Sarmacka Tradycja - ogary, trochę koni - zwierzęcy misz-masz
Re: Sarmacka Tradycja - ogary, trochę koni - zwierzęcy misz-masz
To się skumulowało Najlepszego
A przy okazji - proszę nie robić z dojrzałej suki zniedołężniałej staruszki Znam starsze, które młodzieży nie ustępują w biegach terenowych ;)Jak ma cztery sprawne łapy, to co ma nie biegać ? Korzysta z życia
Dusia sterylizowana?
A przy okazji - proszę nie robić z dojrzałej suki zniedołężniałej staruszki Znam starsze, które młodzieży nie ustępują w biegach terenowych ;)Jak ma cztery sprawne łapy, to co ma nie biegać ? Korzysta z życia
Dusia sterylizowana?
- aganowaczek
- Posty: 4360
- Rejestracja: poniedziałek 18 sty 2010, 14:32
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Koziegłówki
Re: Sarmacka Tradycja - ogary, trochę koni - zwierzęcy misz-masz
Z tym, że jak była młodsza, to wcale nie chciała biegać. Jakby miała z końmi z nami lecieć, to schowałaby się tuż za bramą i poczekała aż wrócimy A teraz biega aż miło Tak, jest wysterylizowana.
Panu Bogu świeczkę a diabłu OGAREK
Hodowla Ogara Polskiego
"z Sarmackiej Tradycji FCI"
534 992 136
Hodowla Ogara Polskiego
"z Sarmackiej Tradycji FCI"
534 992 136
Re: Sarmacka Tradycja - ogary, trochę koni - zwierzęcy misz-masz
I tu może być klucz do energii Nie wiem na ile to reguła, ale uważam, że Łozie dobrze zrobiła sterylka. Nie żeby trzeba było dodawać jej energii kiedykolwiek , ale brak huśtawek hormonalnych zadziałał chyba pozytywnie, bo mam wrażenie, że trochę jej to zdjęło z karku.
Ciekawe jakie doświadczenia mają inni sterylizujące dojrzałe suki
- miszakai
- Posty: 4790
- Rejestracja: piątek 17 paź 2008, 18:13
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Bory Tucholskie
- Kontakt:
Re: Sarmacka Tradycja - ogary, trochę koni - zwierzęcy misz-masz
U nas raczej bez zmian. Niechęć do suk też :/. Raczej już nie chce biegać z Kubą a kiedyś biegała i ponad 10 km. Teraz biega Krajka a obecnie Ginger! Daje radę i 12km przebiec. Piszę o bieganiu na lince przy Panu. Sama to nadal chętnie, włącznie z gigantami na kompost sąsiada
Ona nigdy przed macierzyństwem nie miała huśtawek ani urojek, dopiero po 2 miotach miała czasem mleko i fazę na kopanie nor.
Tu sterylka pomogła oczywiście.
Ona nigdy przed macierzyństwem nie miała huśtawek ani urojek, dopiero po 2 miotach miała czasem mleko i fazę na kopanie nor.
Tu sterylka pomogła oczywiście.
- qzia
- Posty: 7820
- Rejestracja: piątek 07 lis 2008, 09:09
- Gadu-Gadu: 9909298
- Lokalizacja: Garwolin
- Kontakt:
Re: Sarmacka Tradycja - ogary, trochę koni - zwierzęcy misz-masz
U nas u Ajszy charakter też raczej ten sam po sterylce. Dziury kopie. Gania jak ciepło. Jak zimno to pcha się na kanapę ale moje baby wszystkie zmarzluchy bo i Zuzia i Aronia podobnie. Ajsza mniej wyrywna z zębami. Ale chyba to bardziej wiek bo zna swoje lekko ograniczone możliwości a Dereniówka już jej się parę razy postawiła.
