skowupki jaj. Zrobilam mu badanie krwi zeby sprawdzic czy wszystko w porzadku na tej diecie a tu wyskoczyl nadmiar fosforu. Weterynarz zalicala mi przejsc na karme sucha ale ja nie chce, uwazam ze jest tam duzo konserwantow i chemii. Polecila mi rownoez ograniczyć mieso w zamian wiecej wypelniaczy ipodawac skorupki jaj . Za dwa miesiace kontrola wynikow.
Proszę poradzcie co robic. Boje sie ze ze zaszkodze mojemu pieskowi. To jeszcze szczeniak, rosne wiec musi miec wszytkie składniki dbrane poawidlowo.