POŻEGNANIA
Re: POŻEGNANIA
Niestety, kolejna bardzo smutna wiadomość... Do Sóweczki dołączył wczoraj LAS-ER Olfactus, GP, nie tylko piękny i doskonały reproduktor, ale także wspaniały pies użytkowy, Champion Pracy. Miałam okazję poznać Las- Era i jego menera Edka w zeszłym roku na konkursie przed klubówką w Białymstoku... Współczuję Edku, wiem co czujesz...
- Marysia_i_Una
- Posty: 44
- Rejestracja: środa 03 gru 2008, 21:27
Re: POŻEGNANIA
agag bardzo, ale to bardzo mi przykro
- Iza i Sławek
- Posty: 1621
- Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 09:47
- Gadu-Gadu: 0
- Kontakt:
Re: POŻEGNANIA
Ale przecież One NIGDZIE nie odeszły !!!!
Poszły po tropie w gęstwinę. Zasłuchajcie się w granie...
...czekają na Nas radosne, zziajane, na tej małej polance...
Poszły po tropie w gęstwinę. Zasłuchajcie się w granie...
...czekają na Nas radosne, zziajane, na tej małej polance...
Wesna z Gończaków
- layla50
- Posty: 170
- Rejestracja: sobota 22 lis 2008, 07:47
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Krakow/Grojec/Alwernia
Re: POŻEGNANIA
Przykro i smutno,gdy przyjaciel odchodzi,jeśli w dodatku był naszym domownikiem,psychoterapeutą,milością odwzajemnioną,gdy swoimi mądrymi oczami rozumiał nas bez słów.Coś dławi w gardle,łzy pod powieki się cisną,eeeeeh szkoda wielka,smutek,nikt się już do kolan nie łasi,będzie następny przyjaciel,ale już nigdy ten......
Nieczulego na niedole zwierzat i ludzka niedola nie wzruszy!
http://artystycznie.home.pl/kreator" onclick="window.open(this.href);return false;
http://artystycznie.home.pl/kreator" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: POŻEGNANIA
Tak, jest to bardzo przykre, doświadczałem tego też, ale takie jest życie składa się z dni lepszych i gorszych. A czas przynosi ulgę.
Amonowo pozdrawia leszek.piechocki@wp.pl
- Ola i Dunaj
- Posty: 2107
- Rejestracja: czwartek 27 lis 2008, 11:13
- Gadu-Gadu: 9495783
- Lokalizacja: Młynki
Re: POŻEGNANIA
Normalnie się popłakałamIza i Sławek pisze:Ale przecież One NIGDZIE nie odeszły !!!!
Poszły po tropie w gęstwinę. Zasłuchajcie się w granie...
...czekają na Nas radosne, zziajane, na tej małej polance...
Utopista widzi raj,
realista widzi raj plus węża.
Helmut Walters
realista widzi raj plus węża.
Helmut Walters
Re: POŻEGNANIA
Nigdy nie zrozumiałabym tęsknoty za psem,gdybym nie przeżyła tego.Nie ma dla mnie innej opcji tylko ta ,że nasz amstaf Mikesz czeka na nas,przecież my też nie wieczni.Zresztą i na szczęście z serca nikt nam ich nie usunie...Mikesz odszedł w październiku 2008 ,prawie miesiąc czekaliśmy na Łazika,jaki to był bolesny brak...
- Żaneta
- Posty: 229
- Rejestracja: piątek 14 lis 2008, 11:40
- Gadu-Gadu: 6116854
- Lokalizacja: Maciejowa/Ciężkowice
Re: POŻEGNANIA
Mnie również jest bardzo przykro, także rozumiem co czujecie
[']
[']
Przy domu psy szczekają , w kniei zaś grają.