Uncjofunty na nadbużańskich ścieżkach
Re: Uncjofunty na nadbużańskich ścieżkach
Z Uncją to jest tak: czaprak ciemnieje jej na jesień, w październiku osiągając ideal czarności i bezprzesiewaności
Z Funciorem drogie Panie sprawa ma się zupełnie inaczej. Urodził się jakieś blondynek i od tego czasu sukcesywnie ciemnieje Co będzie dalej, zobaczymy.
Z Funciorem drogie Panie sprawa ma się zupełnie inaczej. Urodził się jakieś blondynek i od tego czasu sukcesywnie ciemnieje Co będzie dalej, zobaczymy.
Re: Uncjofunty na nadbużańskich ścieżkach
Jeżeli psów nie będzie w domu to i ilość kłaków drastycznie zmalejeSARABANDA pisze:A ja poprę tego kto mi powie jak zrobić żeby kłaków w mieszkaniu było mniej
Re: Uncjofunty na nadbużańskich ścieżkach
Mówisz wystawić trzy przed blok i uwiązać?
"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."
Re: Uncjofunty na nadbużańskich ścieżkach
Wiązanie psów raczej w niewielkim stopniu wpływa na ilość sierści pozostawianej w mieszkaniu
- Poniatowski Dwór
- Posty: 1527
- Rejestracja: sobota 08 lut 2014, 14:38
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Poniatowa, woj. lubelskie
- Kontakt:
Re: Uncjofunty na nadbużańskich ścieżkach
Ja proponuję JEDNEGO niewychodzącego kota syberyjskiego.... ilość ogarzej sierści maleje prawie do zera.... przy kocim włosie... nasz odkurzacz umiera po roku... I ogary to Pikuś...
z Poniatowskiego Dworku pozdrawiają Ania i Łukasz z dziećmi
oraz AS-ANI, HUSARZ, FELIX, MINA, ARIADNA i ZADZIOR
https://www.facebook.com/Ogary-Polskie- ... 921752356/
Kontakt do HODOWLI 515061115
oraz AS-ANI, HUSARZ, FELIX, MINA, ARIADNA i ZADZIOR
https://www.facebook.com/Ogary-Polskie- ... 921752356/
Kontakt do HODOWLI 515061115
Re: Uncjofunty na nadbużańskich ścieżkach
To tak, jak w tym dowcipie o kozie i żydziePoniatowski Dwór pisze:Ja proponuję JEDNEGO niewychodzącego kota syberyjskiego.... ilość ogarzej sierści maleje prawie do zera.... przy kocim włosie... nasz odkurzacz umiera po roku... I ogary to Pikuś...
"Zagraj ma ton niemal basowy.Śpiewak trochę wyższy i spełnia rolę barytonu. Lutnia ma piękny matowy głos, a Nutka najcieniej i najwyżej ciągnie. Wszystkie tworzą chór.
To jest myśliwski śpiew, w którym dźwięczy cała psia radość życia "
To jest myśliwski śpiew, w którym dźwięczy cała psia radość życia "
Re: Uncjofunty na nadbużańskich ścieżkach
mój ulubionymusia pisze:To tak, jak w tym dowcipie o kozie i żydziePoniatowski Dwór pisze:Ja proponuję JEDNEGO niewychodzącego kota syberyjskiego.... ilość ogarzej sierści maleje prawie do zera.... przy kocim włosie... nasz odkurzacz umiera po roku... I ogary to Pikuś...
"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."
- qzia
- Posty: 7820
- Rejestracja: piątek 07 lis 2008, 09:09
- Gadu-Gadu: 9909298
- Lokalizacja: Garwolin
- Kontakt:
Re: Uncjofunty na nadbużańskich ścieżkach
I dlategom kupiłam kozy Nawet moje saluki mimo, że nie mają praktycznie wcale podszerstka zostawiają kłaki. chyba nawet więcej niż ogar. Najlepiej kupić dywany i narzuty pod kolor podpalania
Re: Uncjofunty na nadbużańskich ścieżkach
A co z czaprakiem? U mnie sypie się tak samo...qzia pisze: Najlepiej kupić dywany i narzuty pod kolor podpalania
Ale bloga żeśmy zakłaczyli
- qzia
- Posty: 7820
- Rejestracja: piątek 07 lis 2008, 09:09
- Gadu-Gadu: 9909298
- Lokalizacja: Garwolin
- Kontakt:
Re: Uncjofunty na nadbużańskich ścieżkach
A co z czaprakiem? U mnie sypie się tak samo...Ania W pisze:qzia pisze: Najlepiej kupić dywany i narzuty pod kolor podpalania
quote]
Ja chodzę głównie w czarnych ciuchach i albo mam za jasne ogary albo kłaków z czapraka na mnie nie widać.