Strona 2 z 2

Re: Osa, sunia ogara polskiego szuka nowego domu.

: wtorek 25 sie 2009, 18:06
autor: monik
qzia pisze:Czy cos wiecej wiecie na temat tej suczki? Nie ma nigdzie nr telefonu do wlasciciela, albo ja slabo widze. Chetnie bym sie czegos wiecej dowiedziala o niej.
Kasia
Słabo widzisz ;)

W pierwszym poście jest wszystko podane :jezyk:

Re: Osa, sunia ogara polskiego szuka nowego domu.

: środa 02 wrz 2009, 14:45
autor: AniaRe
Osa ma obejrzane przez wetarynarza oczy, ma niestety obustronną entropię .
(przy okazji weterynarz wygadywał takie bzdury, że nie do uwierzenia -że szczeniaki sie na entropię szczepi w wieku kilku tygodni) :zly2:

Czekam na odpowiedź opiekunki, czy suczka nadal jest do sprzedania,czy do adopcji.

Re: Osa, sunia ogara polskiego szuka nowego domu.

: środa 02 wrz 2009, 14:55
autor: Paula
A ja czekam na zdjęcia :roll:

Re: Osa, sunia ogara polskiego szuka nowego domu.

: środa 02 wrz 2009, 14:58
autor: Ola i Dunaj
AniaRe pisze: przy okazji weterynarz wygadywał takie bzdury, że nie do uwierzenia -że szczeniaki sie na entropię szczepi w wieku kilku tygodni) :zly2:
Porażka ! :cry:

Re: Osa, sunia ogara polskiego szuka nowego domu.

: środa 02 wrz 2009, 15:00
autor: monik
AniaRe pisze:Osa ma obejrzane przez wetarynarza oczy, ma niestety obustronną entropię .
(przy okazji weterynarz wygadywał takie bzdury, że nie do uwierzenia -że szczeniaki sie na entropię szczepi w wieku kilku tygodni) :zly2:

Czekam na odpowiedź opiekunki, czy suczka nadal jest do sprzedania,czy do adopcji.
Czy to ten sam lekarz stwierdził entropium, który wygadywał te bzdury? Jeśli tak, to może trzeba iść do innego lekarza, żeby sprawdził powieki?

Re: Osa, sunia ogara polskiego szuka nowego domu.

: środa 02 wrz 2009, 19:04
autor: hania
Ja myślę, że entropię ma. Szczególnie, ze chciał ją operować. Zresztą właścicielka dostała pisemne zaświadczenie.

Re: Osa, sunia ogara polskiego szuka nowego domu.

: środa 02 wrz 2009, 20:34
autor: monik
Wiesz sama Haniu, że nie wszyscy weci sa tacy dobrzy, są weci i weci.. Ja znam taką sytuację, gdzie wet chciał psa operować, już nawet był termin zabiegu wyznaczony, bo wg niego pies miał guzka między łopatkami i trzeba było szybko wyciąć.. Poprosiłam znajomych, żeby z tym troszkę poczekali, tym bardziej, że psa widywałam prawie codziennie i go tarmosiłam i niczego takiego wcześniej nie miał, a to się pojawiło krótko po zaszczepieniu psa w tę okolicę.. Po niecałych dwóch tygodniach zniknęło, prawdopodobnie krwiak lub taka reakcja na szczepienie..
A zaświadczenie mają od dr Garncarza, czy też tego weta? Najlepiej to psa zobaczyć w realu i wtedy stwierdzić czy ma czy nie, no chyba że to zaświadczenie wydał dr Garncarz lub ktoś inny, kto też się zna :)

Re: Osa, sunia ogara polskiego szuka nowego domu.

: czwartek 03 wrz 2009, 08:10
autor: AniaRe
Ja szczerze mówiąc, nie wierzyłabym mu, gdyby entropii nie stwierdził. Ale opiekunka Osy opowiadała, ze suczce łazawią oczy, że jakis lekarz powiedział, że to kanaliki zatkane i zalecił zabieg za 500 zł. i że ciagle przemywali.

a teraz -jak zrozumiałam kolejny lekarz wydał takie zaświadczenie.

Re: Osa, sunia ogara polskiego szuka nowego domu.

: czwartek 03 wrz 2009, 08:40
autor: monik
AniaRe pisze:Ja szczerze mówiąc, nie wierzyłabym mu, gdyby entropii nie stwierdził. Ale opiekunka Osy opowiadała, ze suczce łazawią oczy, że jakis lekarz powiedział, że to kanaliki zatkane i zalecił zabieg za 500 zł. i że ciagle przemywali.

a teraz -jak zrozumiałam kolejny lekarz wydał takie zaświadczenie.
a może po prostu ma podwójny rząd rzęs i dlatego łzawi?

Musi to zobaczyć jakiś fachowiec, albo niech wyślą do Was wyraźne zdjęcia oczu psiaka :)

Bo tak to można gdybać i gdybać ;]

Re: Osa, sunia ogara polskiego szuka nowego domu.

: czwartek 03 wrz 2009, 08:42
autor: hania
Myślę, że na lepszego fachowca nie ma raczej szans.
A tak naprawdę czy rzęsy czy entropia różnica jest niewielka - suka ma oczy do zrobienia zabiegu.