BARF

Awatar użytkownika
Aszemi
Posty: 6177
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:55
Gadu-Gadu: 4921992
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: BARF

Post autor: Aszemi »

A ryby gotowane/surowe dajecie w całości z ośćmi??
Obrazek
Obrazek
"Pies nie dba o to, czy jesteś bogaty, czy biedny...
bystry czy tępy, mądry czy głupi.
Oddaj mu swoje serce, a on odda ci swoje.
O ilu ludziach można to powiedzieć?
Ilu ludzi może cię uczynić rzadkim, czystym i wyjątkowym?"
Awatar użytkownika
zybalowie
Posty: 1668
Rejestracja: niedziela 15 sie 2010, 08:19
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Szczecin

Re: BARF

Post autor: zybalowie »

hania pisze:warzywa spapkowane (z sokowirówki, ale sok my wypijamy), jajka surowe, jogurt naturalny, biały ser, ryby (tuszki, ale też np głowy).
No właśnie - surowe jajka, czy to jest bezpieczne?
Bo niby ciągle się mówi, że białko powinno być ścięte, ale ja znowu doczytałam niedawno, że podobno psi organizm sobie radzi z salmonellą :shock: Jak to jest?

ja warzywa blenduję (nie mam sokowirówki) i dodaję tej ciapki do mięcha. Śmiesznie to wygląda, bo dla wygody pomroziłam te papkę w foremkach od ciastek świątecznych i wyjmuję takie porcje w kształcie bałwanka i świętego mikołaja ;-)

Aszemi
Też się zastanawiam, jak to z tymi ośćmi :mysl_1:
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Darianna
Posty: 537
Rejestracja: poniedziałek 01 cze 2009, 17:07
Gadu-Gadu: 1179423

Re: BARF

Post autor: Darianna »

ja daję surowe jaja do zmielonego mięsa i robię tatara :D Ale ja mam jaja ze wsi od rodziny :)
Obrazek
elap
Posty: 488
Rejestracja: niedziela 09 sty 2011, 17:13

Re: BARF

Post autor: elap »

U mnie psy jedza ryby z oscmi. Najczesciej jednak dostaja same osci po tym jak ja rybe zjem , do tego pletwy, glowy etc. A jak sama rybe oprawiam to dostaja tez wnetrznosci.
Ela i Goniwiatry
ogarpolski@goniwiatr.de
http://www.goniwiatr.de" onclick="window.open(this.href);return false;
elap
Posty: 488
Rejestracja: niedziela 09 sty 2011, 17:13

Re: BARF

Post autor: elap »

Psy zywione w sposob naturalny maja ok 10 - cio krotnie wyzsza koncentracje sokow zoladkowych nizeli ludzie.(w przypadku psow jadacych na sztucznych karmach moze to wygladac inaczej) Moje psiaki czesto wygrzebuja pochowane kosci czy mieso. Takie skarby to czasem same uciekaja nie mowiac o zapachu...Psom w kazdym razie smakuja i rewolucji zoladkowo - jelitowych jeszcze nie bylo. Faktem jest jednak, ze takiego psa przez jakis czas trudno jest przytulic ;)
Ela i Goniwiatry
ogarpolski@goniwiatr.de
http://www.goniwiatr.de" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
hania
Posty: 6979
Rejestracja: czwartek 06 lis 2008, 07:23
Gadu-Gadu: 4788548

Re: BARF

Post autor: hania »

Ja ryby daję zawsze surowe i zawsze z ośćmi. A jak była możliwosć to w całości - z łuskami, wnętrznościami itp.
Jeżeli chodzi o gotwanie jajka to raczej ze względu na awidynę. Wychodze z załozenia, że jeżeli badania wykazuj, że psu wielkości owczarka niemieckiego jedno surowe jajko podawane codziennie nie zaszkodzi to ogarowi też nie zaszkodzi.
A co do salmonelli - nie wiem jak jest u psów, ale u ludzi zdecydowana wiekszosc zarażeń nie jest od jajek a od surowego miesa (i to niekoniecznie jedzonego, ale np przyżądzanego)
Awatar użytkownika
zybalowie
Posty: 1668
Rejestracja: niedziela 15 sie 2010, 08:19
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Szczecin

Re: BARF

Post autor: zybalowie »

Haniu a jaką np. rybę dajesz w całości?

Bo ja się cały czas obawiam (uwaga będzie rym) o te ości.
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
hania
Posty: 6979
Rejestracja: czwartek 06 lis 2008, 07:23
Gadu-Gadu: 4788548

Re: BARF

Post autor: hania »

Nie pamiętam :D. Śledzie, szprotki? Głowy i kregosłypy z łososia. Zależy co jest w sklepie.
Awatar użytkownika
zybalowie
Posty: 1668
Rejestracja: niedziela 15 sie 2010, 08:19
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Szczecin

Re: BARF

Post autor: zybalowie »

Czyli generalnie jakoś specjalnie przy tym nie filozofujesz?
To może ja też przestanę tak panikować :mysl_1:
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
hania
Posty: 6979
Rejestracja: czwartek 06 lis 2008, 07:23
Gadu-Gadu: 4788548

Re: BARF

Post autor: hania »

Nie filozofuję. A ogóle przy karmieniu psów już nie filozofuję. Staram sie tylko pilnować różnorodności.
ODPOWIEDZ