Kładzenie się na ziemi i czekanie na psa.

Raptor
Posty: 61
Rejestracja: środa 29 lut 2012, 12:50
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Katowice

Kładzenie się na ziemi i czekanie na psa.

Post autor: Raptor »

Witam, otóż mamy problem z Raptorem, teraz stał się on uciążliwszy bo pies więcej waży, a więc gdy idę z Raptorem a obok idzie inny pies, Raptor kładzie się na ziemię i nie chce isć tylko ,,poluje'' na tego psa, jak tamten jest blisko to wyrywa się i czasami szczeka tylko nachalnie ciągnie do niego aby sie powąchać i miec kontakt z nim (nie zawsze tak jest). Co wtedy z tym zrobic?
Awatar użytkownika
qzia
Posty: 7819
Rejestracja: piątek 07 lis 2008, 09:09
Gadu-Gadu: 9909298
Lokalizacja: Garwolin
Kontakt:

Re: Kładzenie się na ziemi i czekanie na psa.

Post autor: qzia »

Ja bym próbowałabym odwracać uwagę Raptora od innego psa. Jak tylko zobaczysz innego psa na horyzoncie to zaczynasz jakoś przyciągać uwagę Raptora. Mogą być zwyczajne smaczki. Zabawka. Zagadanie do niego. Coś co będzie ciekawsze od psa. Drugi sposób to wydać mu komendę, którą zna np siad i zostań albo równaj noga. Tylko tego trzeba się najpierw nauczyć. Jest komenda to ją wykonujemy, bo będzie nagroda.
Awatar użytkownika
hania
Posty: 6979
Rejestracja: czwartek 06 lis 2008, 07:23
Gadu-Gadu: 4788548

Re: Kładzenie się na ziemi i czekanie na psa.

Post autor: hania »

Zabrać i nagrodzić za odejście.
Awatar użytkownika
SARABANDA
Posty: 3910
Rejestracja: niedziela 27 mar 2011, 20:08

Re: Kładzenie się na ziemi i czekanie na psa.

Post autor: SARABANDA »

Sara też czasami tak robi i nic wtedy nie jest w stanie jej przekonać. Ostatnio nabrałam wątpliwości co do metody pt. tysiąc razy powtarzaj i nagradzaj. Chodzi o zachowanie przy wyjściu na spacer . Wszystko wydawało się dopracowane, konsekwentnie egzekwowane i nagradzane. Przez 1,5 roku. Wystarczyło zdjąć saszetkę z nagrodami. Jakbym nigdy nie ćwiczyła tego z nimi. I wierz tu człowieku w skuteczność nagród.

________________

Małgosia&S&C
"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."
Awatar użytkownika
qzia
Posty: 7819
Rejestracja: piątek 07 lis 2008, 09:09
Gadu-Gadu: 9909298
Lokalizacja: Garwolin
Kontakt:

Re: Kładzenie się na ziemi i czekanie na psa.

Post autor: qzia »

No ale nagrody właśnie chyba były skuteczne. :mysl_1: Skoro bez saszetki sunie zapomniały co i jak. :mysl_1: Nagradzamy w różny sposób. Nie tylko smaczkami. Samo spuszczenie ze smyczy może być nagrodą. Pamiętaj Małgosiu, że to ogary. :silacz: Labkowi wystarczą 3 powtórzenia. Ogarowi może i 1000 być mało. :jezyk:
Co do Raptora można też nauczyć komendy źle lub nie. Czyli, że to co robi jest niedobre. Potem nagrodzić go jak zrobi coś innego zamiast kładzenia się. Moja sznaucerka podobnie robiła. ona się czaiła na innego psa i jak przechodził to go atakowała. :nunu: Nauczyłam ją warować i nie wolno jej się było ruszyć dopóki pies nie odszedł. :nunu:
Raptor
Posty: 61
Rejestracja: środa 29 lut 2012, 12:50
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Katowice

Re: Kładzenie się na ziemi i czekanie na psa.

Post autor: Raptor »

Dzięki za info, spróbujemy z Raptorem poćwiczyć
Awatar użytkownika
miszakai
Posty: 4790
Rejestracja: piątek 17 paź 2008, 18:13
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Bory Tucholskie
Kontakt:

Re: Kładzenie się na ziemi i czekanie na psa.

Post autor: miszakai »

Tak czytam tytuł wątku i od razu widzę jak właściciel się kładzie i czeka na psa. Albo o dziecku - takim zbuntowanym dwulatku pomyślałam :tia:
Obrazek
Awatar użytkownika
irie
Posty: 3550
Rejestracja: środa 14 paź 2009, 23:04
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: Kładzenie się na ziemi i czekanie na psa.

Post autor: irie »

Tez mysle, ze najlepsze bedzie odwracanie uwagi - komenda, smaczkami, zabawa, czymkolwiek co zadziala ;)
miszakai pisze:Tak czytam tytuł wątku i od razu widzę jak właściciel się kładzie i czeka na psa.
Ja tez :D Znam to nawet: letnia pora na lace nieraz tak bywa, ze pies sobie biega opodal, a ja sie klade i czekam :sen:
Obrazek
Awatar użytkownika
hania
Posty: 6979
Rejestracja: czwartek 06 lis 2008, 07:23
Gadu-Gadu: 4788548

Re: Kładzenie się na ziemi i czekanie na psa.

Post autor: hania »

SARABANDA pisze:Sara też czasami tak robi i nic wtedy nie jest w stanie jej przekonać. Ostatnio nabrałam wątpliwości co do metody pt. tysiąc razy powtarzaj i nagradzaj. Chodzi o zachowanie przy wyjściu na spacer . Wszystko wydawało się dopracowane, konsekwentnie egzekwowane i nagradzane. Przez 1,5 roku. Wystarczyło zdjąć saszetkę z nagrodami. Jakbym nigdy nie ćwiczyła tego z nimi. I wierz tu człowieku w skuteczność nagród.

________________

Małgosia&S&C
Nagrody trzeba wycofywać stopniowo i od początku uczyć psa, że nie zawsze jak jest saszetka to są nagrody i nie zawsze nagrody są z saszetki ;). Niestety taka "kotwica" z psa świadczy o tym, ze w pewnym momencie ogar się przekonał, że takie zachowanie działa - jak się położy to na niego poczekamy ew będziemy zwabiali parówką. To trochę nie tedy droga ;)
Awatar użytkownika
SARABANDA
Posty: 3910
Rejestracja: niedziela 27 mar 2011, 20:08

Re: Kładzenie się na ziemi i czekanie na psa.

Post autor: SARABANDA »

Nagrody musiałam wycofać ze względu na operację małej i na razie tak zostało.
Stosując nagrody starałam się wyrobić automatyzm zachowań u psów, za każdym razem krok po kroku wymagając konkretnego zachowania i nagradzając na kolejnych etapach.
To mnie dziwi że po tej ilości powtórzeń - przez 1,5 roku to nawet półtora tysiąca nie wyrobił się żaden automatyzm.

__________________

Małgosia&S&C
"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."
ODPOWIEDZ