Spacer trwał ok. półtorej godziny, a cała nauka nie wiecej jak 10 minut włącznie z nieudanymi podejściami. Gdyby grzecznie siedziała i nie wstawała to by się mniej zmęczyłaHekate pisze:Dzielna mała. Kto to widział tak dziecko męczyć.
Między borem a miastem - ARES, BONA, ERIA
- 1e2w3a
- Posty: 2358
- Rejestracja: wtorek 28 wrz 2010, 21:07
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: MIĘDZYBÓRZ / WROCŁAW, Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Między borem a miastem - ARES i BONA
Re: Między borem a miastem - ARES i BONA
czasami trzeba się wybrać na spacer do miasta jeśli tak jest w tytule
- Załączniki
-
- 2014-03-01 2014-03-01 004 039.JPG (160.12 KiB) Przejrzano 1102 razy
-
- 2014-03-01 2014-03-01 004 040.JPG (162.4 KiB) Przejrzano 1102 razy
- 1e2w3a
- Posty: 2358
- Rejestracja: wtorek 28 wrz 2010, 21:07
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: MIĘDZYBÓRZ / WROCŁAW, Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Między borem a miastem - ARES i BONA
No tak, trochę zaniedbaliśmy miasto, a więc teraz kilka zdjęć Bony w wielkim mieście.Orsa pisze:czasami trzeba się wybrać na spacer do miasta jeśli tak jest w tytule
Tunel na wrocławskim Dworcu Głównym Na jednej z ruchliwych ulic w centrum miasta Na Pl. Solnym wśród kwiatów i kwiaciarek Przy pomniku Bolesława Chrobrego Sukiennice Ratusz Łapiemy bańki mydlane Miś z brązu przy Ratuszu
Re: Między borem a miastem - ARES i BONA
my też chcemy do Wrocławia.....
Ania M., Wrzos z Zatrzebia & Elja Sokoli Lot
- Marzena i Czarek
- Posty: 1491
- Rejestracja: wtorek 03 maja 2016, 12:47
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: pod Częstochową
Re: Między borem a miastem - ARES i BONA
>>>Hodowla Ogara Polskiego z Kawaleryjską Fantazją<<<
Numer kontaktowy: 503 067 461
Numer kontaktowy: 503 067 461
Re: Między borem a miastem - ARES i BONA
Podziwiamy Bonę za cierpliwość do centrum miasta, ale miś bardzo ją zaciekawił - chyba Ewa ciekawe rzeczy o nim opowiadała
- 1e2w3a
- Posty: 2358
- Rejestracja: wtorek 28 wrz 2010, 21:07
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: MIĘDZYBÓRZ / WROCŁAW, Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Między borem a miastem - ARES i BONA
Coś tam do niej mówiłam, bo bardzo sie przeglądała temu misiowiMILAN pisze:ale miś bardzo ją zaciekawił - chyba Ewa ciekawe rzeczy o nim opowiadała
Re: Między borem a miastem - ARES i BONA
Tamtego dnia podczas spaceru zrobiłam jeszcze jedno zdjęcie pięknej, mądrej ogarzycy ...której oczy mówią:
- może być i centrum miasta
- może być i tunel, hałas pociągów, megafonów, podróżnych, turkot walizek
- może być i ruchliwa ulica, metaliczny dźwięk jadących tramwajów, niezliczona ilość zapachów
kolorów, samochodów i przedmiotów
- może być i pokój, do którego wchodzą nowi ludzie i uliczny muzyk ze złym nagłośnieniem
i "ogródek" z pysznymi lodami
Chcę być tu, jestem tu... gdzie moja pani
- może być i centrum miasta
- może być i tunel, hałas pociągów, megafonów, podróżnych, turkot walizek
- może być i ruchliwa ulica, metaliczny dźwięk jadących tramwajów, niezliczona ilość zapachów
kolorów, samochodów i przedmiotów
- może być i pokój, do którego wchodzą nowi ludzie i uliczny muzyk ze złym nagłośnieniem
i "ogródek" z pysznymi lodami
Chcę być tu, jestem tu... gdzie moja pani
- Załączniki
-
- 2014-03-01 2014-03-01 004 038 (3).jpg (158.79 KiB) Przejrzano 902 razy
- 1e2w3a
- Posty: 2358
- Rejestracja: wtorek 28 wrz 2010, 21:07
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: MIĘDZYBÓRZ / WROCŁAW, Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Między borem a miastem - ARES i BONA
Pieknie Osa napisała o Bonie, której natura nie poskąpiła przymiotów ducha. Wrażliwa, pojętna, kontaktowa. Moje kochane psisko, cieszę się, że los tak sprawił że znalazła się u mnie..Orsa pisze:Chcę być tu, jestem tu... gdzie moja pani
- 1e2w3a
- Posty: 2358
- Rejestracja: wtorek 28 wrz 2010, 21:07
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: MIĘDZYBÓRZ / WROCŁAW, Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Między borem a miastem - ARES i BONA
Zielony las