Rasowy=rodowodowy

Awatar użytkownika
ZbyszekC
Posty: 2056
Rejestracja: piątek 13 mar 2009, 19:40

Rasowy=rodowodowy

Post autor: ZbyszekC »

Nie jestem pewien czy w dobrym miejscu. Być może powinno być w hodowli.
Można przenieść.
Co sądzicie o tym sformułowaniu.
Pytam w kontekście dzisiejszej pyskówki i obecnie obowiazującej ustawy.

Dla mnie jest to jednoznaczne. I nie jest tak istotna długość rodowodu.
(...)
"Moim prawdziwym obowiązkiem jest ocalić własne marzenia." - Arthur Schopenhauer
Awatar użytkownika
ogończyk
Posty: 1132
Rejestracja: sobota 18 paź 2008, 22:34
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Łopuchowa/Kosztowa
Kontakt:

Re: Rasowy=rodowodowy

Post autor: ogończyk »

Nie! Rasowy = nadający się NAJLEPIEJ do właściwej sobie pracy!

(...)
"...Czasem, psy dojadają po nas. Czasami my po psach...."
Awatar użytkownika
hania
Posty: 6979
Rejestracja: czwartek 06 lis 2008, 07:23
Gadu-Gadu: 4788548

Re: Rasowy=rodowodowy

Post autor: hania »

Nadający się do czego?
Awatar użytkownika
ogończyk
Posty: 1132
Rejestracja: sobota 18 paź 2008, 22:34
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Łopuchowa/Kosztowa
Kontakt:

Re: Rasowy=rodowodowy

Post autor: ogończyk »

hania pisze:Nadający się do czego?
Wybacz Haniu. Uściślałem wypowiedź, kiedy Ty zadawałaś swoje pytanie. Pzdr.
"...Czasem, psy dojadają po nas. Czasami my po psach...."
Awatar użytkownika
hania
Posty: 6979
Rejestracja: czwartek 06 lis 2008, 07:23
Gadu-Gadu: 4788548

Re: Rasowy=rodowodowy

Post autor: hania »

Dla mnie to nie jest uściślona odpowiedź :D.
Właściwa praca dla ogara to ganianie zajęcy - aktualnie nieaktualne.
A to co aktualnie jest właściwe może określić każdy sam - no chyba, że ktoś jest tak ortodoksyjny, że ogar pracujący w dogoterapii a nie polujący już jest nierasowy...
A według definicji ZKwP pies rasowy to nie dość, że ma rodowód to jeszcze właściciel ma składkę zapłaconą.
Awatar użytkownika
Ewka
Posty: 3817
Rejestracja: poniedziałek 03 sty 2011, 19:12
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Błonie

Re: Rasowy=rodowodowy

Post autor: Ewka »

Lecę płacić :strach_2: ... Bo będe miała nierasowego.... :strach_4:
Byleby w sercu ciągle maj!
Awatar użytkownika
Ania W
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 11868
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 22:03
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: Rasowy=rodowodowy

Post autor: Ania W »

Wprowadziłam małe skróty coby ukrócić osobiste wycieczki (naprawdę można i bez tego panowie), a skupić się na meritum sprawy ;)

Ale kwestia opłat to chyba nie tylko sprawa ZK...z tego co zauważyłam to nowo powstałe organizacje też wyznają zasadę "nic za darmo".

Moim zdaniem rasowy to taki o udokumentowanym pochodzeniu, spełniający wymagania wzorca w zakresie, który dopuszcza go do dalszej hodowli (a wzorce, zazwyczaj uwzględniają cechy użytkowe również).
Bo jeżeli skupialibyśmy się tylko na użytkowości to trzeba by to jeszcze jakoś udokumentować a mielibyśmy problemy z oddzieleniem od siebie np. wielu ras gończych, które pracują tak samo lub bardzo podobnie.
Awatar użytkownika
BasiaM
Posty: 8079
Rejestracja: czwartek 30 kwie 2009, 09:54

Re: Rasowy=rodowodowy

Post autor: BasiaM »

Skoro rasowy = pracujący np. ganiający zające to w takim razie niskopienny obszczymurek ganiający zające po łące z zaciętością, której pozazdrościć mu może nie jeden ogar, również jest psem rasowym ?
Czy jeśli dla mieszańca np. bokser-chiłała misją życia i pracą będzie służyć swojemu panu to też uznamy go za rasowego ? Chyba nie a tak niestety zrozumiałam.

Póki co dla mnie rasowy = rodowodowy. Udokumentowany i potwierdzony. ;)
Niekoniecznie ze składką w Zkwp.
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
ogończyk
Posty: 1132
Rejestracja: sobota 18 paź 2008, 22:34
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Łopuchowa/Kosztowa
Kontakt:

Re: Rasowy=rodowodowy

Post autor: ogończyk »

I znowu dochodzimy do pytania, które było już kilka razy stawiane!

Co różni Ogara od innych psów " w typie" ?

Rodowód? Tfu! Nie daj Bóg!

Pzdr.
"...Czasem, psy dojadają po nas. Czasami my po psach...."
Awatar użytkownika
Leszek
Posty: 1671
Rejestracja: sobota 18 paź 2008, 09:22
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Włocławek

Re: Rasowy=rodowodowy

Post autor: Leszek »

Myślę, że na ten problem trzeba spojrzeć szerzej, a nie przez pryzmat ogarów :mysl_1: .
Przecież, od zarania człowiek udomawiając zwierzęta kierując się ich cechami użytkowymi i zdrowotnością (głównie) zaczął to zapisywać i stąd prosta droga do rodowodu. Ale proszę zwrócić uwagę, że o doborze par do rozrodu nie decydował tylko sam rodowód i ograniczenia z niego wynikające, ale dodatkowa selekcja hodowlana. W różnych grupach zwierząt odbywa to się w sposób złożony. W zagadnieniach, które znam, bydło, konie trzoda chlewna jest to niekiedy bardzo skomplikowany system gdzie bardzo ostra selekcja jest prowadzona i o rodowód i ocenę wartości użytkowych (mleczność, wydajność, wykorzystanie paszy, zdrowotność, budowa określonych narządów czy mięśni, dostosowanie do nowych technologii utrzymania itd.). Rodowód jest tylko jednym z elementów całego systemu doboru par do rozrodu.
Inna sprawa jest w małych populacjach jak ogary, tu dochodzą problemy inbredu, trudniej analizować choróby genetyczne, jest mały wybór. To od nas zależy, w jaki sposób selekcjonujemy to najlepsze zwierzęta, ale z mojej wiedzy zootechnicznej, rodowód powinien być jednym z elementów całej układanki. Elementem ważnym, ale czy najważniejszym :zdziw_4: ?
Na pytanie rodowody = rasowy, odpowiedź formalnie to tak, ale nie znaczy, że każdy rodowodowy ma być w dalszej hodowli. A jeżeli z tą tezą się zgodzimy , to w oczywisty sposób nie każdy rodowodowy musi być do końca rasowy oczywiście nie w sensie formalnym ale w sensie naszych oczekiwań do określonej rasy :psiako: .
Amonowo pozdrawia leszek.piechocki@wp.pl
ODPOWIEDZ