Poproszę o telefon pod numerem 517 68 65 01.Nie mogę odnaleźć Was na liście. Dziękuję.
VIII Zlot ogarów Julinek wrzesień 2019.
Re: VIII Zlot ogarów Julinek wrzesień 2019.
Re: VIII Zlot ogarów Julinek wrzesień 2019.
Re: VIII Zlot ogarów Julinek wrzesień 2019.
Hej. Miałabym prośbę , abyście na zlot zabrali swoje szelki dla ogarów. Muszę coś kupić Norze i z chęcią bym dokonała paru przymiarek, by nie kupować w ciemno. No i jak ktoś ma kaganiec np.baskerville to tez bym jej przymierzyła. Chce z nią trochę spróbować pojeździć komunikacją miejską. Z góry dziekuję.
Re: VIII Zlot ogarów Julinek wrzesień 2019.
Część,
my z SZELĄ pojawimy się zapewne gościnnie w sobotę.
Nie dokopałem się do informacji czy są jakieś składki czy przywozimy ze sobą?
Jest jakiś plan działania czy pełen spontan?
my z SZELĄ pojawimy się zapewne gościnnie w sobotę.
Nie dokopałem się do informacji czy są jakieś składki czy przywozimy ze sobą?
Jest jakiś plan działania czy pełen spontan?
-
BACHMATsforanemroda
- Posty: 1117
- Rejestracja: niedziela 01 lis 2015, 16:35
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Jeleń, Szczecinek
- Kontakt:
Re: VIII Zlot ogarów Julinek wrzesień 2019.
No właśnie 
Jest jakiś plan zlotu?
Czy na miejscu będzie jakieś wyżywienie? Czy kuchnie są dostępne? Od której możemy meldować się w pokojach?
Jest jakiś plan zlotu? Czy na miejscu będzie jakieś wyżywienie? Czy kuchnie są dostępne? Od której możemy meldować się w pokojach?
hodowla znad Sarczego Brzegu
https://www.facebook.com/BACHMATsforanemroda/" onclick="window.open(this.href);return false;
https://www.facebook.com/BACHMATsforanemroda/" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: VIII Zlot ogarów Julinek wrzesień 2019.
Plan zostanie dopięty w ten weekend 
Re: VIII Zlot ogarów Julinek wrzesień 2019.
Odpowiadam na najbardziej nurtujące wszystkich pytania
1. Można przyjeżdżać w piątek od godz. 12. Pokoje jednak będą gotowe dopiero od 15. Ja jestem. Na miejscu od rana więc mogę Was Kochani gościć wcześniej.
2.Nie prowadzimy "wyszynku" czyli wyżywienie we własnym zakresie.
3.Kuchnie są dwie wspólne do dyspozycji wszystkich. Wyposażenie :lodówki, kuchenki, czajniki elektryczne szafki. Nie ma naczyń bo jak wyżej. Naczynia, i garnki we własnym niestety zakresie.
4. W Lesznie czyli jakies 800m.przez las od nas są sklepy i markety (Biedronka, Żabka, Carrefour, Lewiatan oraz inne małe) dobrze zaopatrzone a dwa nawet czynne w niedzielę. Nie trzeba więc robić dużych zapasów.
5.W Lesznie są knajpy:2 pizzernie, kebeb, chinol i żarcie polskie. Także z dostawą do nas.
6.Wykwaterowanie w niedzielę może być nawet w nocy. Ja zostaje do ostatniej osoby a nawet do poniedziałku więc nie ma pospiechu
7.Jesli ktoś lubi rowerowe wyprawy niech weźmie rower. Puszcza Kampinoska to wspaniałe miejsce na rowerowe wycieczki.
8. Z ciekawych miejsc niedaleko jest Żelazowa Wola Brochów, i Kampinos z mini skansenem budownictwa puszczanskiego oraz wierzą widokową, Palmiry z nowoczesnym muzeum. Jest ich więcej ale te są jakby najwazniejsze, sztandarowe dla KPN.
1. Można przyjeżdżać w piątek od godz. 12. Pokoje jednak będą gotowe dopiero od 15. Ja jestem. Na miejscu od rana więc mogę Was Kochani gościć wcześniej.
2.Nie prowadzimy "wyszynku" czyli wyżywienie we własnym zakresie.
3.Kuchnie są dwie wspólne do dyspozycji wszystkich. Wyposażenie :lodówki, kuchenki, czajniki elektryczne szafki. Nie ma naczyń bo jak wyżej. Naczynia, i garnki we własnym niestety zakresie.
4. W Lesznie czyli jakies 800m.przez las od nas są sklepy i markety (Biedronka, Żabka, Carrefour, Lewiatan oraz inne małe) dobrze zaopatrzone a dwa nawet czynne w niedzielę. Nie trzeba więc robić dużych zapasów.
5.W Lesznie są knajpy:2 pizzernie, kebeb, chinol i żarcie polskie. Także z dostawą do nas.
6.Wykwaterowanie w niedzielę może być nawet w nocy. Ja zostaje do ostatniej osoby a nawet do poniedziałku więc nie ma pospiechu
7.Jesli ktoś lubi rowerowe wyprawy niech weźmie rower. Puszcza Kampinoska to wspaniałe miejsce na rowerowe wycieczki.
