MILAN Pies w Wielkim Mieście
- kasiawro
- Sołtys Wsi Ogarkowo
- Posty: 13064
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
- Gadu-Gadu: 13373652
- Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk
Re: MILAN Pies w Wielkim Mieście
Forum Muzyki... no tak burżuazja parkuje bo ja to najczęściej pod związkiem zastawiam kogoś, zostawiając za szybą swój numer telefonu ( tak na przyszłość podpowiadam ).
Najważniejsze, że już macie ten dokument z doświadczeniami na plecach.
Najważniejsze, że już macie ten dokument z doświadczeniami na plecach.
- Monika M-S
- Posty: 493
- Rejestracja: czwartek 03 mar 2016, 18:59
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Bukowina, Gmina Długołęka, dolnośląskie
Re: MILAN Pies w Wielkim Mieście
Dokument ważna rzecz. Dobrze, że go już macie
Leśne Bytowanie Hodowla Ogarów Polskich "...nieśmiertelność tkwi w łańcuchu, nie w poszczególnych ogniwach." E.Wiechert
Re: MILAN Pies w Wielkim Mieście
Śliczny chłopak i jaki zdolny, pozdrawiamy
"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."
Re: MILAN Pies w Wielkim Mieście
Za buziaki dziękujemy i kolejne fotki ślemy.
- Załączniki
-
- Milan i Arwena
- DSC_0059.JPG (130.45 KiB) Przejrzano 1375 razy
-
- Milan i Stefan na kolankach Maćka
- DSC_0007.JPG (133.77 KiB) Przejrzano 1375 razy
-
- Wo weź się posuń
- DSC_0017.JPG (143.2 KiB) Przejrzano 1374 razy
-
- Arwena
- DSC_12222.JPG (138.2 KiB) Przejrzano 1374 razy
-
- Męska kąpiel
- DSC_0001.JPG (133.17 KiB) Przejrzano 1374 razy
- kasiawro
- Sołtys Wsi Ogarkowo
- Posty: 13064
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
- Gadu-Gadu: 13373652
- Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk
Re: MILAN Pies w Wielkim Mieście
o matko - jak widzę psa i kota to mam stresa- ale to nic groźnego nie oznacza jak widać u was .
Re: MILAN Pies w Wielkim Mieście
W domu najpierw były koty ...
Kanapa jest pilnowana przez Stefana - chyba że jest Sylwester i jest głośno przez petardy - wtedy pies się przydaje do przytulania bo on się nie boi.
Arwena jest królewną i taką postawę prezentuje, co za głupie pomysły ma ten pies ona się nie bawi ona przechadza się po domu, nieraz pozwala mu łaskawie spać na jego łóżeczku obok siebie.
Stefan jest kotem, który uważa, że jest psem - więc do drzwi biegną na wyścigi z Milanem
Stefan kocha też wodę - w każdej postaci, najlepszą oczywiście ma pies w misce.
Mamy też kota na spacerze - scena jak z dobrego kryminału albo horroru, idę z Milanem wczesną nocą na spacer, ciemno akurat nie ma gwiazd i księżyca a słyszę z tyłu za nami szuranie .... nie wiem wiatr, liście ale nic nie widzę, pies wącha nic nie wskazuje, że coś - ktoś. Idziemy naprzód ale cały czas mam poczucie, że jesteśmy obserwowani. No dobra naczytałam się głupot i mam ...
Kolejny spacer, ta sama okolica i trochę więcej światła - biegnie za nami szary Whiskas - z obróżką na szyi, wita się z nami jak ze starymi przyjaciółmi. Ja nieco zdezorientowana - bo może ma wściekliznę albo przynajmniej chorobę psychiczną (biega za psem), ale chyba tylko ma taką urodę - lubi nocne spotkania
Kanapa jest pilnowana przez Stefana - chyba że jest Sylwester i jest głośno przez petardy - wtedy pies się przydaje do przytulania bo on się nie boi.
Arwena jest królewną i taką postawę prezentuje, co za głupie pomysły ma ten pies ona się nie bawi ona przechadza się po domu, nieraz pozwala mu łaskawie spać na jego łóżeczku obok siebie.
Stefan jest kotem, który uważa, że jest psem - więc do drzwi biegną na wyścigi z Milanem
Stefan kocha też wodę - w każdej postaci, najlepszą oczywiście ma pies w misce.
Mamy też kota na spacerze - scena jak z dobrego kryminału albo horroru, idę z Milanem wczesną nocą na spacer, ciemno akurat nie ma gwiazd i księżyca a słyszę z tyłu za nami szuranie .... nie wiem wiatr, liście ale nic nie widzę, pies wącha nic nie wskazuje, że coś - ktoś. Idziemy naprzód ale cały czas mam poczucie, że jesteśmy obserwowani. No dobra naczytałam się głupot i mam ...
Kolejny spacer, ta sama okolica i trochę więcej światła - biegnie za nami szary Whiskas - z obróżką na szyi, wita się z nami jak ze starymi przyjaciółmi. Ja nieco zdezorientowana - bo może ma wściekliznę albo przynajmniej chorobę psychiczną (biega za psem), ale chyba tylko ma taką urodę - lubi nocne spotkania
- Załączniki
-
- CAM00393.jpg (132.84 KiB) Przejrzano 1337 razy
-
- CAM00395.jpg (101.33 KiB) Przejrzano 1337 razy
-
- CAM00333.jpg (150.02 KiB) Przejrzano 1338 razy
-
- CAM00334.jpg (158.19 KiB) Przejrzano 1338 razy
- Marzena i Czarek
- Posty: 1491
- Rejestracja: wtorek 03 maja 2016, 12:47
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: pod Częstochową
Re: MILAN Pies w Wielkim Mieście
Pies i kot to przyjaciele. Na wielu blogach żyją wspólnie i w zgodzie. Kąpiel wspólna - ekstra
>>>Hodowla Ogara Polskiego z Kawaleryjską Fantazją<<<
Numer kontaktowy: 503 067 461
Numer kontaktowy: 503 067 461
- Hekate
- Posty: 2065
- Rejestracja: poniedziałek 27 lut 2012, 21:19
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Nowy Dworek/Lubuskie
Re: MILAN Pies w Wielkim Mieście
Ja mało nie zatatuowałam miotu w pachwinie, bo taka instrukcja dotycząca hodowlii coogarów zamieszczona jest na stronie Klubu Ogara Polskiego. Nie wspomnę, że mój oddział przekonywał mnie do czipowania a na koniec jechałam z własną pastą do tatuażu, bo dla jednego miotu, to oni nie będą robić zakupów.MILAN pisze:dowiedzieliśmy się, że tatuaż mamy nie w tym uchu co wszyscy
Milan śliczny.
Re: MILAN Pies w Wielkim Mieście
W innych wątkach zaczęły się wakacje, to my sobie powspominamy letnie chwile
- Załączniki
-
- DSC_0098.JPG (235.73 KiB) Przejrzano 1274 razy
-
- DSC_0127.JPG (164.09 KiB) Przejrzano 1274 razy
-
- DSC_0257.JPG (176.67 KiB) Przejrzano 1274 razy
-
- DSC_11119.JPG (227.42 KiB) Przejrzano 1274 razy
-
- DSC_11135.JPG (215.17 KiB) Przejrzano 1275 razy
-
- DSC_0052.JPG (181.88 KiB) Przejrzano 1274 razy