przed przybyciem dziecka....

Awatar użytkownika
Aszemi
Posty: 6177
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:55
Gadu-Gadu: 4921992
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: przed przybyciem dziecka....

Post autor: Aszemi »

ogończyk pisze:Jak, czekałem na Prezesa - chodziłem na rzęsach. :D
Wiesz ja jestem tylko matką ;) ojcowie widocznie mają większe prawo do stresu :D
Obrazek
Obrazek
"Pies nie dba o to, czy jesteś bogaty, czy biedny...
bystry czy tępy, mądry czy głupi.
Oddaj mu swoje serce, a on odda ci swoje.
O ilu ludziach można to powiedzieć?
Ilu ludzi może cię uczynić rzadkim, czystym i wyjątkowym?"
Awatar użytkownika
ogończyk
Posty: 1132
Rejestracja: sobota 18 paź 2008, 22:34
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Łopuchowa/Kosztowa
Kontakt:

Re: przed przybyciem dziecka....

Post autor: ogończyk »

Aszemi pisze:
ogończyk pisze:Jak, czekałem na Prezesa - chodziłem na rzęsach. :D
Wiesz ja jestem tylko matką ;) ojcowie widocznie mają większe prawo do stresu :D
No, mówię właśnie - nerwy jak ze stali. :D Pzdr.
"...Czasem, psy dojadają po nas. Czasami my po psach...."
ESOX
Posty: 291
Rejestracja: niedziela 25 sty 2009, 22:18
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: przed przybyciem dziecka....

Post autor: ESOX »

Wczoraj mnie spotkał sąsiad na spacerze i (nie) pocieszył. Zaczął snuć teorie jaki to wielki problem mamy. No bo będzie dziecko a Dunaj u nas był pierwszy i może nie zaakceptować dziecka. Być zazdrosny i agresywny. Rozmowa trwała chwilę.... Powiedziałem tylko, że problemów nie będzie, że Dunaj jest tak szkolony, że.... Nie wdawałem się w dyskusję. Gdzieś mi to jednak zostało w głowie.... szkoleń też takich specjalistycznych nie robiliśmy. Myślę, że będzie dobrze.....i pewnie za niedługi czas prześlemy fotki małego Igora i Dunaja. Mam nadzieje, że pierwsze zdjęcia pokażemy już w przyszłym tygodniu :-)
Awatar użytkownika
BasiaM
Posty: 8079
Rejestracja: czwartek 30 kwie 2009, 09:54

Re: przed przybyciem dziecka....

Post autor: BasiaM »

ESOX
nie słuchajcie "życzliwych" rad sąsiadów tylko kierujcie się sercem i ufajcie swojemu psu.
To jest wkońcu Ogar :silacz: :mrgreen:
Obrazek

Obrazek
ESOX
Posty: 291
Rejestracja: niedziela 25 sty 2009, 22:18
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: przed przybyciem dziecka....

Post autor: ESOX »

ufamy mu. Myślę, że będzie dobrze.
Awatar użytkownika
Asiun
Posty: 1267
Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 17:50
Gadu-Gadu: 4129240
Lokalizacja: pod Warszawą

Re: przed przybyciem dziecka....

Post autor: Asiun »

ESOX pisze:Wczoraj mnie spotkał sąsiad na spacerze i (nie) pocieszył. Zaczął snuć teorie jaki to wielki problem mamy. No bo będzie dziecko a Dunaj u nas był pierwszy i może nie zaakceptować dziecka. Być zazdrosny i agresywny.
Czy on tak z własnego doświadczenia?