8. Z ciekawych miejsc niedaleko jest Żelazowa Wola Brochów, i Kampinos z mini skansenem budownictwa puszczanskiego oraz wierzą widokową, Palmiry z nowoczesnym muzeum. Jest ich więcej ale te są jakby najwazniejsze, sztandarowe dla KPN.
Re: VIII Zlot ogarów Julinek wrzesień 2019.
Dzięki Marianna , właśnie miałam się podpiąć do pytania o organizację żarcia.
Jest to istotne zwłaszcza dla tych co będą pierwszy raz na zlocie.
Piątek i sobota wieczorem pewnie jak zwykle będzie z imprezą integracyjną przy grillu lub ognisku, każdy przywozi co lubi, czym się chce pochwalić i podzielić z innymi, czyli: kiełbasa i mięsko do grillowania, sery domowej roboty ( krowie, kozie, owcze ) na zimno i także do grillowania, dodatki do kiełbasy i sera ( ogóreczki, papryka, pomidorki, kiszonki, musztarda, keczup itp.) , sałatki, ciasta, chlebek, napoje z procentami i bez.
Chyba pierwszy raz będzie nas tak dużo. Pieczonki planujemy ? Marianna czy macie kociołki? Jeżeli tak to trzeba przywieźć lub kupić na miejscu warzywa i olej.
W każdym razie pozostałe posiłki jak zwykle we własnym zakresie.
Mam nieśmiałą prośbę o ekologiczność naczyń, są dostępne sztućce drewniane, nie muszą być plastikowe jednorazówki, talerze mogą być papierowe, a z kubeczkiem i kielichem każdy może przyjść, skoro i tak przywiezie.
Jest to istotne zwłaszcza dla tych co będą pierwszy raz na zlocie.
Piątek i sobota wieczorem pewnie jak zwykle będzie z imprezą integracyjną przy grillu lub ognisku, każdy przywozi co lubi, czym się chce pochwalić i podzielić z innymi, czyli: kiełbasa i mięsko do grillowania, sery domowej roboty ( krowie, kozie, owcze ) na zimno i także do grillowania, dodatki do kiełbasy i sera ( ogóreczki, papryka, pomidorki, kiszonki, musztarda, keczup itp.) , sałatki, ciasta, chlebek, napoje z procentami i bez.
Chyba pierwszy raz będzie nas tak dużo. Pieczonki planujemy ? Marianna czy macie kociołki? Jeżeli tak to trzeba przywieźć lub kupić na miejscu warzywa i olej.
W każdym razie pozostałe posiłki jak zwykle we własnym zakresie.
Mam nieśmiałą prośbę o ekologiczność naczyń, są dostępne sztućce drewniane, nie muszą być plastikowe jednorazówki, talerze mogą być papierowe, a z kubeczkiem i kielichem każdy może przyjść, skoro i tak przywiezie.
"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."
Re: VIII Zlot ogarów Julinek wrzesień 2019.
Jeszcze kilka słów na temat bazarku ze zbieraniem środków na rzecz funduszu ogarkowego. Od kilku lat w trakcie corocznych zlotów ogaromaniaków odbywają się bazarki na których sprzedajemy przywiezione przez nas, często samodzielnie wytworzone, różne artykuły, tematyka bez ograniczeń.
Do tej pory sprzedawaliśmy: książki, płyty, obrazy, ozdoby, biżuterię, ciuchy, także koszulki ze zlotów i odzież myśliwską, kosmetyki, także mydła własnej produkcji, różne psie artykuły, jedzenie - miody, dzemy, ogórki kiszone i inne przetwory, naleweczki, firanki, kubki, ciasta i ciastka.
Szczególnie cenne są wszystkie home made i hand made.
Emocje jakie towarzyszą wydarzeniu, uwierzcie, bezcenne.
W tym roku planuję dla osoby która "zarobi" najwięcej sprzedając swoje artykuły, specjalną nagrodę.
Do tej pory sprzedawaliśmy: książki, płyty, obrazy, ozdoby, biżuterię, ciuchy, także koszulki ze zlotów i odzież myśliwską, kosmetyki, także mydła własnej produkcji, różne psie artykuły, jedzenie - miody, dzemy, ogórki kiszone i inne przetwory, naleweczki, firanki, kubki, ciasta i ciastka.
Szczególnie cenne są wszystkie home made i hand made.
Emocje jakie towarzyszą wydarzeniu, uwierzcie, bezcenne.
W tym roku planuję dla osoby która "zarobi" najwięcej sprzedając swoje artykuły, specjalną nagrodę.
"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."
Re: VIII Zlot ogarów Julinek wrzesień 2019.
Tutaj zeszłoroczny zlot w Jeleniu http://www.ogarkowo.pl/viewtopic.php?f=51&t=3235
W tym samym dziale zlot we Wrocławiu http://www.ogarkowo.pl/viewtopic.php?f=51&t=2813
i nad Jeziorskiem koło Sieradza http://www.ogarkowo.pl/viewtopic.php?f=51&t=2661
W tym samym dziale zlot we Wrocławiu http://www.ogarkowo.pl/viewtopic.php?f=51&t=2813
i nad Jeziorskiem koło Sieradza http://www.ogarkowo.pl/viewtopic.php?f=51&t=2661
"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."