- Marzena i Czarek
- Posty: 1491
- Rejestracja: wtorek 03 maja 2016, 12:47
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: pod Częstochową
Re: Sarmacka Tradycja - ogary, trochę koni - zwierzęcy misz-masz
Czekamy na info. Ze str.273 USG miało być w lutym, a mamy 13.03. Jak maluszki ze skojarzenia Aksamitka PC Ogarowe Granie i Czuwaj z Wszystkich Skoków. Trzymamy kciuki.
>>>Hodowla Ogara Polskiego z Kawaleryjską Fantazją<<<
Numer kontaktowy: 503 067 461
Numer kontaktowy: 503 067 461
- aganowaczek
- Posty: 4360
- Rejestracja: poniedziałek 18 sty 2010, 14:32
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Koziegłówki
Re: Sarmacka Tradycja - ogary, trochę koni - zwierzęcy misz-masz
Dusia zmieniła się po sterylce o 180 stopni, temperament jej się zdecydowanie zwiększył, chęć do biegania - wręcz podskakuje jak źrebaczek A i do suk bardzo złagodniała
U Czesnej zmiany w zachowaniu czy temperamencie po sterylce nie zaobserwowałam. Czesna miała zabieg jako młodziak - 13 miesięcy.
Tymczasem babcia Dusia hasa po polach i łąkach a jej wnuczka JAWORZYNA wyleguje się na dobrej miejscówce
- Załączniki
-
- Jawusia.jpg (48.65 KiB) Przejrzano 1416 razy
-
- Jawa.jpg (43.11 KiB) Przejrzano 1416 razy
Panu Bogu świeczkę a diabłu OGAREK
Hodowla Ogara Polskiego
"z Sarmackiej Tradycji FCI"
534 992 136
Hodowla Ogara Polskiego
"z Sarmackiej Tradycji FCI"
534 992 136
- qzia
- Posty: 7820
- Rejestracja: piątek 07 lis 2008, 09:09
- Gadu-Gadu: 9909298
- Lokalizacja: Garwolin
- Kontakt:
Re: Sarmacka Tradycja - ogary, trochę koni - zwierzęcy misz-masz
Mi największą frajdę sprawia obcowanie ze starszymi psami. Spokojniejsze. Może momentami bardziej upierdliwe, zwłaszcza jak się kolacja spóźnia Ale takie są swojskie, kochane, przewidywalne. Tyle wspólnych przeżyć i przygód.
- aganowaczek
- Posty: 4360
- Rejestracja: poniedziałek 18 sty 2010, 14:32
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Koziegłówki
Re: Sarmacka Tradycja - ogary, trochę koni - zwierzęcy misz-masz
No przecież! Sama napisałaś, że starsze psy są dumą hodowli a młodsze nadzieją Z ust mi wyjęłaś U nas między innymi "na stanie" trzy weterany i jak patrzę na te siwe, uśmiechnięte mordy, to serce mi rośnie
A człowieka i co jest wart poznaje się po jego stosunku do zwierząt. A hodowlę po tym jak traktuje starsze, niehodowlane, czasem kłopotliwe i upierdliwe psy
Panu Bogu świeczkę a diabłu OGAREK
Hodowla Ogara Polskiego
"z Sarmackiej Tradycji FCI"
534 992 136
Hodowla Ogara Polskiego
"z Sarmackiej Tradycji FCI"
534 992 136
Re: Sarmacka Tradycja - ogary, trochę koni - zwierzęcy misz-masz
aganowaczek pisze: ↑czwartek 14 mar 2019, 12:03No przecież! Sama napisałaś, że starsze psy są dumą hodowli a młodsze nadzieją Z ust mi wyjęłaś U nas między innymi "na stanie" trzy weterany i jak patrzę na te siwe, uśmiechnięte mordy, to serce mi rośnie
A człowieka i co jest wart poznaje się po jego stosunku do zwierząt. A hodowlę po tym jak traktuje starsze, niehodowlane, czasem kłopotliwe i upierdliwe psy
Ania M., Wrzos z Zatrzebia & Elja Sokoli Lot