Sarmacka Tradycja - ogary, trochę koni - zwierzęcy misz-masz

Awatar użytkownika
aganowaczek
Posty: 4360
Rejestracja: poniedziałek 18 sty 2010, 14:32
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Koziegłówki

Re: ŁOSKOT z Jaśminowej Ulicy - ŁYCAR

Post autor: aganowaczek »

Dzisiaj mój ogarek miał pierwszą lekcję jazdy konnej :aniol:
Załączniki
Łycar 051.jpg
Łycar 051.jpg (152.83 KiB) Przejrzano 2248 razy
Panu Bogu świeczkę a diabłu OGAREK :-)
Hodowla Ogara Polskiego
"z Sarmackiej Tradycji FCI"
534 992 136

Awatar użytkownika
aganowaczek
Posty: 4360
Rejestracja: poniedziałek 18 sty 2010, 14:32
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Koziegłówki

Re: ŁOSKOT z Jaśminowej Ulicy - ŁYCAR

Post autor: aganowaczek »

Ale pilnym uczniem to nie był :-) Nie za bardzo mu się podobało - ale pierwsze koty za płoty :piwko:
Załączniki
Łycar 055.jpg
Łycar 055.jpg (150.34 KiB) Przejrzano 2240 razy
Panu Bogu świeczkę a diabłu OGAREK :-)
Hodowla Ogara Polskiego
"z Sarmackiej Tradycji FCI"
534 992 136

Awatar użytkownika
wszoleczek
Posty: 1894
Rejestracja: środa 18 lis 2009, 10:44
Gadu-Gadu: 3431453
Lokalizacja: Libiąż k/Chrzanowa
Kontakt:

Re: ŁOSKOT z Jaśminowej Ulicy - ŁYCAR

Post autor: wszoleczek »

Ale ładnie wygląda :marzyc_2:
Natalia i Nero
Awatar użytkownika
Ola i Dunaj
Posty: 2107
Rejestracja: czwartek 27 lis 2008, 11:13
Gadu-Gadu: 9495783
Lokalizacja: Młynki

Re: ŁOSKOT z Jaśminowej Ulicy - ŁYCAR

Post autor: Ola i Dunaj »

Konik narowisty, na munsztuku chodzi ? ;)
Utopista widzi raj,
realista widzi raj plus węża.
Helmut Walters
Awatar użytkownika
ania N
Posty: 5017
Rejestracja: piątek 03 kwie 2009, 18:43
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Nasiłów /Puławy

Re: ŁOSKOT z Jaśminowej Ulicy - ŁYCAR

Post autor: ania N »

Pewnie mu się nie podobało bo za woolnooo. ;)
„Jak ktoś chce coś robić to szuka sposobu, jak ktoś nie chce nic robić to szuka powodu."

https://www.facebook.com/HodowlaOgaraWislanaOsada/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
aganowaczek
Posty: 4360
Rejestracja: poniedziałek 18 sty 2010, 14:32
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Koziegłówki

Re: ŁOSKOT z Jaśminowej Ulicy - ŁYCAR

Post autor: aganowaczek »

Nie narowisty - raczej uparty z charakterem :-) A chodzi na pelhamie z podwójnymi wodzami - do narmalnej jazdy działają tylko wędzidłowe - pelhamowe są na "specjalne okazje" - my jeździmy w mundurach wg regulaminu kawalerii z 1938 roku, w rzędach kawaleryjskich i kantaroogłowiu kawaleryjskim, często na jedną rękę - na zawodach Militari władając szablą i lancą konia prowadzi się właśnie na jedną, lewą rękę - stąd pelham - koń musi być idealnie posłuszny, bo istnieje ryzyko obcięcia mu uszu szablą :-)
Panu Bogu świeczkę a diabłu OGAREK :-)
Hodowla Ogara Polskiego
"z Sarmackiej Tradycji FCI"
534 992 136

Awatar użytkownika
Ania W
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 11868
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 22:03
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: ŁOSKOT z Jaśminowej Ulicy - ŁYCAR

Post autor: Ania W »

Na razie Łycar chyba średnio zadowolony ;)
Pewnie w terenie bardziej mu się spodoba :)
Ale już was widzę jak się prezentujecie ze smyczą ogarów na jakimś pokazie ...troszkę tylko ogarów trzeba dobrać ;)

Może ja nie jestem specjalistką ale nie wiem czy nie byłoby mu wygodniej przy koniu chodzić na zwykłej, nieco szerszej oboroży bo mam wrażenie, że on jest na tych szelkach trochę tak jakby podciągniety. Nie wiem może agag się wypowie na ten temat bo ma większe doświadczenie w temacie "koń i pies"...Ja mam tylko lekka obsesję na temat wygody psa ;)
Awatar użytkownika
aganowaczek
Posty: 4360
Rejestracja: poniedziałek 18 sty 2010, 14:32
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Koziegłówki

Re: ŁOSKOT z Jaśminowej Ulicy - ŁYCAR

Post autor: aganowaczek »

Właśnie nie za bardzo obroża, bo Łycar ma jeszcze tendencje do zapierania się albo zbytniego ciągnięcia, i jest obawa, że się może poddusić :strach_2: Szelki i linka będą potrzebne tylko przy przejściach przez drogę - to była pierwsza lekcja, Łycar był przestraszony i stąd to podciąganie bo oporował troszkę - myślę, że przy następnych razach będzie lepiej, nauczy się podchodzić do mnie kiedy siedzę na koniu i zjadać przysmaki z ręki - i wtedy już nie będzie oporował - mam nadzieję :prosze_1: a na otwartej przestrzeni będzie oczywiście biegał bez linki, luzem.
Panu Bogu świeczkę a diabłu OGAREK :-)
Hodowla Ogara Polskiego
"z Sarmackiej Tradycji FCI"
534 992 136

Awatar użytkownika
aganowaczek
Posty: 4360
Rejestracja: poniedziałek 18 sty 2010, 14:32
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Koziegłówki

Re: ŁOSKOT z Jaśminowej Ulicy - ŁYCAR

Post autor: aganowaczek »

Jeszcze dwa zdjęcia mało zadowolonego, ciągnącego ogarka :-)
Załączniki
Łycar 052.jpg
Łycar 052.jpg (157.52 KiB) Przejrzano 2108 razy
Łycar 057.jpg
Panu Bogu świeczkę a diabłu OGAREK :-)
Hodowla Ogara Polskiego
"z Sarmackiej Tradycji FCI"
534 992 136

Awatar użytkownika
aganowaczek
Posty: 4360
Rejestracja: poniedziałek 18 sty 2010, 14:32
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Koziegłówki

Re: ŁOSKOT z Jaśminowej Ulicy - ŁYCAR

Post autor: aganowaczek »

O, zapomniałam wrzucić zdjęć ze spaceru jeszcze na śniegu - 4 dni temu :tia: Tu piesek bardziej zadowolony niż przy koniu :D
Załączniki
Łycar 043.jpg
Łycar 012.jpg
Łycar 012.jpg (125.88 KiB) Przejrzano 2099 razy
Panu Bogu świeczkę a diabłu OGAREK :-)
Hodowla Ogara Polskiego
"z Sarmackiej Tradycji FCI"
534 992 136

ODPOWIEDZ