Ja mam całkiem inne doświadczenia w tej kwestii: córka przyszła na świat, jak mieszkaliśmy w bloku i miałam sukę kundla - żadnych problemów :nunu:
Syn (też Igorek ;) ) urodził się jak już mieszkaliśmy w domku i po podwórku biegał Orik - 6-miesięczny. Również żadnych problemów. Nigdy ich nie izolowałam specjalnie. Jak był na podwórku to tylko pilnowałam, żeby Orik z miłości lub za nadmiaru energii go nie tratował za często ;) .
W tej chwili Igorek (20 miesięcy) podchodzi do Oriczka i całuje go w mordę (ma ją dokładnie na wysokości swojej buźki) mówiąc: Olik, majutki (no nie wiem, czy on właściwie rozumie słowo "malutki" :) )
No jakoś nie chce mi się wierzyć, ze normalny i zrównoważony pies zrównoważonych właścicieli miałby stanowić jakiekolwiek niebezpieczeństwo. Aczkolwiek zawsze mam kontrolę nad tym, co się dzieje, jak dzieciaki przebywają w towarzystwie psów.
Obrazek
Awatar użytkownika
wszoleczek
Posty: 1894
Rejestracja: środa 18 lis 2009, 10:44
Gadu-Gadu: 3431453
Lokalizacja: Libiąż k/Chrzanowa
Kontakt:

Re: przed przybyciem dziecka....

Post autor: wszoleczek »

A jak Dunaj zachowuję się w stosunku do spotkanych dzieci? Daje się pogłaskać i jest cierpliwy?

Mój psiór ciągnie do dzieci i pozwala dosłownie na wszystko. Pozwólcie psu teraz na kontakty z dziecmi znajomych, i może spróbujcie się troszkę bardziej 'brutalnie' bawić z psem. Jak reaguje na ciągnięcie za uszy, wąsy, zaglądanie do zębów. Jeśli wszystko ok to ja bym się nie martwiła.

I przede wszystkim pozwólcie psu przebywać z Wami gdy już będzie dziecko. Żeby go w żaden sposób nie odizolować, bo może wtedy być zazdrosny.

I nie należy popadać w paranoje. Przecież ogary są b. cierpliwe i spokojne. Zaufajcie psu i sobie
(w jaki sposób go wychowaliście).

A czy ten sąsiad jest jakimś autorytetem dla Was? Bo ja bym na takie uwagi nie zwracała uwagi :jezyk_3:
Natalia i Nero
Awatar użytkownika
REDAIK
Posty: 1090
Rejestracja: sobota 18 paź 2008, 23:16

Re: przed przybyciem dziecka....

Post autor: REDAIK »

Będzie dobrze. Jego matce dzieci mogą zrobić wszystko i żadnej reakcji negatywnej zwłaszcza.
http://www.ogarzygon.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Awatar użytkownika
kasianiolek
Posty: 831
Rejestracja: środa 16 wrz 2009, 21:50

Re: przed przybyciem dziecka....

Post autor: kasianiolek »

Huba nie była przygotowywana na przybycie dziecka tj. nie dawałam jej żadnych ubranek dziecięcych, rzeczy ze szpitala itd.
Jak wróciłam po porodzie do domu, to od razu przywitałam się z psem i dałam obwąchać dziecko. Codziennie w jej obecności wykonywałam wszystkie czynności (karmienie, przewijanie, sen dzienny dziecka-do sypialni suńka nie wchodzi) i nie mamy (nie mieliśmy) problemów z zazdrością i innymi negatywnymi psimi zachowaniami.

Poniżej fotka Huby i trzy dniowego Jędrusia w pierwszych minutach po przyjeździe do domu :happy3:

Życzymy Wam spokoju i zaufania do zwierzaka, a zapewne problemów nie będzie :) Powodzenia
Załączniki
pierwsze minuty w domu
pierwsze minuty w domu
w.domu.jpg (52.72 KiB) Przejrzano 1548 razy
Kasia, Huba i Huzar
Hodowla Ogarów Polskich z Zatrzebia
http://www.hodowlaogara.pl/
Awatar użytkownika
wszoleczek
Posty: 1894
Rejestracja: środa 18 lis 2009, 10:44
Gadu-Gadu: 3431453
Lokalizacja: Libiąż k/Chrzanowa
Kontakt:

Re: przed przybyciem dziecka....

Post autor: wszoleczek »

Znalazłam coś takiego, może wiele osób uspokoić ;)

http://www.papilot.pl/ciaza/10746/Ciaza ... zenie.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Natalia i Nero
ODPOWIEDZ